PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=785077}
4,6 4 542
oceny
4,6 10 1 4542
Inhumans
powrót do forum serialu Inhumans

Nie lubię oceniać seriali przed zakończeniem sezonu, szczególnie gdy jest krótki. Jestem fanem MCU i podchodziłem do Inhumans z dużym kredytem zaufania, pomimo informacji o słabych recenzjach, szczególnie, że w AoS lubię ten wątek. Obejrzałem jednak te pierwsze 3 odcinki i niestety muszę przyznać, że jest kiepsko. Bohaterowie są strasznie nijacy, tylko jeden Maximus wzbudza odrobinę zainteresowania, a jeszcze gorszy jest scenariusz. Nie będę omawiał go ogólnie, przedstawię tylko listę absurdów jakie pojawiły się do tej pory, a są one sporego kalibru.

1. Medusa przedstawiana jest jako inteligentna babka, świetnie zdaje sobie sprawę z życia w ukryciu i nieświadomości Ziemian o istnieniu ich bazy na księżycu. Ba, sama jest orędowniczką takiej polityki. A jednak na Ziemi próbuje zdobyć pieniądze mówiąc do bankomatu, że jest królową Attilan i żąda pieniędzy.
2. Black Bolt podobnie - po znalezieniu się na Ziemi wyraźnie próbuje pozostać poza uwagą społeczeństwa, nie chce się wyróżniać, jednak jedną z pierwszych rzeczy jakie robi jest spora kradzież w sklepie. Do kradzieży zostaje przysłany jeden radiowóz, Black Bolt stawia opór i od razu robi się obława - przecież nikt nie zdążył ich wezwać... Ogólnie rzecz biorąc - wszyscy z nich mieli regularny wgląd w życie na Ziemi (te ekrany) i wiedzą z grubsza jak ono wygląda, jakie są realia. To nie to co Thor w pierwszym swoim filmie.
3. Szef tej pani naukowiec absolutnie wyklucza nieprawdopodobne wytłumaczenie awarii łazika na Księżycu, chociaż akcja serialu dzieje się w czasach po inwazji Chitauri i nawet po rozpowszechnieniu się Terrigenu i wysypie Inhumanów. Więc czy czyjaś obecność na księżycu powinna wydawać się całkowicie nieprawdopodobna?
4. Maximus jest przedstawiony jako przebiegły gość, planujący swoje posunięcia z wyprzedzeniem. Jednak gdy Crystal ma go poprzeć, nijak nie zabezpiecza się na wypadek gdyby coś poszło nie tak i ona dzięki temu ucieka.
5. Mimo, że sytuacja jest nadal niestabilna i zamach stanu jeszcze do końca się nie powiódł, nie ma żadnych strażników na korytarzach, nikt nie pilnuje drzwi do teleportującego się psa, który może przenosić ludzi na Ziemię i z powrotem.
6. Medusa została pokonana i zostaje pozostawiona sama sobie na korytarzu bez żadnych strażników, mimo że zamach stanu się dopiero rozpoczął. Co prawda pozbawiono ją mocy, ale przecież jej włosy to nie jedyna jej wartość. Pomijając inne umiejętności - to autorytet, prestiż, wpływy...
7. Zabójcy nasłani na Gorgona oczywiście nie mogą go zdjąć z odległości gdy mają go na celowniku nie zdającego sobie sprawy z ich obecności, muszą podejść na pół metra i oczywiście się zdradzić. Podobnie wyglądała sytuacja z Karnakiem, chociaż chyba każdy zdawał sobie sprawę, jakie on ma zdolności.
8. Pani naukowiec widzi jak nieznana kobieta obezwładnia strażnika i z pistoletu otwiera bramę i zaraz potem biegnie do niej żeby sobie pogadać.
9. Największym absurdem jest ucieczka z więzienia. Więźniowie są w nocy nie w celach, tylko na siłowni na wolnej przestrzeni. Strażnicy chcą poturbować Black Bolta i zamiast zrobić to samodzielnie gdzieś na uboczu, chcą się wyręczyć resztą więźniów, po czym są mocno zaskoczeni, że więźniowie zamiast pobić gościa, który pokiereszował przedstawicieli prawa, to go polubili. Więc absolutnie wszyscy strażnicy wparowują na plac, bo Black Bolt biegnąc chwilę później przez korytarze więzienia nie napotyka żywej duszy. I na koniec obcy helikopter ot tak sobie ląduje na terenie więzienia.

Zobaczymy co będzie dalej. Mam jeszcze resztki nadziei, ciężko jednak spodziewać się, że nagle drastycznie poprawi się scenariusz. Bo niestety to jest tutaj najgorszej jakości...

ocenił(a) serial na 6
MithrandirII

co do wiekszosci moge sie zgodzic ale

2 - Black Bolt nie zdawal sobie sprawy, ze rodzil zle, kradl i w ten sposob zwrocil na siebie uwage - w Attilan jako krol dostawal to co chcial, tam nie ma czegos takiego jak proces kupowania czy placenia, wszyscy zyja w wspolnocie i wykonuja prace w oparciu o system kastowy (chociaz ten nie dziala tak jak powinien bo jest inny niz w komiksach)

1 - podobnie tutaj z Medusa, nie wie jak to dziala itp.

do reszty sie zgadzam i dodam, ze dla mnie najwiekszym absurdem jak dotad byla
- elektryczna maszynka do golenia, ktorej uzyl Maximus na Medusie (pewnie jeszcze dzialajaca na baterie :P), nozyczki to bym mogla jeszcze jakos zrozumiec ale elektryczna maszynka :P
- sluchawki ktorych Crystal uzywa do sluchania muzyki, jej pokoj tez za bardzo przypomina pokoj ziemski (rozsuwane drzwi, te wszystkie meble i dekoracje)
- Medusa potrafi czytac ziemskie pismo ktore obowiazuje w aktualnym czasie (jesli mnie pamiec nie myli to Inhumans zbiegli na Ksiezyc jeszcze przed tym zanim wynaleziono jakiekolwiek pismo, moge zrozumiec, ze maja jakies pismo w Attilan - podejrzewam, ze uzywaja tego samego pisma co Kree skoro jest wyryte w wielu miejscach zarowno w serialu jak i komiksach ale skad u niej znajomosc ludzkiego pisma)

ocenił(a) serial na 2
keteek

Skoro przybyli z ukrytego Królestwa, o którym nikt na Ziemi nie wie, więc dlaczego oczekiwali jakiegokolwiek autorytetu i przywilejów? Medusa mogła nie wiedzieć jak działa bankomat, ale powinna rozumieć, że nawet gdyby działał na komendy głosowe i rozpoznawał klientów, to formułka "jestem królową Attilan" nie będzie nic znaczyć, bo nikt o takim królestwie nigdy nie słyszał. W przypadku Black Bolta - to bym się takiego zachowania mógł spodziewać po jakimś rozpuszczonym i oderwanym od rzeczywistości książątku, a nie po przedstawionym jako rozważnym i dojrzałym królu. U siebie dostaje to co chce, no ale tutaj nikt nie słyszał o jego królestwie. Rozumiem w jego przypadku, że może nie być przyzwyczajony do systemu płatniczego, ale przecież oni u siebie obserwowali Ziemię przez te ekrany i powinni orientować się choć trochę w realiach. Szczególnie, że Medusa jakoś jest zaznajomiona z pieniędzmi i próbuje je zdobyć na różne sposoby.

ocenił(a) serial na 6
MithrandirII

Dalej twierdze, ze w scenie z Black Boltem w sklepie nie popelnili bledu. Jesli spojrzysz na te ekrany to bylo tam widac tylko zlo, ktore tam sie dzieje - zadnych Avengersow, Shield ani piekna Ziemi - tylko wojna i katastrofy wydaje mi sie, ze Maximus manipulowal jakos tymi ekranami dla swoich celow.

MithrandirII

Meduza widzi pieniądze tuż przed tym, jak próbuje je "pobrać" od bankomatu. Widzi gościa, który coś robił przy bankomacie i podnosi go góry rękę z kasą, a chwilę wcześniej widzi, jak taką kasą ktoś komuś za coś płaci.
Za to nie bardzo rozumiem kwestię jej imienia. Wyraźnie nawiązuje ono do mitologii greckiej, gdzie kobieta z wężami na głowie zamiast włosów nazywała się właśnie Meduza. Ale ta laska z inhumans miała tak na imię jeszcze przed terragenezą - w scenie wspomnieniu, kiedy jest młodsza i ma normalne włosy przedstawia się Boltowi jako Meduza. Czyli jej rodzice mieli moce prorocze i nadając jej imię, już wiedzieli, na czym będzie polegał jej dar? :)

ocenił(a) serial na 2
tillien

Ok, mogę się z wami zgodzić co do tych kwestii. Nadal jednak uważam, że publiczne powoływanie się przez Medusę na swoją pozycję z Attilan jest skrajnym idiotyzmem, skoro ona sama jest orędowniczką pozostania królestwa w ukryciu przed Ziemianami :)

MithrandirII

Myślę, że ta scena miała pokazać jedynie, że już coś tam załapała z naszych zwyczajów, uważnie obserwując mijanych ludzi, ale sens wciąż jej umykał. już wiedziała, że żeby coś kupić potrzeba mieć kasę, a kasę dostaje się z metalowej skrzynki, ale nie miała pojęcia, jak się do tego zabrać, nie miała pojęcia o użyciu kart, o tym, że żeby pobrać pieniądze, trzeba je najpierw mieć na koncie. Myślę, że tylko o to chodziło i twórcy serialu w ogóle w tym momencie nie zawracali sobie głowy kwestiami, które my tu roztrząsamy. Serial upraszcza mnóstwo rzeczy "żeby się dobrze oglądało" - mieszkańcy księżyca mówią po angielsku, czytają sobie ziemską lokalną prasę, a nawet grają w szachy (Bolt z kumplem spod celi), a przecież angielski jako taki (nie mówiąc już o American English) chyba jeszcze w ogóle nie istniał w czasach, kiedy inhumans opuścili Ziemię. Nikt z Ziemian nie wspomina w rozmowie z Gorgonem czy Karnakiem, że mają dziwny akcent, czyli co - inhumans gadają jak mieszkańcy Hawaii?
Generalnie, absurdów czy wpadek jest tu mnóstwo.

ocenił(a) serial na 2
tillien

Granie w szachy to dla mnie szczegół, który można pominąć, w sumie nie zwróciłem na to uwagi. Teoretycznie współwięzień mógł mu pokazać jak się ruszają poszczególne figury. Co do gadania po angielsku, to jest to absolutny standard w filmach sci-fi i chyba mimo wszystko konieczne uproszczenie, które się machinalnie akceptuje. W Asgardzie i na Xandarze też gadają po angielsku, Thanos i Kree gadają po angielsku, Groot wypowiada się angielskim sformułowaniem itd.
A co do tego nieszczęsnego bankomatu - to masz rację, obserwowała, trochę zrozumiała, ale nie do końca, więc absolutnie kupuję gadanie do bankomatu (znam podobne przypadki z rzeczywistości). Ale przedstawianie się "jestem królową Attilan" to inna rzecz, to jest niekonsekwencja w działaniu, której po takiej postaci nie powinno się spodziewać. Przecież ona de facto w ten sposób beztrosko zdradza tajemnicę, którą wcześniej sama uważa za ważną do utrzymania. Bez konsekwencji, ale jednak.

MithrandirII

Co prawda zdradzała tę tajemnicę bardzo dyskretnie, pochylając się do bankomatu i prawie szepcąc :)))
A tak serio, zgadza się, że to bez sensu i niekonsekwentne, tak jak Bolt, który chyba uważał, że mu ciuchy w sklepie dali w prezencie, chociaż jako inteligentny facet musiał zdawać sobie sprawę, że tu dla nikogo nie jest królem. Ale i tak myślę, że scenę z bankomatem producenci / scenarzyści wrzucili na zasadzie "hej, to fajne, dajmy taką perełkę, będzie trochę humoru, widzom się spodoba" i nikt nie pomyślał, że widzowie spróbują doszukać się konsekwencji w działaniu bohaterów :))

ocenił(a) serial na 3
tillien

Właściwie to nawet i Karnak i Gorgon zdradzili już paru Ziemianom o swoim świecie :D

czlowiekfrank

Ci ludzie nie są i pewnie nie będą zagrożeniem dla Inhumans. Gorgon i Karnak swoje dziwaczne zachowanie musieli jakoś wytłumaczyć.

MithrandirII

Wszyscy kosmici gadają po angielsku. Thor i inni mają allspeak, który pozwala im rozumieć każdy język, a inni słyszą swój język, zamiast asgardzkiego.
Na szachy akurat zwróciłam uwagę. Wielu ludzi na Ziemi nie umie grać w szachy, a taki nieczłowiek z Księżyca umie? Choć z drugiej strony szachy to baaardzo stara gra, może przodkowie BB uznali, że jest warta uwagi i umiejętności były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Jak gadanie po angielsku.
Przedstawienie się Medusy było dziwne, ale nie niewytłumaczalne. Przedstawiła się jako królowa, bo to dla niej naturalne, taki odruch bezwarunkowy. Do tego babka jest trochę arogancka. No dobra, to było kompletnie głupie.

sakinom11

Tzn Thor, Loki i inne "bóstwa" mają "Allspeak", nazywany też jest "All-Tongue". Reszty kosmitów nie można logicznie wytłumaczyć :-)

MithrandirII

I jeszcze co do szachów - oczywiście, że współwięzień mógł go nauczyć, ale chyba musiałby być nauczycielem genialnym, takim prawdziwym z powołania, duszą i ciałem, bo wydaje mi się, że nie jest taką prostą sprawą zrozumienie zasad gry w szachy w stopniu chociażby podstawowym, w sytuacji kiedy nie jesteś w stanie doprecyzować różnych kwestii konkretnymi pytaniami. Ja w każdym razie przy nauce nowych gier, np. w karty, zawsze mam jakieś pytania, zawsze chcę coś uściślić, dopytać o jakąś ewentualną sytuację, ale może to tylko ja, a Bolt jest przecież królem, to i łeb ma nie od parady :))

ocenił(a) serial na 2
tillien

Wydaje mi się, że szachy są dość prostą do wytłumaczenia grą. Każda figura wygląda inaczej i każda się porusza inaczej. Wystarczy pokazać ruch każdej z figur i że chodzi o zbijanie. Chociaż trudniej byłoby pokazać, że ostatecznie o zamatowanie króla, ale pewnie jakoś by się dało. Takie rzeczy jak roszady, czy że pionek może w pierwszym ruchu posunąć się o dwa pola można sobie na początek odpuścić ;P
Z kartami czy innymi grami też tak mam, że na początku muszę dużo dopytywać, ale wydaje mi się, że szachy przetrwały tak długo i zdobyły taką popularność również dzięki względnej prostocie.

MithrandirII

Trzeba by zapytać o zdanie jakiegoś szachistę :) Tylko nie wiem, czy nie obraziłby się na sugestię, że szachy są prosta grą :)
Generalnie, w ogóle bym się tych nieszczęsnych szachów nie czepiała, gdyby nie wszystkie inne absurdy.

tillien

Szachy dla szachisty są prostą grą :) Długo BB nie siedział, więc musiałby bardzo szybko łapać co i jak.

ocenił(a) serial na 6
tillien

podstaw szachow mozna nauczyc sie bardzo szybko, wygrywanie to juz trudniejsza sprawa

ocenił(a) serial na 6
tillien

W jednej ze scen retrospekcji Karnak gra w szachy w Attilanie, więc potrafili grać w szachy.

ocenił(a) serial na 6
tillien

Medusa to wlasciwie nie jest nawet jej prawdziwe imie, a raczej skrot.
Prawdziwe (pelne) imiona czlonkow rodziny krolewskiej:
Blackagar Boltagon
Medusalith Amaquelin
Maximus "the Mad" Boltagon
Crystallia Amaquelin
Karnak Mander-Azur
Triton Mander-Azur
Gorgon Petragon

dalsza czesc rodziny to ich kuzynostwo (Unspoken, Psynapse) i ich dzieci (syn Black Bolta i Medusy, corka Crystal, syn Karnaka, syn Gorgona)

tillien

Nomen omen? Medusa to skrót, pełne to Medusalith Amaquelin Boltagon.

ocenił(a) serial na 6
sakinom11

Za duzo wikipedii, czy na czym ty tam szukasz. :P Jej prawdziwe, pelne nazwisko to Medusalith Amaquelin, czlon Boltagon zostal jej przypisany auto,matycznie przez fanow przez malzenstwo z Black Boltem ale jest to taki czlon umowny, do Susan Storm tez sie nikt nie zwraca Susan Storm Richards, a mimo widnieje tak na fanowskich stronach. Dodatkowo wiadomo, ze malzenstwem zawsze nie byli wiec dziwne, zeby miala ciagle jego nazwisko, ktorego jakkolwiek nigdy nie przysposobila.

keteek

Tak, elektryczna maszynka do golenia to był hit. Ale jednak czytanie gazety go zdecydowanie pobiło na głowę.

tillien

Skoro mają społeczeństwo zorganizowane to i muzyka jakaś musiała być - słuchawki. Są też technologicznie do przodu, mają urządzenia do komunikacji (qimling czy jak to się nazywa) i ekrany pokazujące ważniejsze wydarzenia na Ziemi. Maszynka czy słuchawki nie musiały być ludzkie, mogły PRZYPOMINAĆ wyglądem te na Ziemi, może Atillańczycy zrobili własne wersje.
Nie wiem, czy Medusa przeczytała gazetę, raczej po prostu zobaczyła zdjęcie męża, którego tak szukała. Gdyby umiała czytać to by przeczytała komendy na ATM i nie robiła z siebie idiotki. Ewentualnie może zna jakieś litery lub potrafi czytać- w Atillanie mają pewnie jakąś szkołę, choćby naukę swojej mitologii czy historii.
Poza tym, wszyscy kosmici mówią po angielsku: Inhumans, Gamorra, Nebula, Yondu i pan i władca Thanos ;-P.

sakinom11

Gdyby tylko zobaczyła zdjęcie męża, to by po samym zdjęciu za Chiny nie trafiła na dziedziniec przed więzieniem. I trzymając w ręku gazetę, wyglądała, jak człowiek, który coś czyta. Dla mnie ta scena była jednoznaczna - czytała artykuł zamieszczony obok zdjęcia męża.

keteek

Co do absurdów to jednym z większych jest to, że w tej ich kopalni Inhumans używają łopat i kilofów, mimo że Attilan jest technologicznie bardziej rozwinięty niż Ziemia. Tzn. powinien być tak jak w komiksach. Nie mogli wymyślić jakichś maszyn?

ocenił(a) serial na 3
sakinom11

Jeżeli w kopalni trafiali ludzie bez mocy to czemu był tam gosciu z rekami tygrysa a dziewczyna ze skrzydłami motyla (jej moc od tamtego goscia jest bardziej useless) tam nie trafiła ? Ten serial jest głupi

coolerss

Za wiele w kopalni Iridia sobie by nie polatała, choć uważam, że motyle skrzydła są głupie.Pazurami można drapać ziemię, choć niewiele to daje.

ocenił(a) serial na 3
sakinom11

No tak ale skoro ma te pazury to jest inhuman więc co on robi w kopalni?

coolerss

Oni tam wysyłali Inhumans z badziewnymi (zdaniem Rady) mocami. Widocznie gówniane skrzydełka są lepsze niż pazury.

ocenił(a) serial na 6
sakinom11

W komiksach cos takiego nie mialoby miejsca, tam nie ma czegos takiego jak "badziewne" moce, kazda moc w systemie kastowym Attilan jest potrzebna i da sie dla niej znalezc takie zastosowanie, ktore najlepiej przysluzy sie spoleczenstwu - a w serialu showrunner Scott Buck tego nie rozumie i dlatego wyglada to tak jak wyglada...

ocenił(a) serial na 6
coolerss

Gdyby byly to komiksy to ten koles z pazurami trafilby pewnie i tak do kopalni, tylko ze tam to sie nazywa kasta gornicza (w Attilan bylo coraz ciasniej, a skoro nie mogli juz rozszerzac miasta na boki to rozszerzali je w glab - stad istota pracy w kopalni, jesli spojrzysz na zdjecia Attilan z czasu kiedy miasto sobie latalo to mozesz zobaczyc jak daleko w glab ziemi ono siega).

Co do dziewczyny, ktora dostala skrzydla to w komiksach na pewno trafilaby do kasty militarnej/gwardii, nie wiem jak jej los potoczy sie w serialu ale do kopalni na pewno nie trafila, nie wiem skad ten pomysl?

ocenił(a) serial na 6
sakinom11

W komiksach Attilan bylo najbardziej zaawansowane ze wszystkich krolestw/planet ale pod wzgledem genetycznym, inne kategorie wypadaja roznie, technologicznie nie bylo zle ale bylo pare innych ras rozwinietych bardziej od nich - Inhumans mieli sporo maszyn, ktorych nie mial nikt inny, Maximus ciagle wyskakiwal z roznymi wynalazkami (nie koniecznie wszystkie byly uzyteczne - patrz promien smierci :P) ale niedoscignieci byli tylko w genetyce - stad Rada Genetyczna, ciagle badania gentyczne, ciagle eksperymenty genetyczne, wiele wynalazkow bylo opartych wlasnie o genetyke i DNA.

keteek

I dlatego dla fanów komiksów ten serial nie ma żadnego sensu. W ogóle wszystkie filmy i seriale adaptowane z czegokolwiek trzeba chyba oglądać bez znajomości materiału źródłowego - komiksów czy książek, bo się człowiek zwyczajnie zawodzi.

ocenił(a) serial na 6
sakinom11

Ja od dawna czekalam na film albo serial animowany o Inhumans ale niestety serial ugial sie pod oczekiwaniami - Scott Buck najwyczajniej nie rozumie materialu zrodlowego, potencjal byl ale zostal zmarnowany.

ocenił(a) serial na 5
sakinom11

"amen to that.." :) zgadzam się totalnie z wami

ocenił(a) serial na 2
keteek

Nawet Atlantyda? Albo Wakanda? W serii "New Avengers: Nieskończoność" Namor w rozmowie z czarną Panterą mówi o "słynnej przewadze technologicznej Wakandy".

ocenił(a) serial na 6
Aron9999

wyraznie napisalam
"Attilan bylo najbardziej zaawansowane ze wszystkich krolestw/planet ale pod wzgledem genetycznym"
"technologicznie nie bylo zle ale bylo pare innych ras rozwinietych bardziej od nich"
"niedoscignieci byli tylko w genetyce"

ocenił(a) serial na 2
keteek

Tekst nie zawsze jest czytelny, gdy nie słyszymy intonacji, zwłaszcza jak sie czyta na szybko. Zmyliło mnie niepotrzebne wtrącenie słowa "ale" i mi umknęło jakoś, że chodzi o genetykę- myslałem, że wprowadzasz tu nową myśl (gdyby było : "najbardziej zaawansowani pod względem genetycznym"", albo "najbardziej zaawansowani, ale tylko pod wzgledem genetycznym" było by jeszcze czytelniej). No, ale teraz już wszystko jasne.

MithrandirII

Dokładnie, scena z ucieczką z więzienia mnie rozwaliła. Skoro tak łatwo było stamtąd zwiać, to co tam tak długo robili ci wszyscy więźniowie? A, nie, dobra, już wiem - oni z bezpłatnej siłowni tam korzystali! Bo po co się pchać na wolność, skoro tam nocne życie i rozrywki kwitną w najlepsze? A strażników mało i kiepsko uzbrojeni, i jeszcze jak sobie więzień zażyczy nowego na współlokatora, to mu go bez gadania do celi wstawiają. No tylko tam siedzieć, żyć, nie umierać.
Na miejscu prawdziwych strażników więziennych, zwłaszcza tych z Hawajów, to bym chyba pozwała producentów serialu za zniesławienie i pokazanie, jakimi są nieudolnymi głupkami :)

