Mimo poruszenia kilku drażliwych dla kościoła kwestii twórcy raczej sympatyzują z ofiarną, niezłomną i nieświadomą "matką". Niby 3 godziny materiałów, a brak treści. W mojej opinii nie warto oglądać - zwolenników oburzą insynuacje, przeciwnicy nie znajdą tam żadnych informacji.