PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=495827}

Stalowy alchemik: Misja braci

Hagane no Renkinjutsushi
8,4 30 195
ocen
8,4 10 1 30195
Stalowy alchemik: Misja braci
powrót do forum serialu Stalowy alchemik: Misja braci

Nie przypominam sobie żadnej sceny, która by mi się nie podobała, nietrafionego żartu, stereotypowej postaci, słabej czołówki czy przesadnej ckliwości. Mogłoby się to wydawać nieprawdopodobne, gdyż jest to trzecie anime z jakim się zapoznałem. Chyba można ten serial polecić po prostu każdemu.

ocenił(a) serial na 10

Całkowicie się z tobą zgadzam. To jest takie anime które każdy może obejrzeć i na pewno nie zmarnuję swojego czasu. :D

ocenił(a) serial na 6
PandaSylwia

Obejrzałem i uważam, że zmarnowałem swój czas.

ocenił(a) serial na 10
Anduril_3

rozumiem, że gustu gustem i wiele innych czynników może na to wpłynąć, ale cóż... jesteś idi*tą jeśli nie potrafisz docenić tego co widziałeś na ekranie po mimo, że ci się nie podobało. Jedno z nie wielu anime nie zrobionych dla kasy (a mogli to rozwlec fillerami na 300 odcinków, zrobić parę gier i filmów). Oglądam trzeci raz i po mimo, że mijają lata dalej top1 bez dwóch zdań. Na shinden od czasu premiery z top3 nie wypada, a mija bez mała 8 lat. Jedyne anime które z czystym sumienim mogę powiedzieć, że bije Dragon Balla na którym się wychowałem.
I żeby nie było, że jestem jakimś fanatykiem anime. Raz na rok oglądam jakąś serie, która zbiera najlepsze opinie.

ocenił(a) serial na 6
___ice___

Tak, jestem idi*tą bo wypowiedziałem się na forum. Pozdrowienia dla nie idi*ty.

ocenił(a) serial na 10
Anduril_3

Jeszcze sam siebie pozdrawiasz... zmień lekarza lepiej.

___ice___

Przejrzyj swoje wypowiedzi i wypowiedzi kolegi jeszcze raz. Wtedy spostrzeżesz się, że jedyną osobą wymagającą lekarza od głowy jesteś Ty.

Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 10
mgolab

tak jest dokładnie jak piszesz.... albo nie... przypominam sobie, że to chodzi o FMA i dalej obstaje przy swoim. Minęły prawie dwa lata, a ja nadal nic lepszego nie oglądałem + że teraz można to zobaczyć na netflixie :)

___ice___

Ja nie o tym. Sam jestem po 64 odcinkach na netflixie z pozostawioną oceną 8. Chodzi mi kolego o nazywanie drugiego kolegi idiotą tylko za wyrażenie swojego poglądu.

Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 10
mgolab

Czasami trzeba nazywać rzeczy po imieniu, bo tworzą ludzie takie filmy, gry, seriale koło których nie da się przejść obojętnie nawet jeśli nie są one w naszym guście powinno się je docenić albo odpuścić. Może podam przykład... sam nie przepadałem nigdy za serią GTA. Nie lubię wieśniaków uważających się za gangsterów itd. Zasiadałem od niechcenia i trochę mnie oczarował ten tytuł jakością jaka się z niego wylewała, bo fabularnie dalej to tylko historia o złodziejach/bandytach. Ale kilka lat temu po forach growych tworzyły się grupki, które chwaliły się na lewo i prawo, że w gta 5 zagrali i nie skończyli albo uważają go za gniota, bo pograli i im nie podszedł. Jak nazwać takich ludzi? :) hipsterami? to też przygłupi gatunek. Tutaj gust nie ma nic do rzeczy. Sam się za inteligenta nie uważam, a nawet za głupka, ale prawdziwi idioci nigdy się nie przyznają do swojej głupoty, a im dłużej żyję zwłaszcza w naszym kraju tym bardziej się przekonuję, że przynajmniej połowa ludzi to kompletny przygłupy, które w większym lub mniejszych stopniu przystosowali się do życia w społeczeństwie :)
Pozdrawiam i co złego to nie ja :)

użytkownik usunięty

Po ochłonięciu i zapoznaniu się z kilkoma innymi tytułami postanowiłem się rozwinąć. FMA posiada bądź co bądź sporo chińskich dziwactw, które w pierwszym spotkaniu z nimi mogą zaszokować. Mi się udało przejść chrzest, bo serial bardzo zręcznie się po wprowadzeniu jakiejś głupoty tłumaczy, ale ja z reguły jestem specjalny. Zresztą o ile można wytłumaczyć, czemu ten pan o tam wygląda jak żaba, to nie można odzobaczyć i odsłyszeć fikających po ekranie postaci w czołówkach przy akompaniamencie żółtkowego zawodzenia. Najcięższym mankamentem jest fakt, że cała fabuła kręci się wokół prawa równowartej wymiany, a w walkach bohaterowie bez pardonu wyczarowują góry na lewo i prawo.

Z tego co widziałem, a widziałem niewiele, to najlepszym anime do wkręcenia się w te ich historie jest Puella Magi Madoka Magica, które bazuje na obróceniu schematu tzw. magical girl do góry nogami. To koduje we łbie, że chińskie bajki, kiedy już przeżyjemy szok kulturowy, są w stanie zaoferować szalenie ciekawe historie, tak odmienne od naszych rodzimych.

ocenił(a) serial na 5

Jakbym zaczął oglądać chińskie bajki od FMA:B, to tak szybko jakbym zaczął, tak szybko bym skończył. Naprawdę się cieszę, że nie zaczynałem od takich tytułów jak ten. Słabe to jak cholera (tym bardziej patrząc przez pryzmat tego co już widziałem - a jest tego naprawdę bardzo sporo). No i o jakim szoku kulturowym mówisz? Jakoś tego nigdy nie doświadczyłem.

użytkownik usunięty
rascal0pl

Mówię o takim, że znajomi po samym usłyszeniu innego języka wymiękają.

ocenił(a) serial na 10
rascal0pl

Słabe jak cholera? Nie no, najwyżej oceniana seria na MAL, po zobaczeniu około 50 serii (w tym wszystkich legendarnych tasiemców jak One Piece czy Dragon Ball) nadal według mnie stanowczo najlepsza, no ale okey v: Niektórzy wolą nowoczesne serie o wielkich dekoltach, rozumiem

ocenił(a) serial na 7
rascal0pl

Zgadzam się w 100% rozdmuchane te anime strasznie i to tak naprawdę dzięki kilku odcinkom z nagrodami roku . Ta wersja nie jest aż tak przygnębiająca i dużo lepiej się ogląda, niżeli pierwsza z której dramat, tragedia i bezsilność wylewa się wiadrami co w pewnym momencie zaczyna przytłaczać . Ma bardziej rozbudowane storyline , ale pod względem prowadzenia akcji FMA:B przegrywa zdecydowanie z wersją z 2003 roku .Mimo to że FMA ma zakończeni "z dupy" to tutaj także się nie postarali . Rozciągnięte do granic możliwości gdzie wiele faktów zostało podanych na tacy dużo wcześniej , a sam finał w żaden sposób nie zaskakuje czy powala .

ocenił(a) serial na 10

Za tępy jesteś jak widać żeby zrozumieć jakimi prawami rządzi się to anime... wszystko zostało wytłumaczone, a poza tym nieźle trzeba być zgiętym żeby doszukiwać się logiki w kreskówce, która jest na maksa fikcyjna. Poziom gimnazjum, który rządzi się prawem "to niemożliwe, bo to nie realne" widzę, że dalej dość mocno zbiera swoje żniwo.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones