Recenzja filmu

Chłodnym okiem (1969)
Haskell Wexler
Robert Forster
Peter Bonerz

Chłodnym okiem

Bohaterem filmu Wexlera jest dziennikarz telewizyjny John. Film zaczyna się krwawym wypadkiem drogowym. John był pierwszy na miejscu zdarzenia, więc zanim nadjechało pogotowie wykonał zdjęcia;
Bohaterem filmu Wexlera jest dziennikarz telewizyjny John. Film zaczyna się krwawym wypadkiem drogowym. John był pierwszy na miejscu zdarzenia, więc zanim nadjechało pogotowie wykonał zdjęcia; unikatowe, sensacyjne. John wykonywał też zdjęcia z demonstracji studenckich, zamieszek ulicznych. Do swojej pracy podchodził "na zimno". Zdarzenia rejestrował "chłodnym okiem" kamery telewizyjnej. Raz tylko stracił panowanie nad sobą. Gdy policja wykorzystała jego zdjęcia w celu identyfikacji uczestników demonstracji studenckiej. Został zwolniony z pracy. Potem sam jednak uległ wypadkowi drogowemu. Wówczas nadjechał wóz telewizji i sfilmował wypadek Johna jako sensację - chłodnym okiem. Haskell Wexler to błyskotliwy operator Hollywoodu. Ma w swoim dorobku zdjęcia do takich filmów jak "Lot nad kukułczym gniazdem", "W upalną noc", "Ameryka, Ameryka", czy "Kto się boi Virginii Wolf". "Chłodnym okiem" to jeden z nielicznych filmów gdzie oprócz funkcji operatora pełnił też rolę reżysera. Ale nakręcił film jak na owe czasy (1969r) doniosły. Filmem tym starł się uświadomić ówczesnemu amerykańskiemu społeczeństwu, że to, co oglądają na ekranach swoich telewizorów w postaci "newsów" nie jest jakąś enigmatyczną, dziejącą się w anonimowym świecie historią. Swym paradokumentalnym filmem starał się uzmysłowić widzom, iż oni także w jakimś sensie ponoszą odpowiedzialność za zaistniałe wypadki i zdarzenia, za policyjne szarże na studentów, za zjawiska rasizmu w ówczesnym amerykańskim światku, za bunty i demonstracje sfrustrowanej części amerykańskiego społeczeństwa. Można by się zastanawiać na ile Wexler chciał także uzmysłowić widzom jak daleko dopuszczalna jest ingerencja mediów w nasze życie codzienne, gdzie jest granica tej ingerencji, co jest obowiązkiem zawodowym dziennikarza telewizyjnego a co pogonią za sensacją, która w pewnym momencie staje się bezduszna (jak oko kamery), beznamiętna, wręcz brutalna i obrazoburcza. Czasy nam stosunkowo bliskie przyniosły jakże tragiczne potwierdzenie tez z filmu Wexlera. Śmierć księżnej Diany, która nastąpiła niemal w 30 lat po realizacji filmu Wexlera jest tego klasycznym przykładem. Tu również żądni sensacji paparazzi "chłodnym okiem" utrwalili ludzki dramat i tragedię traktując ją jako doskonały "news" dla swoich gazet i stacji telewizyjnych. Wexler sam będąc operatorem filmowym wiedział jak podejść do tematu który stanowi fabułę filmu. A ponieważ zaliczał się do fachowców "z najwyższej półki" zrobił film ważny, zmuszający do zastanowienia się nad problematyką, którą poruszał. Wydaje mi się, że nikt przed nim ani też nikt po nim nie potraktował tego tematu w taki sposób.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones