Oglądałem jedynie Daredevilla i ze względu na sympatię do niego interesuje mnie Defenders. Czy znajomość Jessici Jones, Lukea Cagea i Iron Fista jest konieczna do zrozumienia serialu?
NIe spodziewałem się rewelacji po tym serialu po słabym Luke Cage'u i przeciętnym Iron Fist, ale dużo rzeczy tutaj w The Defenders wyszło. Daredevil i Elektra kontynuują wątek z drugiego sezonu DD, Jessica Jones znowu jest sobą i dobrze jej to wychodzi, a nawet Luke Cage i Iron Fist odnaleźli się w tym klimacie....
Tutaj moja mała analiza, kim może być główna antagonistka grana przez Sigourney Weaver:
https://www.youtube.com/watch?v=ttL1dkbJKXw&t=142s
Poniżej spróbuję wytłumaczyć dlaczego tak uważam. Mój pierwszy kontakt z tym światem to spontaniczne danie szansy Daredevilowi, robiłem to z nudów i na siłę podejrzewałem, że po pierwszym odcinku dam spokój. I serial mnie oczarował. Obejrzałem oba sezony kilka razy w ciągu pierwszego roku od kontaktu z nimi. Nie...
"Iron Fista" przemęczyłem w bólach, "Luka Cage'a" nie dałem rady skończyć, nie poruszył mnie ani klimat tego serialu ani tym bardziej fabuła. W głównej mierze to wina samego Luka, a może aktora, który wciela się w tą postać. O ile jako bohater drugoplanowy sprawdzał się w JJ, tak we własnym show i w "Defenders"...
Jeżeli oglądałem tylko "Daredevila" z Marvelowych seriali Netflixa to warto się zabierać za "Defenders"? Czy jednak nieznajomość trzech pozostałych produkcji zepsuje odbiór?
Nie zrozumcie mnie źle to nie jest zły serial (jak pozostałe z tego universum), ale jak większość z nich bardziej przeciętny niż dobry. Trochę zyskał w moich oczach gdy porównałem go z "kryzysem na nieskończonych ziemiach" z arrowversu. Tam zebrano grupę herosów do walki z dużo większym zagrożeniem i wszystko było...
Czy mi się wydaje czy netflixowe marvele mają zawyżone kategorie w stanach?! Przecież tv-ma ma ten zboczony serial Gra o Tron, nawet Magicy mają 14-kę, Serio oni nie tylko walczą zabijają w tych serialach ale i co chwila się ruchają, krew leci srumieniami a bluzgi są w każdej scenie?! No ludziee :o Przecież TV-MA to...
więcej