Co prawda jest tylko nieco słabszą kopią Family Guy, ale jak dla mnie jest lepsze niż American Dad :). Bear, Lester i Rallo wymiatają! :D Ode mnie 7/10.
Oglądam FG od początku widziałem każdy sezon przynajmniej po 6 razy znam to na pamięć. To fakt że Cleveland jest zdecydowanie najsłabszą postacią FG ale weźmy pod uwagę że jeśli zrobiono byl Quagmire show np to równałoby się to z opuszczeniem przez niego FG. Każdy wyobraża sobie FG bez Clevelanda ale na pewno nie bez...
więcej
Śmieszny :) ale jeszcze trochę mu brakuję takiej porządnej wulgarności jaka jest w family guyu :)
Rozwalają mnie jego nowi przyjaciele: miś, redneck i maminsynek :) Może być ciekawie :):):)