Recenzja filmu

Adwokat diabła (1997)
Taylor Hackford
Keanu Reeves
Al Pacino

Próżność... To mój ulubiony grzech...

Postać Szatana intrygowała twórców filmowych od zawsze. Motyw ten jest stale obecny w historii kina. Diabeł pojawiający się w rozmaitych filmach miał przede wszystkim przerażać, wywoływać strach
Postać Szatana intrygowała twórców filmowych od zawsze. Motyw ten jest stale obecny w historii kina. Diabeł pojawiający się w rozmaitych filmach miał przede wszystkim przerażać, wywoływać strach u widzów. W dziele Taylora Hackforda jest jednak inaczej. Szatan to czarujący i przystojny mężczyzna, bardzo inteligentny i tajemniczy. Dobrze zna człowieka, jego wady i pragnienia, potrafi nim manipulować, jednakże daje mu wolną wolę, moc decydowania o własnym losie. "Adwokat diabła" to przede wszystkim dramat psychologiczny, ukazuje, jak władza i bogactwo wpływają na psychikę ludzką. Nie zobaczymy tu potworów nagle wyskakujących z ciemności, nie ujrzymy przerażających obrazów. Co wcale nie oznacza, że nie będziemy się bać. Strach jest stale obecny, potęguje go wzrastające z minuty na minutę napięcie. Akcja rozpoczyna się w momencie rozprawy sądowej. Kevin Lomax to świetny młody prawnik, który jak dotąd nie przegrał żadnej sprawy. Jego charyzmatyczna osobowość potrafi wpływać na ławę przysięgłych tak, że zawsze podejmuje decyzję według jego myśli. Tym razem Kevin musi się zmierzyć z trudną sprawą - oskarżonego o molestowanie seksualne nauczyciela. Chociaż Lomax jest pewien, że jego klient jest winny, decyduje się go bronić. W spektakularny sposób wygrywa proces. Od razu po tym sukcesie dostaje propozycję pracy w kancelarii w Nowym Jorku. Warunki proponowane przez bajecznie bogatego pracodawcę są wspaniałe, dlatego też młody prawnik wraz z żoną przenosi się do nowego apartamentu. Od razu dostaje trudną sprawę, bardzo kontrowersyjną, która powinna wzbudzić sprzeciw jego sumienia, jednakże tak się nie dzieje i Lomax zamiast zrezygnować, znowu wygrywa. Stopniowo żądza zwycięstwa zaczyna panować nad jego życiem. Zaniedbuje żonę Mary Ann, która popada w szaleństwo. Najważniejsza jest dla niego wygrana za wszelką cenę... Reżyser Taylor Hackford zebrał do filmu znakomitą obsadę. Keanu Reeves w roli młodego prawnika wypada bardzo przekonująco. Wspaniale odgrywa przemianę wewnętrzną bohatera, wyraźnie widać, jak odbijają się na nim wszystkie wydarzenia. Także Charlize Theron w roli Mary Ann jest świetna. Postępująca depresja i schizofrenia jej bohaterki są ukazane fantastycznie. Widać, że lekcję z psychoterapeutą bardzo się jej przydały. Jednakże, moim zdaniem, najlepszą kreację aktorską stworzył Al Pacino. Jako Szatan jest czarujący, po prostu rewelacyjny. Przypomina mi trochę Wolanda z "Mistrza i Małgorzaty". Posiada ogromną władzę, wystawia ludzi na próbę, świetnie się przy tym bawiąc. Diabelski śmiech dodaje mu uroku. Słysząc jak mówi słynne słowa: "Próżność... To mój ulubiony grzech", jesteśmy pewni, że przed oczami widzimy wcielonego Szatana. No, ale czego innego można było się spodziewać po Alu Pacino. Według mnie jest jednym z najlepszych aktorów w historii kina, sam w sobie jest reklamą dobrego filmu. "Adwokat diabła" zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Przede wszystkim dlatego, że tak dobrze ukazuje ludzkie wady, stopniową degenerację człowieka. Zmusza do zastanowienia nad samym sobą, nad swoimi cechami charakteru. Dokąd zmierzamy, co tak naprawdę jest ważne w życiu. Zakończenie było dla mnie zaskakujące, stanowi przestrogę dla każdego. Szatan ciągle nas obserwuje, czeka na nasze potknięcia, aby wykorzystać nasze słabości...
1 10
Moja ocena:
10
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"Adwokat Diabła" Taylora Hackforda po niemal 20 latach od premiery można bez wątpienia zaliczyć do... czytaj więcej
Biblijną owcą w okrutnym świecie wilków jest Kevin Lomax, główny bohater filmu "Adwokat diabła", w... czytaj więcej
Już na wstępie tytuł daje sporo do myślenia. Czy Diabeł potrzebuje adwokata? Doprawdy nie o to tu chodzi,... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones