Znalazłem na forum wiele postów na temat Prometeusza po ujawnieniu, że to Adrian Chase. Ludzie tak na siłę próbują temu zaprzeczyć bo nie pasowało to do ich teorii, że to nie Tommy, czy jakiś random. To byłoby bez sensu i nielogiczne.

Pamiętam, jak ja i nieliczne grono użytkowników pisało, ze to Adrian Chase. Jednak byliśmy wyśmiewani i wałkowano nam, że skoro Adrian w komiksie to Vigilante to tutaj także musi tak być. A figa... Ciężko niektórym to przeboleć. Jednak dla mnie to super wybór. Tommy, który przeżył i się mści (ale za co? no właśnie za co? za to że Oliver chciał go ratować?) to błahe naciągane i kopiowany schemat z Arrow/Flash. Jakiś random to także nieciekawe. Tutaj wprowadzono postać Adriana, ciekawą, charakterystyczną, żeby się do niej przyzwyczaić. Na dodatek wprowadzono postać Vigilante dla zmyłki. Dzięki temu widz doznaje zaskoczenia. Jednak tak wielu marudzi. Wg mnie to najciekawszy wybór.

Zacznijmy:

1. Spotkałem się na forum z argumentem, że miał być to ktoś inny i w ostatniej chwili wymyślono, że będzie to Adrian Chase. Kilka osób to pisało i się przy tym upierało. Że to naciągane, nielogiczne bla bla bla... Bzdura! To było zamierzone od początku. Jak ktoś uważnie oglądał to pewnie kojarzy scenę w jednym z pierwszych odcinków kiedy Adrian przy przesłuchaniu z takim przebiegłym spojrzeniem mówi "nawet nie wiesz kim jestem naprawdę" czy że siedzi w mnie mrok, coś takiego. Czuć wtedy, że to nie chodzi o Vigilante tylko coś mroczniejszego. Od tamtej pory ja i kilku użytkowników uważało, ze jednak on może być Prometeuszem i się nie pomyliliśmy. Ta scena na bank nie mogła się odnosić do mściciela jakim jest Vigilante. Obejrzyjcie i zobaczcie sobie ton wypowiedzi.

2. Już przy zapowiedzi poprzedniego odcinka widać było, że Vigilante bedzie ścigał Olivera, co utwierdziło mnie, że Adrian to Promek. Vigilante ścigał Olivera za przekupstwo/tuszowanie zbrodni przez jego urząd. Zatem nie mógł być to Chase, który sam doskonale o tym wiedział i pomagał w tym. Vigilante zawsze pojawia się, gdy jest łamane prawo. Dowiedział się o tym z mediów. Zatem już z zapowiedzi odcinka można było to wywnioskować. A na samym początku kolejnego się utwierdzić - zanim zdjął maskę.
Jak pojawił się Prometeusz w walce z Vigilante już wiadomo dlaczego - zobaczył, że ten drugi moze zepsuć mu plan zniszczenia życia Oliverowi, że nie będzie się to toczyć po jego myśli, więc gdy pojawia się mściciel to Promek postanawia go uciszyć. To jest całkiem logiczne. Nie wiem jak można pisać jakieś bzdury, że Adrian się za niego przebrał itp. Jaki miałoby to cel.

3. Dla tych, którzy nadal nie mogli przyjąć do wiadomości tożsamości Prometeusza - ostatnia scena odcinka powinna być wyjaśnieniem. Gdy pojawia się Prometeusz mamy charakterystyczny motyw muzyczny. W momencie, gdy Adrian rozmawia z dziennikarką pojawia się właśnie motyw muzyczny Promka. Dziwię się, że nie każdy to dostrzegł. Na 100% to jest on.

4. Jakby poskładać sobie wydarzenia z odcinków tego sezonu to wszystko nabiera głębszego sensu. Adrian podszedł Olivera, wkupił się w jego łaski, aż ten uważa go za przyjaciela i jest ostatnią osobą, którą mógłby podejrzewać. Dla zmyłki widza ma nazwisko takie same jak Vigilante (a raczej jak wiemy to przybrane nazwisko).

5. Dziwi mnie, że niektórzy myślą teraz, ze skoro Promek ujawniony to Vigilante jest głównym bossem. Nic podobnego. To, że ujawniono jego tożsamość oznacza, że nie jest głównym wrogiem? Haha. Z tego co pamiętam to ok. tego samego odcinka w poprzednim sezonie Flasha ujawniono tożsamość Zooma. Zatem zgadza się to z pewnym schematem obranym w serialach CW. Czytałem nawet argumenty, że Prometeusz może zginąć za 2-3 odcinki a Vigilante będzie do końca. Bardziej się nie uśmiałem. Od pczątku Promek jest budowany jako boss no. 1. Ma swój motyw muzyczny. Przewija się jego wątek mniej lub bardziej przez większość odcinków. Z kolei Vigilante to taka poboczna postać, która pojawiła się zaledwie kilka razy i to przy okazji różnych spraw. Poza pierwszym jego odcinkiem oraz tym, gdzie ujawniono tożsamość Promka - jego znaczenie dla fabuły innych odcinków z jego udziałem było marginalne. Nie rozumiecie dlaczego ujawniono najpierw Promka a nie Vigilante? Bo gdyby to zrobiono (ujawniono że Vigilante to nie Chase), to każdy wiedziałby że Chase jest Promkiem! i wbijcie sobie to do głów. Nie byłoby elementu zaskoczenia, gdy Promek zdejmuje maskę. To Vigilante może być równie dobrze teraz jakimś randomem lub postacią, która się pojawiła ale nie była aż tak znacząca.

To nie wszystko, ale akurat napisałem to co na bieżąco przyszło mi do głowy po obejrzeniu odcinka. Niech ci, którzy twierdzili ze to nie Adrian Chase zwracają teraz honor mnie i kilku innym osobom. ;)

Dziękuję za uwagę.