Recenzja filmu

American Beauty (1999)
Sam Mendes
Kevin Spacey
Annette Bening

Słodko-kwaśny, niebanalny film z odrobiną goryczy...

Na pierwszy rzut oka mamy hollywoodzki schemat. Typowa amerykańska rodzina: ojciec, matka i córka. Kryzys wieku średniego. Matka romansuje ze swoim największym zawodowym wrogiem, a ojciec
Na pierwszy rzut oka mamy hollywoodzki schemat. Typowa amerykańska rodzina: ojciec, matka i córka. Kryzys wieku średniego. Matka romansuje ze swoim największym zawodowym wrogiem, a ojciec zafascynowany jest młodą i zmysłową przyjaciółką córki. Sama córka to po prostu dorastająca nastolatka - zakompleksiona, zbuntowana, szukająca swojego miejsca w życiu. Owszem, zarys fabuły może typowy. Film nie. "American Beauty" to bowiem obraz oryginalny, zaskakujący i przede wszystkim - niesamowicie trafnie satyryczny. Już sam początek zapowiada się interesująco. Główny bohater, 42-letni Lester opowiada o swoim życiu. "Jak widzicie, masturbuję się pod prysznicem. To najprzyjemniejszy moment dnia". Cóż, bardzo nietypowo. Ale taki jest cały film. Przez cały czas jego trwania słyszymy niebanalne, żartobliwe, czasem kontrowersyjne teksty i przekleństwa, co dodaje pikanterii, oraz oglądamy przewijające się niezwykle kolorowe postaci. Każdy tworzy własną historię. Każdy skrywa jakąś tajemnicę. Nikt nie jest jednoznaczny. Bo przecież Lester buntuje się przeciwko reżimowi jego żony i całego świata. Zwalnia się z pracy, żądając niebanalnej odprawy w wysokości rocznej pensji, grożąc zaskarżeniem o molestowanie seksualne. Ulega też fascynacji młodziutką dziewczyną, choć tak naprawdę niesamowicie kocha żonę i córkę. Nie może tylko się z nimi porozumieć. Jego żona, Caroline, jest kobietą sukcesu, pracoholiczką i perfekcjonistką. Dręczy męża i jedynaczkę swoimi zakazami, nakazami, upomnieniami, ale tęskni za bliskością, szczególnie Lestera, od którego już dawno się oddaliła. 16-letnia Jane jest zagubiona, zbuntowana, zakompleksiona, a jej wzorem jest atrakcyjna i uwielbiana przyjaciółka, Angela. Twierdzi, że nienawidzi rodziców i pragnie, aby nigdy nie wtrącali się do jej życia. Faktycznie pragnie jednak czegoś innego - ich miłości i zainteresowania. A inne postaci drugoplanowe? Ricky - zbuntowany chłopak z sąsiedztwa, zarabiający kręceniem filmów amatorskich i handlem trawą. Miłośnik piękna, którego szuka w każdym i we wszystkim. Jego ojciec nienawidzi homoseksualizmu, a sam skrywa bolesną tajemnicę. Do tego agresywna miłość do syna, co zamienia życie Ricky'ego w koszmar. Wszyscy bohaterowie przedstawieni są w konwencji dramatyczno-komediowej. "American Beauty" to film fascynujący, także dzięki grze aktorskiej. Kevin Spacey w roli Lestera nieprzypadkowo otrzymał Oscara. Do tego nominowana Annette Bening jako Caroline, Thora Birch - Jane, Wes Bentley - Ricky, Mena Suvari - Angela i Chris Cooper jako ojciec Ricky'ego, były wojskowy. Nawet postaci epizodyczne są barwne i perfekcyjne w każdym calu. Do tego muzyka Thomasa Newmana, zdjęcia Conrada L. Halla. Samowi Mendesowi (reżyseria) oraz Alanowi Ballowi (scenariusz) udało się stworzyć arcydzieło X Muzy. Słodko-kwaśny film z odrobiną goryczy i ironią. Prawdziwy obraz życia normalnej rodziny i istotnymi dla niej wartościami. Gratka dla miłośników kina, szukających w nim czegoś więcej niż tylko rozrywki.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Jaki jest cel ludzkiej egzystencji? Założyć rodzinę, mieć dobrze płatną pracę, wychować dzieci, zestarzeć... czytaj więcej
"Nazywam się Lester Brunham i mam 42 lata. Za niecały rok nie będę żył. W pewnym sensie już jestem... czytaj więcej
Współczesne kino oferuje widzom całą gamę przeżyć i wrażeń – możemy przemierzać galaktykę, tropić... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones