W końcu coś, co nie jest o wampirach!. Dobre aktorstwo, świetna Toni Collete (jak zawsze zresztą). Dodatkowo świetny
temat - niby na jeden odcinek, aczkolwiek widać, że lekko im nie będzie, bo ktoś ma bardzo ambitny plan.
Duży plus za pomysł i za wykonanie.
Dramat Jerry'ego Bruckheimera, oparty na izraelskim formacie, opowiadający o rodzinie,
której życie się zmienia, po tym jak matka (Toni Collette) zostaje wybrana do zoperowania
prezydenta USA. Jej mąż i dzieci stają się zakładnikami i to ona będzie musiała wszystkich
ratować. Według porywaczy droga do ich...
Zapowiadał się dobrze, ale z każdym kolejnym odcinkiem pojawiało się coraz więcej nudy. Chciałam dotrwać do końca, ale straciłam chęć oglądania teego po 9 odcinku (7 i 8 oglądałam "na siłę") Zbyt rozwleczony - gdyby skrócić go o połowę do ok 6 odcinków, pewnie byłby to o wiele lepszy serial.