Bardzo ten odcinek mi się podobał, był mało straszny za to dosyć szokujący. Poza tym ja bardzo lubię japońskie, chińskie klimaty. Podobała mi się scenografia. Niektóre momenty były tak obrzydliwe, że mimo iż jestem fanka horrorów i nie jedno widziałam to po prostu było ponad moje siły. SPOJLER mianowicie obrzydliwe...
"Mistrzowie horroru" to jeden z niewielu seriali grozy, jakie ukazały się w ciągu ostatnich lat. I
mam tu na myśli prawdziwe seryjne horrory, nie "Pamiętniki wampirów" lub podobne pieprzenie.
Między innymi z tego powodu warto poświęcić im uwagę. Zespół twórców także robi wrażenie -
wśród reżyserów nie brakuje...
1.John Carpenter
2.Tobe Hooper
3.Mick Garris
4.Stuart Gordon
5.Dario Argento
6.George A. Romero
7.John Landis
8.Guillermo Del Toro ("Mutant", "Kręgosłup diabła")
9.Don Michael Paul ("Ogród")
10.Hideo Nakata
11.Mark L. Lester ("Podpalaczka")
12.Wes Craven
13.James Wan
Są to kultowi reżyserzy horrorów, którzy nakręcili kilka naprawdę świetnych filmów, ale niestety lata ich świetności odeszły dawno temu. Nie wiem czy to spadek formy, wyczerpanie pomysłów, czy po prostu problem z dostosowaniem się do współczesnych wymogów (pewnie wszystko po troszku), ale na pewno dawno nie nakręcili...
więcejNajpierw puszczali Mistrzów Horroru o 23:10, późno, ale dało się jeszcze wysiedzieć. Teraz kurde nagle im się odwidziało i przenieśli emisję na 0:40. Powodzenia dla każdego idącego we wtorek do szkoły/pracy, który będzie chciał obejrzeć. Chyba tylko osobom cierpiącym na bezsenność się to spodoba. Pół biedy jakby dali...
więcej
Kto oglądał Jeniffer (poza mną) i kto z was by się z nią przespał? TAK/NIE/MOŻE
Piękne ciało, ale z twarzy... widziałem ładniejsze.
Odcinek nie najgorszy można obejrzeć, choć za bardzo poszli na łatwiznę momentami...
Film nie jest fajerwerkiem. To chyba najsłabsza produkcja Argenta. Bohaterka, psychiczna Jenifer, ma ohydną twarz... odrażającą... i może to jest plusem tego filmu. Ogólnie to dałbym 6.7/10
No proszę, a ja się wcześniej zastanawiałem po jaką cholerę reżysera komediowego do tego serialu zaprosili... Do tej pory, chyba najlepszy odcinek. Nie ma takiego mrocznego klimatu, jak ten Coscarelliego, ale ogólnie jest dużo bardziej udany. Dobrze zagrany (lubię tego kolesia z "Życia jak sen"), ma niezłą historię i...
więcej
bo chore znaczy 'tego jeszcze nie widziałam'
'jennifer' mnie rozłożyło na łopatki (:
widziałam tylko 1 sezon, więc różnie jest- od kiepskawych odcinków, po całkiem niezłe. za pierwszy sezon 5/10- oglądało się miło.
czas polować na sezon drugi!
Carpenter po raz kolejny udowadnia że wśród wszystkich mistrzów jest numerem jeden. Już sam pomysł uznałem za rewelacyjny, zawsze chciałem obejrzeć właśnie coś o podobnym scenariuszu. najbardziej jednak w pro-life zachwyca muzyka! Cody Carpenter już drugi raz po Cigarette Burns tworzy jedną z najlepszych ścieżek...