PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=733795}

Mr. Robot

8,1 104 677
ocen
8,1 10 1 104677
7,3 20
ocen krytyków
Mr. Robot
powrót do forum serialu Mr. Robot

Jak w tytule, dobrze zapowiadająca się produkcja w klimacie lekko cyber - cokolwiek, chociaż szkoda że nie punkowym, muzyka b.dobra przywodząca na myśl, rewelacyjny soundtrack z Deus Ex: Human Revolution. Remi Malek dobrze gra swoją rolę, nawet Slater daje radę, po pilocie dobre wrażenia oby twócy utrzymali ten klimat i nie popadli w typowe dla USA dyrdymały.

ocenił(a) serial na 8
zajecc

Podpisuję się pod tą opinią. Zawsze miałam jakąś słabość do produkcji USA Network i muszę przyznać, że tym razem się nie zawiodłam. Remi Malek mnie rozwalił swoją grą, no i oczekuję na więcej Martina Wallströma aka. Tyrella Wellicka, bo jestem niesamowicie ciekawa jak jego postać rozwiną. Szczerzę liczę na to, że Carly Chaikin mnie nie będzie denerwowała, bo jak na razie jej postać zapowiada się bardzo słabo. Tak czy inaczej na pewno obejrzę cały sezon z nadzieją, że wyjdzie z tego coś dobrego i że nie podzieli losu innego wakacyjnego serialu USA - Common Law, który został skasowany po 1 sezonie.

ocenił(a) serial na 8
pafiru

również ciekaw jestem rozwoju sytuacji, Malek gra bardzo dobrze, jego gesty, mimika, oczy... , muzyka tworzy klimat i fabularnie scenarzyści mają pole do popisu, wszystko zależy od widowni USA a ta jak wiemy ma dziwne gusta...

zajecc

Pierwszy odcinek rzeczywiście był świetny. Obawiam się jednak, że pozostałe mogą zatracić "ducha" epizodu wprowadzającego, tj. stać się jakimś tanim kryminałem z rozwiązywaniem zagadek z pomocą internetu i komputera, przy okazji ścigając i śledząc podejrzanych typów, itp.. Dobrze jeśli cały sezon będzie równie ambitny jak E01.

Birdlike

myślę, że tak niestety będzie i historia jeszcze straci na jakimś tam realizmie (jakiś podstawowy technik ma spotkanie z głowami korpo- już to widzę ), a szkoda ...

ocenił(a) serial na 6
zajecc

Mi to główny bohater przypomina Dextera w wersji cybernetycznej;) Serial zapowiada się rewelacyjnie i już czekam na kolejne odcinki.

pokemon227

nom klimat jak z pierwszych sezonów dextera

pokemon227

Dexter, Arrow, Suits, Fight Club, American Psycho. ;)

zajecc

I gość /Remi/ nie wygląda na 34 lata! W zupełności się z Tobą zgadzam, oby było na takim samym poziomie... ;)

ocenił(a) serial na 7
zajecc

Pilot - rewelacja.

Fenomenalny klimat, realne odwzorowanie pracy hakera/eksperta od zabezpieczeń sieciowych, doskonała muzyka.

zajecc

Podobało mi się, ale podchodzę ostrożnie.Na dziesiątkę z czystym sumieniem zasłużył sobie jedynie aktor grający głównego bohatera. Scenariuszowo spłycono serial na samym początku zapodając niewyraźną blond laskę w charakterze kłującego w oczy love-interest. No bo co to za serial bez wątku romansowego! Zgroza! (Serio nie da się obejść romansów jeśli intryga ma być gruba? Po co to?)
Nie wiem też, czy wykorzystywanie motywów powszechnie znanych np. z Dextera (inside man, monologi itd.), czy Fight Club to dobry pomysł, jeśli się chce zachować świeżość i nieprzewidywalność. (Choć przyznaję, że monologi były ok.)
Co do gry aktorskiej Christiana Slatera - jestem dość krytyczna. Widzę jednak, że innym się podobało, więc może zamilknę na razie.

happyand

Podpisuje się obiema rękami. No, może blond laska aż tak mnie nie kłuje (ze względów estetycznych :P), jak fakt, że to kolejny serial w którym główny bohater ( lub jeden z głównych) będąc kimś w rodzaju geniusza musi mieć coś nie halo pod kopułą. Historia zna wiele wybitnych postaci które były całkowicie normalne. W filmach/serialach takich postaci, praktycznie nie ma. Jak jest geniusz to koniecznie musi być pół sawant albo schizofrenik ( albo po prostu chory psychicznie ), mizantrop, autystyk albo przynajmniej ma jedno ucho niżej i dziwnie mówi. I do tego broń boże nie można ich dotykać. Wszystkich, jakby się umówili. Nie wiem jak innych ale mnie ten stereotyp już powoli zaczyna irytować.
Co do Slatera to uważam, że jest on tu, jako aktor, po prostu niepotrzebny. Tę rolę mógłby zagrać ktokolwiek.
Serial na razie mi się podoba. Mam jednak przeczucie, że po dwóch najdalej trzech sezonach się zakończy. Serial wbrew pozorom nie jest łatwy a to co jest za trudne dla przeciętnego Amerykanina szybko zostaje anulowane. Mam nadzieje, że się mylę :)

happyand

dodatkowo musieli poprawnie wrzucić w hakerach muslimke i czarnego bo jakże inaczej :)

ocenił(a) serial na 9
maximus_

To samo chciałem napisać:D Poprawność polityczna anarchistów jest rozczulająca. Warto dodać, że na razie muzułmanka nie powiedziała ani słowa w tym serialu;p

Co do serialu - pilot bardzo dobry, drugi odcinek trochę gorszy. Abstrahując od wszystkiego co już zostało napisane podoba mi się, że tak naprawdę nie wiemy co jest rzeczywistością a co subiektywnym odczuciem głównego bohatera.

holy_shit_89

muzułmanka dostała wizę i socjal to siedzi cicho :D :D :D

holy_shit_89

Ojoj prawaczki odkrywajo że na świecie są muslimy i czarne. Że to nie tylko Afryka i bliski wschód. Bo przecież czarny i Muslim nie może być hakierem

happyand

Blond laska może i jest irytująca, ale uosabia ukrytą tęsknotę Eliota za zwykłym, nudnym życiem społecznym, które tak boleśnie obśmiewa na każdym kroku. Ot, taka poczciwa, miła i głupiutka osoba z którą łatwo nawiązać jakąś wieź i dzięki temu wrócić na łono społeczeństwa. Co do samego Eliota, to gdyby był całkowicie "normalną" osobą, to ten serial sporo by stracił, nie mówiąc o tym, że posypałby się główny zamysł fabularny(a przynajmniej tak sądzę). Slater, jako personifikacją rozbitej świadomości głównego bohatera, niemogącego pogodzić się ze stratą ojca(witamy zrzynkę z Fight Clubu, pewnie będzie ich więcej) daje radę. Jego poprawna politycznie grupa niepoprawnych geeków też nadaję kolorytu temu serialowi, choć oryginalnością nie grzeszy. Zresztą cały serial, choć bardzo dobry, jako kontrapunkt dla współczesnej masowej popkultury, dość bezczelnie czerpie garściami z mniej lub bardziej znanych dzieł .

ocenił(a) serial na 8
zajecc

Tak- zapowiada się ciekawie. Dodatkowo bohater który nie ma konta na FB, Twiterze i innym szajsie dostaje dodatkowy punkt :)

ocenił(a) serial na 10
Aolis

I nie lubi S. Jobsa. Generalnie Podoba mi się że stoi w opozycji do konsumpcjonizmu, mainstreamu i ślepej głupoty którą za sobą niesie.

Jinno

Na tym się chyba opiera cała idea jego postaci, nie? I jest to dość oczywiste. Nigdy nie zrozumiem istoty takich komentarzy. To tak jakby komentując film o Batmanie napisać - "podoba mi się, że główny bohater stoi w opozycji do przestępców i całego zła jakie panoszy się w Gotham". No ręce opadają.

ocenił(a) serial na 7
zajecc

Ja nawet drugiego odcinka nie dałam rady dokończyć. Tematyka super, aktor miazga - idealny. Ale nie jestem w stanie tego kupić jako całości. ;(

verrornic

Dlaczego?

john_madlife

a pretensjonalne, pseudo nonszalanckie dialogi. Postaci zbudowane na schematach. Akcja, zwroty akcji przewidywalne, wymieniani sa wszyscy popaprancy swiata od Jobsa, koersha, ktorzy maja nadac temu ,,dzielku" wiartygodnosci, brakuje tylko kevorkiana.Wsród tego belkotu tylko jeden swiety... Jak dla mnie serial dla niewymagajacych.Jako calosc dla mnie nie do przyjecia.

diepole

"Wsród tego belkotu tylko jeden swiety..." - masz na myśli Elliota?

john_madlife

rozumiem, ze masz na mysli Elliota,glownego bohatera E.T. bo chyba nie tego pana od "when the evening is spread out against the sky"...

ocenił(a) serial na 7
zajecc

Szkoda tylko, że serial idzie z tłumem pod względem wprowadzania pedałów do fabuły.

conti01

niestety, brakuje jeszcze chińczyka, niepełnosprawnych, feministek bo sceny lesbijskie juz były :D

conti01

Kolejny co odkrył że świat nie jest w 100% heteronormatywny

ocenił(a) serial na 7
QkiZ_Mx

kolejny homo, ziew.

conti01

kolejny smiec, ziew

ocenił(a) serial na 7
Justyna_0288

homo, ziew

zajecc

Niestety jest coraz słabiej, chyba za szybko podjęli decyzję o kontynuacji.

ocenił(a) serial na 8
patryks83

Jest bardzo źle bym powiedział

ocenił(a) serial na 8
zajecc

Jestem świeżo po pilocie i jestem bardzo zadowolony. Nie oglądam zbyt wielu seriali, więc nie wiem czy motyw bohatera mówiącego do widza jest świeży czy też nie, ale bardzo mi się spodobał. Według mnie nie potrzebnie wtrącili tutaj tą blondyneczkę, trochę psuje klimat, poza tym nie mam na co narzekać :)

zajecc

Niestety, czwarty odcinek położony. Jak dla mnie twórcy popadli w przesadę, a te sceny i dialogi z "oczyszczenia" przypominały mi dialogi i sceny z Matrixa. Przebudzenie wybrańca, wyrocznia-dziecko-klucznik i te sprawy. Mam nadzieję, że następne się jakoś wygrzebią, bo ostatnio było dużo dobrze zapowiadających się seriali, które już w pierwszym sezonie zaczęły zjadać własny ogon.

ocenił(a) serial na 8
Miku

w 4 odcinku musieli się nieźle czegoś najarać, niezła fantastyka

ocenił(a) serial na 8
zajecc

Dobrze to się zapowiadał pierwszy odcinek. Od czwartego odcinka widzę jakąś paranoję w tym serialu, piąty mnie znudził. Nie wiem jak Wy ale nie chce mi się już tego oglądać.

taksido

"... piąty mnie znudził." - Dlaczego?

ocenił(a) serial na 4
taksido

mam te same odczucia .... po pierwszych 2 odcinkach myślałem, że będzie kolejna perełka wśród seriali ale kolejne 3 odcinki mocno mnie rozczarowały już nie wspominając o tej poprawności politycznej gdzie trzeba wepchać wszystkie orientacje seksualne, wszystkie wyznania, rasy itd Ja spodziewałem się wybitnego umysłu niczym Scofielda z Prison Break i podobnej szybkiej - zwrotnej i nieprzewidywalnej akcji. Jeszcze tego nie skreślam, ale już chyba to się nie rozrusza i pozostanie w tej melancholii.

ocenił(a) serial na 9
zajecc

Dwa pierwsze odcinki genialne, od trzeciego szybuje raczej jednak w dół... Co mnie zastanawia... generalnie wszystkie role żeńskie są zupełnie nie do przyjęcia...albo rozemocjonowane, bądź oderwane od rzeczywistości kobiety (chciałoby się rzec laski) z różnych przestrzeni marginesu społecznego, albo zimne, opanowane do granic możliwości bogate suki. Generalnie w zasadzie wszystkie kluczowe postaci (oprócz prawie nijakiej Angeli) opierają się na takiej dychotomii (margines - szczyt drabiny społ.), jednakże nie ma tutaj takiej roli kobiecej dorównującej Elliotowi swoim urokiem (nie mam tu na myśli wyglądu), chodzi mi raczej o to wrażenie, kiedy określamy kogoś ciekawym i inspirującym osobnikiem. Czy może jednak panowie widzą to jakoś inaczej?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones