Recenzja wyd. DVD filmu

Człowiek z blizną (1983)
Brian De Palma
Al Pacino
Steven Bauer

Wzlot i upadek

<b>"<a href="fbinfo.xml?aa=4833" class="text">Człowiek z blizną</a>"</b> - zrealizowany przez <a href="lkportret.xml?aa=27" class="text">Briana De Palmę</a> w 1983 roku dramat gangsterski -
"Człowiek z blizną" - zrealizowany przez Briana De Palmę w 1983 roku dramat gangsterski - inspirowany głośnym obrazem Howarda Hawksa z 1932 roku - nie odniósł sukcesu kasowego, ale dziś uważany jest za jedną z najważniejszych produkcji w dorobku autora "Carrie". Opowieść o błyskawicznej karierze przestępczej drobnego rzezimieszka i jeszcze szybszym jej końcu doczekała się u wielu widzów statusu filmu kultowego, czego najlepszym dowodem jest fakt, iż edycja specjalna DVD z obrazem sprzedała się w USA jak świeże bułeczki. Bohaterem "Człowieka z blizną" jest Kubańczyk, Antonio Montana, który w 1981 roku wraz z tysiącami innych emigrantów przyjeżdża do USA. Wkrótce zdaje sobie sprawę, że legalna praca nie przyniesie mu za dużych dochodów i angażuje się w działalność przestępczą, pod okiem miejscowego bossa Franka Lopeza. Bardzo szybko zostaje jednym z jego najbliższych współpracowników, ale ambicje Montany są większe. Tony sam chce zostać bossem, przejąć teren Lopeza, a wraz z nim jego kobietę, piękną Elvirę. Brian De Palma jest reżyserem bardzo nierównym. Obok filmów doskonałych takich jak "Carrie", "Nietykalni", czy "Ofiary wojny" ma na swoim koncie również spektakularne porażki, spośród których wymienić możemy "Misję na Marsa" i "Fajerwerki próżności". "Człowiek z blizną" jest jednak jednym z tych tytułów, które najlepiej dowodzą, że De Palma nie jest - jak sądzą niektórzy - artystą przereklamowanym. Film zachował swój autentyzm i siłę, cechy, które ponad dwadzieścia lat temu sprawiły, że krytyka nie zostawiła na nim suchej nitki. De Palmie zarzucano epatowanie przemocą, realizację filmu pod publiczkę i uproszczenia w scenariuszu. Dziś jednak widzimy, że wizerunek gangsterskiego świata, jaki reżyser przedstawił w swoim filmie jest bardzo prawdziwy. Tony Montana jest prostym, ale niestety niezbyt inteligentnym gangsterem. Uzależnia się od kokainy, którą sam sprzedaje, nie potrafi porozumieć się z ukochaną kobietą, a przekonany o swojej nietykalności naraża się ludziom dużo potężniejszym od niego. Montana osiąga to, o czym marzył od samego początku. Ma władzę i pieniądze - rzeczy, o których większość z nas skrycie marzy, ale nie potrafi się nimi cieszyć. Zaszywa się w swojej olbrzymiej posesji strzeżonej przez armię ochroniarzy i dziesiątki kamer podejrzewając, że cały czas ktoś czyha na jego życie. Kiedy uczucie to staje się nie do wytrzymania szuka pocieszenia w kokainie. Tony Montana nie jest dobrym, ani sympatycznym człowiekiem. Odtwarzający tę rolę Al Pacino nawet nie usiłuje dać nam do zrozumienia, że w jego bohaterze jest coś, co zasługuje na nasz szacunek, a jednak postać Kubańczyka fascynuje. Chylę czoła przed talentem Ala Pacino, który - w "Człowieku z blizną" stworzył jedną z najlepszych kreacji w swojej karierze. Dwupłytowe wydanie DVD "Człowieka z blizną", które właśnie pojawiło się w naszym kraju jest jednym z najciekawszych, jakie miałem ostatnio przyjemność recenzować. Co prawda zirytował mnie nieco brak polskich napisów w dodatkach (ich umieszczanie powinno już być standardem), ale poziom i jakość materiałów dodatkowych sprawiły, że wydanie jako całość zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Na pierwszej płycie umieszczono jedynie film, który możemy obejrzeć tylko z polskimi napisami - zabrakło wersji z lektorem. Na drugiej płycie znajdziemy 8 materiałów dodatkowych. "The Rebirth of Scarface" to dokument poświęcony powstaniu filmu. O realizacji obrazu opowiadają Martin Bregman (producent), Al Pacino, Brian De Palma i Oliver Stone (scenarzysta). Warto obejrzeć bowiem koleje nowej wersji filmu były naprawdę ciekawe. Przez długi czas reżyserią poważnie zainteresowany był Sydney Lumet, który jednak wycofał się z projektu, bo nie spodobał mu się scenariusz. Wtedy wybór padł na De Palmę. Przez długi czas o realizacji nowej wersji "Człowieka z blizną" poważnie myśleli Martin Scorsese i Robert De Niro. Dokument "Acting Scarface" poświęcony jest obsadzie, o odtwórcach głównych ról i bohaterach filmu mówią sami aktorzy, jak również członkowie ekipy. "Creating Scarface" dotyczy już samej realizacji obrazu. Dowiemy się z niego, że ekipa nie mogła kręcić na Florydzie, ponieważ mniejszość kubańska przekonana, że obraz będzie przedstawiał ich w niekorzystnym świetle, przeszkadzała w pracy na planie. Filmowcy przenieśli się więc do Los Angeles, później do Nowego Jorku i wrócili na Florydę, gdzie dokończono zdjęcia. Ponadto w dokumencie znajdziemy omówienia niektórych scen z filmu, m.in. słynnego fragmentu z piłą mechaniczną, sceny w dyskotece, czy finałowej konfrontacji Montany w jego posiadłości. Dodatek zamyka materiał poświęcony ustalaniu granicy wiekowej "Człowieka z blizną", z czym producenci mieli poważne problemy. Gorąco polecam obejrzenie krótkiego dodatku zatytułowanego "Scarface: The TV Version". Materiał poświęcony jest telewizyjnej wersji "Człowieka z blizną", którą na podstawie filmu kinowego przygotował Harry Tatelman. Aby obraz mógł być w ogóle wyemitowany na małym ekranie, musiał przejść szereg zmian. Wycięto z niego wszystkie sceny przemocy, usunięto powtarzające się ponad 160 razy słowo "fuck", a nawet "ass". W dodatku możemy porównać fragment oryginały z jego telewizyjną wersją. Sceny usunięte ("Deleted Scenes") nie powaliły mnie na kolana. Jest ich co prawda 15, ale w większości przypadków nie wnoszą nic nowego do filmu. Ponadto pozbawione są zupełnie komentarza reżysera wyjaśniającego, z jakiego powodu nie znalazły się w ostatecznej wersji obrazu. Z dużym zainteresowanie obejrzałem dodatek zatytułowany "Def Jam Presents: Origins of a hip hop classic". Ten trwający kilkadziesiąt minut dokument poświęcony jest filmowi Briana De Palmy, postaci Tony'ego Montany oraz wpływowi jaki wywarli na amerykańskie środowisko hip hopowe. Ku mojemu zaskoczeniu dowiedziałem się, że wielu muzyków identyfikuje się z Montaną, który jest dla nich wzorem. Część z nich twierdzi wręcz, że ma naturę hip hopowca. (!) O "Człowieku z blizną" wypowiadają się m.in.: Eve, P Diddy, Andre 3000 i aktorzy. Wszyscy zgodnie podkreślają, że obraz De Palmy jest najważniejszym filmem ich pokolenia. Listę dodatków zamykają zwiastun kinowy i teaser filmu, Z czystym sumieniem polecam obejrzenie, a nawet kupienie dwupłytowego wydania DVD "Człowieka z blizną". To mocny, brutalny film, ale jednocześnie jedna z najbardziej wiarygodnych i prawdziwych gangsterskich opowieści w historii kinematografii.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Tony Montana sam podaje się za byłego więźnia politycznego, represjonowanego przez reżim Fidela Castro.... czytaj więcej
Nie wie, co to kino gangsterskie ten, kto nie poznał klasy "Człowieka z blizną". Taki można wysnuć... czytaj więcej
Brian De Palma to dziś jeden z najczęściej dyskutowanych amerykańskich reżyserów. Jego twórczość składa... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones