Recenzja filmu

Traktorek Florek - nowe przygody (2016)
Peder Hamdahl Næss
Elias Søvold-Simonsen
Jeppe Beck Laursen

Nowy model

O ile o slapstickowym humorze i centralnej dla filmu relacji pomiędzy Florkiem a Gustawem można powiedzieć sporo dobrego, o tyle największym żartem wydaje się sama strona realizacyjna. Aktorzy
Zacznijmy od niebagatelnej zalety filmu. Skoro już w pierwszej scenie możemy  rozczulić się na widok małego kotka, nie może być przecież tak źle. Tutaj kotki są aż dwa, zaciekawione obserwują narodziny tytułowego bohatera - traktorka obdarzonego ludzką duszą i wielkimi ślepiami. Niestety, z chwilą gdy Florek rusza w trasę, przestaje być tak słodko.



Ptaszki ćwierkają, krówki muczą, wsi spokojna, wsi wesoła. Lecz nawet w tym świecie życie nie jest usłane różami. Kiedy traktorek ratuje swojego małoletniego przyjaciela Gustava przed spadającym drzewem, przypłaca heroiczny czyn poważnymi uszkodzeniami. Pomocni scenarzyści szybko proponują wyjście z sytuacji i wsadzają jego części pod maskę wyścigowego samochodu. Uruchamia to nie tylko serię nowych przygód, ale też prowadzi do drobnego kryzysu tożsamości bohatera oraz konfliktu z przerażonym widmem utraty przyjaciela Gustavem.



Nie jestem przekonany, czy Wasze pociechy będą w stanie odkryć drugie dno filmu. Metafora dojrzewania oraz trudów inicjacji w dorosłość nie jest zbyt czytelna, zaś problemy Florka z rozwojem jego "ciała" to dla nich raczej pieśń odległej przyszłości. Oczywiście, to wciąż całkiem bezpretensjonalna opowieść o przyjaźni, solidarności oraz wszelkich zagrożeniach czyhających na empatyczne i wrażliwe jednostki. Szkoda tylko, że potencjalnie najfajniejszy motyw, który mógłby umilić w kinie czas i rodzicom, i dzieciakom, jest tutaj ledwie naszkicowany.



O ile o slapstickowym humorze i centralnej dla filmu relacji pomiędzy Florkiem a Gustawem można powiedzieć sporo dobrego, o tyle największym żartem wydaje się sama strona realizacyjna. Aktorzy przeginają z ekspresją, operator włączył autopilota i poszedł na bimber, zaś ożywiony ciągnik wygląda, delikatnie mówiąc, umownie. "Traktorek Florek" nie zaliczył tym razem przeglądu technicznego, kolejną szansę będzie miał już w maju. I chociaż pytanie, czy jest w stanie nawiązać rywalizację z amerykańską konkurencją, wydaje się retoryczne, to i tak ostateczny wydadzą rówieśnicy Gustawa.
1 10
Moja ocena:
5
Dziennikarz filmowy, redaktor naczelny portalu Filmweb.pl. Absolwent filmoznawstwa UAM, zwycięzca Konkursu im. Krzysztofa Mętraka (2008), laureat dwóch nagród Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones