Recenzja filmu

Kacper i Emma w teatrze (2017)
Aurora Gossé
Arne Lindtner Næss
Oliver Dahl
Alba Ørbech-Nilssen

Robimy teatr

Kaper i Emma są już z polskimi widzami od 5 lat. Para norweskich przyjaciół uczyła już maluchy, jak zbudować zdrową, koleżeńską relację ("Kacper i Emma – najlepsi przyjaciele"), jak poradzić
Kaper i Emma są już z polskimi widzami od 5 lat. Para norweskich przyjaciół uczyła już maluchy, jak zbudować zdrową, koleżeńską relację ("Kacper i Emma – najlepsi przyjaciele"), jak poradzić sobie z rozwodem rodziców ("Kacper i Emma – zimowe wakacje"), a także zabrała je na wycieczkę w góry ("Kacper i Emma jadą w góry") i w podróż na safari ("Kacper i Emma na safari"). Piąty odcinek dydaktycznej serii odkrywa przed małymi widzami tajniki pracy w teatrze, tłumaczy trudne słowa z nim związane (takie jak: scenariusz, premiera czy sufler) i zachęca do rozwijania swoich pasji.


A tego, że pasje zależą od indywidualnych upodobań, dowiadujemy się – oczywiście – na przykładzie tytułowych bohaterów. Oto bowiem wizyta w teatrze lalek robi równie duże wrażenie zarówno na Emmie, jak i Kacprze, ale każde z nich zwraca uwagę na coś innego. Emmę – podobnie jak resztę towarzyszących im dzieci – najbardziej oczarowały występy aktorów. Kacper natomiast zafascynował się pracą realizatora oświetlenia. W jego oczach to właśnie ta anonimowa dla wielu osób postać siedząca z tyłu sali odpowiedzialna jest za tworzenie magii na scenie. Wszyscy razem już niedługo będą mogli zrealizować swoje fascynacje – tak się składa, że przedszkole Emmy i Kacpra planuje zbiórkę pieniędzy na zelektryzowanie jednej z indyjskich wiosek; dzieci wymyślają, by w tym celu zorganizować biletowane przedstawienie. 


Oprócz tematu przewodniego – tak jak wszystkie poprzednie części – "Kacper i Emma w teatrze" kryją wiele innych pouczeń, upomnień i wskazówek. Twórcy serii z Arne Lindtnerem Næssem na czele radzą dzieciom na przykład – za sprawą jednej kłótliwej postaci – jak rozwiązywać konflikty. W całość wplatają także drobne wskazówki, jak dbać o przyjaźń i omijać przeciwności losu. Nawet wątek ratowania trzeciego świata przez bogate społeczeństwo należy w tym przypadku policzyć na plus. Mimo wątpliwych motywacji stojących za tym gestem i faktu, że temat ten poza samą wzmianką nie zostaje rozwinięty, docenić należy, że dzieci z dobrze sytuowanych rodzin dowiedzą się o istnieniu tych biedniejszych. Dobre i to. 

A to wciąż nie wszystko z kuferka mądrości "Kacpra i Emmy w teatrze". Film ma też coś do przekazania rodzicom – i w tej kwestii seans może się okazać dla dorosłego widza najbardziej wartościowy. Otóż przypomina, że aby dziecko mogło rozwijać swoje pasje, konieczne jest pełne wsparcie i zaangażowanie jego opiekunów. A przyjęcie tej lekcji ułatwi całkiem przyjemny dubbing i klika uroczych zwierzątek. Kochającym rodzicom tyle powinno wystarczyć. 
1 10
Moja ocena:
5
Absolwentka Wydziału Polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie ukończyła specjalizację edytorsko-wydawniczą. Redaktorka Filmwebu z długoletnim stażem. Aktualnie także doktorantka w Instytucie... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones