Recenzja filmu

Asteriks i Obeliks: Imperium smoka (2023)
Guillaume Canet
Maciej Kosmala
Guillaume Canet
Gilles Lellouche

Déjà vu

Jeśli szukacie oryginalnego i kreatywnego poczucia humoru, to niestety się zawiedziecie. Znajdziecie tu typowe dla serii żarty z imion postaci, "zabawne" kłótnie między tytułowymi bohaterami
W Chinach dochodzi do buntu. Cesarzowa (Linh Dan Pham) zostaje porwana. Jej córce, księżniczce Fu Yi (Julie Chen), udaje się uciec. W celu znalezienia pomocy w odbiciu matki i odzyskania swojego domu wraz ze swoją obrończynią oraz pomagającym im fenickim kupcem wyprawia się w podróż do Galii. Wódz Galów, początkowo niechętnie nastawiony do misji, zmienia swoje zdanie pod wpływem żony i wysyła na pomoc Asteriksa i Obeliksa. Tymczasem Cezar (Vincent Cassel), targany zazdrością o Kleopatrę (Marion Cotillard), wyrusza na podbój Chin, żeby zaimponować kapryśnej ukochanej.

"Asteriks i Obeliks: Impreium Smoka" nie wnosi absolutnie niczego nowego do całej serii. Wszystkie żarty i wątki były już po stokroć przerabiane w poprzednich częściach. Jeśli szukacie oryginalnego i kreatywnego poczucia humoru, to niestety się zawiedziecie. Znajdziecie tu typowe dla serii żarty z imion postaci, "zabawne" kłótnie między tytułowymi bohaterami oraz komiczne efekty zażywania magicznego napoju, wliczając w to wzbijających się w niebo Rzymian. Sama fabuła nie jest niczym niespodziewanym. Po raz kolejny przybysz z dalekiej krainy, potrzebujący pomocy w swoim kraju, przybywa do Galów i prosi ich o ratunek. Bohaterowie wyruszają w długą podróż i robią co w ich mocy, a raczej co w mocy magicznego napoju, żeby pomóc potrzebującym.

Trzeba jednak przyznać, że w najnowszej części przygód Asteriksa i Obeliksa pojawiły się próby dodania czegoś nowego i świeżego. Nie wyszły one jednak za dobrze. Do gwiazdorskiej obsady dołączył piłkarz Zlatan Ibrahimović, który wcielił się w rolę Oneofusa (w polskiej wersji językowej Antywirusa). Jego występ nie był jednak długi, ponieważ dostał rolę postaci epizodycznej. Całość jego występu sprowadzała się do żartów na temat piłki nożnej. Od stroju w barwach klubu, w którym grał, przez żarty słowne, aż po styl walki. Może to jednak lepiej, że dostał tylko kilka scen? Kto wytrzymałby żarty nawiązujące tylko i wyłącznie do działalności aktora poza filmem? Ano właśnie najwyraźniej Polacy by wytrzymali, ponieważ na narratora w polskim dubbingu zatrudniono Roberta Makłowicza. Jego głos idealnie pasował do opowiadania o wydarzeniach przedstawionych w filmie, jednak podobnie jak w przypadku Ibrahimovića, wszystkie żarty dotyczyły jego profesji, czyli gotowania. Tak że możemy tu usłyszeć wiele żartów na ten sam temat i słuchać ich do obrzydzenia przez cały film.

Innym przykładem próby wprowadzenia nowości był wątek Asteriksa, który postanowił rzucić magiczny napój i radzić sobie bez niego. Mógłby być to naprawdę ciekawy temat, jednak twórcy w ostatecznych rozrachunku pokazali, że prawdziwy Gal bez magicznego wywaru nie jest w stanie niczego zdziałać. Asteriks musi za każdym razem liczyć na pomoc Obeliksa, który wchłonął właściwości wywaru już jako dziecko. Ostatecznie Asteriks poddaje się i korzysta z napoju jak dawniej.

Ciekawym wątkiem, który jednak nie doczekał się większego rozwinięcia i głębi, była sytuacja Obeliksa i jego wpadnięcia w kociołek z magicznym napojem. Bohater wielokrotnie przez wszystkie części serii nie mógł oprzeć się pokusie spróbowania wywaru druida, jednak nie mógł, ponieważ, jak sam ciągle powtarza, gdy był mały, to wpadł do kociołka. Twórcy postanowili pokazać na to wydarzenie jako flashback i tutaj…. Również bez niespodzianki. Scena wyglądała dokładnie tak jak powtarzał Obeliks. Po prostu wpadł do kociołka i koniec. Gdyby opisana scena nie znalazła się w filmie, widz dosłownie niczego by nie stracił.

 
Można również odnieść wrażenie, że najnowsza część serii starała się pójść w feministyczną myśl, tworząc charakterne i silne bohaterki, jak na przykład ochrona księżniczki Fu Yi, lecz owe wrażenie szybko niknie po usłyszeniu żartów zabarwionych nutą seksizmu, jak np. słowa Cezara o kobiecie, która mogłaby być nosić tytuł Cezara wzbudzające wybuch śmiechu pozostałych Rzymian.

Podsumowując, jeśli lubisz filmy o przygodach Asteriksa i Obeliksa prawdopodobnie powinieneś obejrzeć również i tą część. Jednak nie oczekuj, że będzie się ona różnić od poprzednich.
1 10
Moja ocena:
5
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
U szczytu swojej potęgi Cesarstwo Rzymskie jest ogromne. Rozciąga się od pustyń Afryki po granice... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones