"Darkened Skye" to gra przeznaczona dla fanów zręcznościówek. Porównana mogłaby zostać z serią "Tomb Raider" albo "Drakan: The Ancient's Gate". Nie mamy możliwości grać nią online, a główna fabuła jest jednoliniowa.
Sama gra rozpoczyna się od krótkiego filmiku, w którym poznajemy główną bohaterkę Skye. Jest to młoda dziewczyna mieszkająca w niewielkiej wiosce terroryzowanej przez siły Necrotha. Skye, choć jest pasterką, chciałaby osiągnąć coś więcej w życiu. Jej rodzice zaginęli dawno temu, a po matce został jej tylko mały, pięknie zdobiony talizman. Pewnego dnia jedno ze stworzeń, które wypasa Skye, wpada w panikę i ucieka. Dziewczyna podążając za nim znajduje pomarańczowy, świecący przedmiot - skittles. Od tego momentu nasza bohaterka nabywa magiczną moc i stara się dowiedzieć czegoś więcej o nowym nabytku.
W dalszej części gry zostaje wyjaśnione, że skittlesy to potężne i niezwykle rzadkie przedmioty magiczne. Sama Skye poznaje przeszłość swojej matki i znaczenie talizmanu, który ma zjednoczyć pięć pryzmatów, jednocześnie wprowadzając pokój w pięciu krainach. Dziewczyna podejmuje wyzwanie i stara się odszukać zaginione pryzmaty, podróżując po nieznanych krainach. Necroth również dowiaduje się o zamiarach młodej wojowniczki i za wszelką cenę stara się jej przeszkodzić.
Gra podzielona jest na kilkanaście rund, w których odwiedzamy pięć krain. Każdy z terenów oferuje inny klimat, inne zagadki i innych przeciwników. Jednak gdy natykamy się na jakąś przeszkodę, zaraz dostajemy rady i sugestie od przyjaciół. Sama Skye prowadzi dziennik, w którym zapisuje swoje przemyślenia i notatki. Są one bardzo pomocne przy rozwiązywaniu trudniejszych rebusów i dodatkowo wprowadzają wątek humorystyczny.
Skye obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby (TPP), co daje nam szeroki kąt widzenia i ułatwia walkę. Do tego zaś mogą nam posłużyć ciosy z kija (oraz dodatkowo dwie kombinacje, które gracz sam musi odkryć) oraz zaklęcia. W każdym nowym miejscu dostajemy kolejne zaklęcia, z których możemy korzystać, mając odpowiednie skittlesy. Czary są bardzo różnorodne: od ofensywnych (kula ognia, lodu, pioruny) przez defensywne (spowolnienie, leczenie) do mentalnych (oko prawdy). Są nawet zaklęcia specjalne, przeznaczone dla wyjątkowych przeciwników (serce tęczy).
Sterowanie jest bardzo proste. Poruszamy się przy pomocy klawiatury, a myszką rozglądamy się, rzucamy zaklęcia i bijemy kijem. Przez skróty klawiszowe zarówno przedmioty, jak i czary są łatwo dostępne - nie trzeba wchodzić do menu gry, aby wybrać jakąś rzecz; z zaklęciami jest nieco trudniej, ponieważ musimy mieć odpowiednie skittlesy, aby je aktywować i móc z nich korzystać, dlatego w szybkim wybieraniu znajdą się tylko te, w których umieściliśmy skittlesy.
Można trochę narzekać na wizualną część gry, jednak nie przeszkadza ona w dobrej zabawie. Wszystkie ubytki grafiki rekompensuje oprawa dźwiękowa, która łącząc ze sobą różne folklory, stwarza niepowtarzalną atmosferę i wprowadza dynamiczność.
Sama gra rozpoczyna się od krótkiego filmiku, w którym poznajemy główną bohaterkę Skye. Jest to młoda dziewczyna mieszkająca w niewielkiej wiosce terroryzowanej przez siły Necrotha. Skye, choć jest pasterką, chciałaby osiągnąć coś więcej w życiu. Jej rodzice zaginęli dawno temu, a po matce został jej tylko mały, pięknie zdobiony talizman. Pewnego dnia jedno ze stworzeń, które wypasa Skye, wpada w panikę i ucieka. Dziewczyna podążając za nim znajduje pomarańczowy, świecący przedmiot - skittles. Od tego momentu nasza bohaterka nabywa magiczną moc i stara się dowiedzieć czegoś więcej o nowym nabytku.
W dalszej części gry zostaje wyjaśnione, że skittlesy to potężne i niezwykle rzadkie przedmioty magiczne. Sama Skye poznaje przeszłość swojej matki i znaczenie talizmanu, który ma zjednoczyć pięć pryzmatów, jednocześnie wprowadzając pokój w pięciu krainach. Dziewczyna podejmuje wyzwanie i stara się odszukać zaginione pryzmaty, podróżując po nieznanych krainach. Necroth również dowiaduje się o zamiarach młodej wojowniczki i za wszelką cenę stara się jej przeszkodzić.
Gra podzielona jest na kilkanaście rund, w których odwiedzamy pięć krain. Każdy z terenów oferuje inny klimat, inne zagadki i innych przeciwników. Jednak gdy natykamy się na jakąś przeszkodę, zaraz dostajemy rady i sugestie od przyjaciół. Sama Skye prowadzi dziennik, w którym zapisuje swoje przemyślenia i notatki. Są one bardzo pomocne przy rozwiązywaniu trudniejszych rebusów i dodatkowo wprowadzają wątek humorystyczny.
Skye obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby (TPP), co daje nam szeroki kąt widzenia i ułatwia walkę. Do tego zaś mogą nam posłużyć ciosy z kija (oraz dodatkowo dwie kombinacje, które gracz sam musi odkryć) oraz zaklęcia. W każdym nowym miejscu dostajemy kolejne zaklęcia, z których możemy korzystać, mając odpowiednie skittlesy. Czary są bardzo różnorodne: od ofensywnych (kula ognia, lodu, pioruny) przez defensywne (spowolnienie, leczenie) do mentalnych (oko prawdy). Są nawet zaklęcia specjalne, przeznaczone dla wyjątkowych przeciwników (serce tęczy).
Sterowanie jest bardzo proste. Poruszamy się przy pomocy klawiatury, a myszką rozglądamy się, rzucamy zaklęcia i bijemy kijem. Przez skróty klawiszowe zarówno przedmioty, jak i czary są łatwo dostępne - nie trzeba wchodzić do menu gry, aby wybrać jakąś rzecz; z zaklęciami jest nieco trudniej, ponieważ musimy mieć odpowiednie skittlesy, aby je aktywować i móc z nich korzystać, dlatego w szybkim wybieraniu znajdą się tylko te, w których umieściliśmy skittlesy.
Można trochę narzekać na wizualną część gry, jednak nie przeszkadza ona w dobrej zabawie. Wszystkie ubytki grafiki rekompensuje oprawa dźwiękowa, która łącząc ze sobą różne folklory, stwarza niepowtarzalną atmosferę i wprowadza dynamiczność.
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
