Aż trudno mi w to uwierzyć. To jest bardzo źle napisane, słabo reżyserowane i fatalnie zagrane. Jestem fanem Terka, z nadzieją podeszłam do pierwszego sezonu, przemęczyłam się - Lorca trochę ratował całość. Niestety w drugim sezonie jest z odcinka na odcinek gorzej. Drętwe dialogi, kalki rozwiązań fabularnych z STtOS i...
więcejOglądając każdy nowy odcinek Discovery zastanawiam się gdzie zmierza kinematografia, czy kino w następnych latach będzie tworzone pod dyktando nowych trendów społecznych, od razu mówię że nie jestem ani przedstawicielem ani lewa ani prawa jestem sobie pośrodku, ale chciałbym co tydzień obejrzeć wielkie widowisko. Będąc...
więcejPo obejrzeniu kolejnego odcinka tj. 4 ponownie ze smutkiem stwierdzam - ale to syf... Fabuła? Już nie pamiętam o czym to było w tym odcinku... Oczywiście trochę przesadzam, ale zewsząd wylewa się tu propaganda politycznej poprawności na tle seksualności bohaterów występujących w tym serialu, która rozbraja mnie...
Scenarzystami sezonu czwartego są chyba autorzy oper mydlanych.
Odrobina akcji zmieszana z kupą niepotrzebnych i nienaturalnych dialogów, postaci i emocji.
Ogólnie produkt bardzo irytujący. Lepiej już obejrzeć nowy sezon "Wielkiej" - humor i seks w rozrywkowej dawce.
Nie wiem jak wy, ale mnie Michael Burnham jako główna aktorka zmęczyła. Jej postawa, emocje, jazgot, wszędzie coś, komuś, taki chodzący mesjasz. Zupełnie nie odczuwa się hierarchii dowodzenia, tak jakby wszyscy dookoła byli małym tłem dla niej.
To nie jest Star Trek, nie opowiada o dylematach, nie pokazuję...