ocenił(a) serial na 2
MithrandirII

Najlepsze jest to, że w serialu Maximus wychodzi na dobrego gościa który chce skończyć z podziałem na kasty, zaś rodzina królewska to właściwie tyrani mający w d@#ie tych u których terrigeneza się nie udała, błyska tu głównie Crystal która na każdym kroku pokazuje swój rasizm

ocenił(a) serial na 6
mistrz_sheldon

"błyska tu głównie Crystal która na każdym kroku pokazuje swój rasizm"
No wlasnie! Crystal, ktora zawsze byla tym najbardziej otwartym na swiat i ludzi czlonkiem rodziny krolewskiej - zwiazala sie z Johnnym Stormem (Human Torch), pozniej z Danem Whitmanem (Black Knight), wyszla za maz za Pietra Maximoffa (Quicksilver), pozniej za Ronana (ok, ten jeden jedyny nie byl czlowiekiem tylko Kree :P), zawsze byla zainteresowana ludzmi i ich technologia, dolaczyla nawet na pewnien czas do F4, kiedy trzeba byla pojsc na Ziemie ona zawsze byla najbardziej chetna, miala corke z czlowiekiem, a w serialu... nienawidzi i gardzi ludzmi - toz co calkowite przeciwienstwo.

ocenił(a) serial na 2
keteek

Istnieje szansa, że w trakcie sezonu przejdzie w niej przemiana, ale wiedząc co Scott Buck robi z komiksowymi postaciami, nie wierze w to

ocenił(a) serial na 6
mistrz_sheldon

mam podobne odczucia ale teoretycznie skoro Crystal laduje tez w koncu na Ziemi to dalej taka rasistka nie powinna byc ;)

ocenił(a) serial na 2
keteek

Mogę postawić pieniądze, że będzie coś z tym facetem co w nich wjechał zaraz po teleportacji.

ocenił(a) serial na 3
MithrandirII

W zdjęciach promocyjnych do bodajże 5. odcinka widnieje on uśmiechnięty na plaży z Crystal, więc raczej nic z nim się nie stanie :P

ocenił(a) serial na 2
czlowiekfrank

Miałem na myśli albo wręcz romans, albo chociaż jakiś rodzaj mentorstwa, które zmienią jej poglądy ;)

ocenił(a) serial na 3
MithrandirII

Aa, to tak może być ;)

keteek

Ale jej pogarda jest skierowana do Maximusa, to jemu wymyśla od "ludzi", może gdyby był np. jedynym rudym na Księżycu, to wyrażałaby negatywny stosunek do rudzielców (nie obrażając nikogo o tym kolorze włosów, podaje tylko jako jaskrawy przykład). Ma powody, żeby okazywać Maximusowi swoją odrazę i wrogość, i rzuca mu w twarz słowo, o którym wie, że go obrazi czy wręcz zrani najbardziej, bo to jest to, co go odróżnia od innych, jego ludzkie DNA. Więc może to wcale nie rasizm, tylko chęć dokopania przeciwnikowi tak, żeby jak najbardziej go zabolało.

tillien

O to to to... Też pomyślałam, że chciała mu po prostu dowalić. Zanim Maximus nie zrobił tego swojego puczu zachowywała się raczej neutralnie (za dużo ich interakcji "przed" nie pokazali, trudno więc ocenić czy przyjaźnie). Gorgon kpił z jego ludzkości jeszcze przed zdradą, co oznacza, że raczej go nie lubił.

mistrz_sheldon

Zgodzę się, że uwolnienie Inhumans z kopalń jest prawidłowym posunięciem, ale mordowanie lub próba mordu członków rodziny czy znajomych nie jest. Max to żądny władzy manipulator (jak wielki wyjaśniają w odc. 4), sadysta i zwykły dupek - charakterek jak z komiksów, więc nie mam nic przeciwko. Ale nazywanie go dobrym gościem to przesada.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones