PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=788156}
7,8 6 663
oceny
7,8 10 1 6663
Assassin's Creed Origins
powrót do forum gry Assassin's Creed Origins

najlepszy w historii

ocenił(a) grę na 7

najlepszy w historii Assasyn jednak fabuła nie domaga o wiele lepsza w tej kwestii był Assasyn 1 https://www.youtube.com/watch?v=MKNCeY-FAMY&list=PLI2HRQC_mAWRNkne50g1NXAjqPEmJy cJe możecie zobaczyć dzięki za opinie nawet negatywne

ocenił(a) grę na 8
Remek555

Najlepsza i to zdecydowanie jest 2 część. Najwięcej Asasyna w Asasynie. Najbardziej dopracowana fabuła.
Świetne pomysły. Najciekawszy bohater. Zróżnicowane zadania. Świetnie ukazane bractwo.
Ciekawa epoka i miejsce akcji w grze - Włochy za czasów Renesansu.
Równie dobra epoka była tylko w 1 części - średniowieczny bliski wschód i AC Origins.- starożytny Egipt.
Pierwsza część pod względem ukazania bractwa i skradania była w samej czołówce zaraz za 2 częścią,
ale jej wadami była monotonia zadań pobocznych.
Dość wysoki poziom dodatków do 2 części - Brotherhood i Revelations.

Assassin's Origins jako całość można uznać za drugą najlepszą część serii po dwójce,
ale trochę mało ma wspólnego z tym co było tak dobre w 1 i 2 części (zwłaszcza w dwójce).
To gra nastawiona tylko na akcję i zwiedzanie starożytnego Egiptu. Masę rzeczy skopiowanych z Wiedźmina 3.
W sumie gra ma więcej z Wieśka 3 niż z serii AC :)
A mimo to dużo słabiej przygotowało Ubisoft to co ważne - fabułę, zadania, dialogi i postacie niż to miało miejsce w
grze CD Project - W3. I znów ta schematyczność i powtarzalność do bólu.
200 tych samych powtarzających się fortów do odbicia czy 150 razy uwolnić w ten sam sposób zakładników.
To ogromna wada gier Ubisoft - serii Far Cry i AC oraz Bethesdy - Morrowind, Oblivion, Skyrim.
Idą w ilość i nudę zamiast jakość, bo są leniwi lub brak talentu.
Szkoda, że CD Project nie idzie za ciosem i nie tworzy Wieśka 4, bo takie Ubisoft skopiowało sobie ich pracę i
jeszcze na tym zarabia przy AC-Origins i pewnie w tym schemacie też będą wałkować kolejne części.

AC 1 - 8/10
AC 2 - 9,5/10
AC 2 Brotherhood - 8/10
AC 2 Revelations - 7,5/10
AC 3 - 7,5/10
AC 4 - 8/10
AC Unity - 6/10
AC Syndicate - 6/10
AC Origins - 8,5/10

ocenił(a) grę na 7
returner

pamiętaj że gry to nie tylko fabuła ale i mechanika 2 znudziła mnie strasznie rozgrywką właśnie tymi miastami i głupimi znajdźkami Origins może fabularnie nie zachwyca, ale do końca nie chciało mi się przestać zwiedzać przez fajne części poboczne i rozwój bez końca, a każda gra czerpie z innej także

ocenił(a) grę na 8
Remek555

Mechanika zerżnięta z Wieśka 3 więc czym się zachwycać ? Plagiatem ? Słabszą kalką ? :)
Owszem, dobrze się gra i przyjemnie, ale to za mało, by uznać to za arcydzieło, bo wad jest dużo.
AC Origins po przejściu przeciętnego wątku głównego nie zachęca do dalszego grania.
Wszystkie questy z całej mapy oraz odblokowanie znaków zapytania zajęło ok 50 godzin gry.
Jedynie odbijanie fortec odpuściłem od pewnego momentu, gdy postać miała już 45 poziom.
Gra mimo dobrej/poprawnej oprawy graficznej jest nudna i schematyczna.

Jak pisałem wcześniej Morrowind, Oblivion, Skyrim, Far Cry 3, Far Cry 4, cała seria AC idą w ilość, a nie jakość.
Te gry mają zalety, ale też mają bardzo duże wady:
SCHEMATYCZNOŚĆ...
POWTARZALNOŚĆ...
BARDZO NISKI POZIOM TRUDNOŚCI - zero myślenia i zarazem zero satysfakcji...
SŁABIUTKA FABUŁA PISANA NA KOLANIE...
KIEPSKIE DIALOGI NICZYM Z WIKIPEDIII...
DREWNIANE POSTACIE...
PROSTE, NUDNE I POWTARZAJĄCE SIĘ TE SAME ZADANIA

ILOŚĆ KOSZTEM JAKOŚCI !

ocenił(a) grę na 7
returner

nie przesadzajmy mogę się z tobą zgodzić w pewnych kwestiach, ale bez przesady Wiedźmin 3 też był schematyczny może nie aż tak, ale te bezsensowne kontrabandy i obozowiska bandytów czy ukryte skarby to też była lipa żeby tylko zapchać mapę, Fabularnie zawiódł z gonem i tym zimnem Gon w ogóle nie straszył, a jaki poziom trudności za trudny? ja na najwyższym spokojnie wszystkich rozwalałem jak na średnim

ocenił(a) grę na 7
Remek555

możesz obczaić mój cały kanał narazie amatorka https://www.youtube.com/channel/UCFycqM6IGrjboZ0Nv5umtMQ/videos

ocenił(a) grę na 8
Remek555

W3 nie może być trudny, bo powstał w 2015 w okresie gier, gdzie każdy przechodzi grę.
Okres trudnych gier to powiedzmy 1990-2002, gdzie większość dzisiejszych graczy
nie dałoby rady przejść do końca gier. Nawet wtedy, gdy miały premierę i gracze byli przyzwyczajeni do większej trudności mnóstwo osób dochodziła tylko do
połowy gier czy 3/4 gry, bo gdzieś się zablokowało.
Tomb raider 1 1996, Tomb raider 2 1997, Tomb raider 1998, Tomb raider 4 1999,
Drakan 1999, Shadow man 1999, Soul Reaver 1999, Thief 1998, Half Life 1998,
System Shock 2 1999, Gothic 2001, Gothic 2 2002, TES-Morrowind 2002 itd
Kiedyś gracze nie byli prowadzeni za rączkę. Było trzeba też myśleć w grach,
a skoki nie były automatyczne tylko wymagały zręczności.

Wiedźmin 3 miał wysoki poziom questów fabuły głównej podstawki, 1 i 2 dodatku oraz
także questów pobocznych podstawki, 1 i 2 dodatku.
Były różnorodne, pomysłowe i fajnie zrobione. Sporo było z humorem jak np:
wesele z 1 dodatku czy z 2 dodatku jaja Reginalda, quest z gadającą płotką czy
w ten w banku :)
Rozkładała mnie na łopatki ta gra przez bite 180 godzin. I te dialogi :)
Grałem na wersji 1.31 wraz z 2 dodatkami, 48 DLC + modami graficznymi.
Miałem ochotę odkrywać wszystko na mapie wraz z wszystkimi częściami zbroi
kota, gryfa, niedźwiedzia, mantykory, wilka, żmii zarówno 1,2,3,4 stopnia.
Jedynie mogę się zgodzić, że gorsza jakość była questów ze zleceniami na potwory -
z czasem zaczęły robić się do siebie dość podobne, ale niewielkie zmiany też były.
Najniższa jakość była z odkrywaniem znaków zapytania i zdobywanie skarbów w W3.
Przeważnie odczytanie listu i wydobycie skarbu.
Teraz porównaj sobie AC Origins, gdzie bazuje cała gra na poziomie tych najgorszych questów z Wieśka 3, a największą przyjemnością gry jest zwiedzanie.
Chyba najciekawsze co mnie spotkało w AC Origins to piramidy.

ocenił(a) grę na 8
returner

Jeśli chodzi o duże sandboxy to na rok premiery tak je oceniam:

1) Morrowind 2002 + dodatki - 9/10 (ok 200 godzin gry)

2) Oblivion 2006 + dodatki - 8/10 (ok 150 godzin)

3) Gothic 3 2006 + mody CP 1.75+QP 4+CM 3.1 - 8,5/10 (ok 110 godzin)
(Czysty G3 - 8/10)

4) Skyrim 2011 + dodatki + ok 200 modów - 9/10 (ok 220 godzin)
(Skyrim bez modów 8,5/10)

5) Far Cry 3 2012 - 8,5/10 (ok 40 godzin)

6) Far Cry 4 2014 - 8/10 (ok 50 godzin)

7) Wiedźmin 3 2015 + dodatki + mody graficzne - 10/10 (ok 180 godzin)

8) Elex 2017 - 8,5/10 (ok 100 godzin)

9) AC Origins 2017 - 8,5/10 (ok 60 godzin)

W sumie Gothic 2 Noc kruka + mod Returning 2.0 to też Sandbox
ok 250 godzin. 31 nowych terenów, 3 nowe gildie główne,
4 nowe gildie poboczne, 200 nowych questów.
Czysty G2 NK ma ok 180 questów więc razem blisko 400 :)
Oczywiście część ekskluzywnych, bo po dołączeniu do danej gildii głównej.

Z miast te największe na mnie zrobiły wrażenie w rok premiery:
Gothic 2001 - stary obóz
Gothic 2 2002 - Khorinis
Wiedźmin 2007 - Wyzima
AC 2 2009 - miasta włoskie
Wiedźmin 2 2011 - Flotsam
AC Unity 2014 - Paryż
Wiedźmin 3 2015 - Novigrad
Wiedźmin 3 Krew i wino 2016 - Beauclair w Toussaint
AC Origins 2017 - Alexandria

Na wzór miasta Flotsam przerobiono Khorinis z G2 w modzie L'Hiver Edition.
Częściowo też część tej przeróbki miasta mamy w modzie Returning 2.0 do G2.

ocenił(a) grę na 7
returner

na mnie największe wrażenie zrobiło Kaer Trolde, ale naprawdę elex aż 8,5 ???? przecież questy i fabuła były lipne walka tragiczna tylko niektóre zadania świat i klimat mnie przy tym trzymały.

ocenił(a) grę na 8
Remek555

Połowa aspektów w Elex była gorsza niż w AC Origins, ale druga połowa lepsza.
W Elex Lepsze niż w AC Origins były:
-klimat
-fabuła główna trochę lepsza
-questy też mimo wszystko lepsze
-walka bardziej wymagająca dająca więcej satysfakcji. Wraz z odblokowywaniem kolejnych umiejętności zmieniała się.
W AC Origins była przystępna i wygodna, ale nie lepsza.
To tak jakby powiedzieć, że w G3 była walka lepsza niż w G1/G2. W Elex zależało od umiejętności gracza wszystko.
W AC Origins to zwykłe klikanie.
Pewnie masz na myśli tylko samą animację walki jako aspekt graficzny to się zgodzę.

Świat był porównywalnie dobrze zrobiony.
W sumie Piranha bytes zawsze była najlepsza w kreowaniu najciekawszych światów - Gothic 1, Gothic 2, Noc kruka,
Gothic 3, Risen, Risen 2, Risen 3, Elex.
Widać, że robili to ręcznie, a nie jak w przypadków serii TES, gdzie jest tak nudno i byle jak zrobiony świat jakby komputer to wygenerował i kopiował.
Ostatnio co mnie zaskoczyło, jeśli chodzi o stworzenie świata to dorównał im Wiedźmin 3 i AC Origins.
Elex owszem ma wady. Ale to chyba najlepsza gra PB od czasów G2NK. Taki powinien być Gothic 3, a PB przy pierwszej próbie stworzenia Sandboxa spaliła się z powodu poganiania terminem wydania prze Jowood albo nie mieli doświadczenia.
G3 nie miał żadnej fabuły - 5 questów.
G1 i G2 z malutkimi światami miały po kilkadziesiąt questów na fabułę główną. W G3 też była marna jakość tony questów pobocznych, nieciekawe dialogi i słabo zagrany dubbing,
walka wręcz zupełnie skopana, poziom trudności zbyt niski nawet na największym. Klimat zrobił się sielankowy. Grafika zbyt kolorowa. Community patch załatał bugi i poprawił wydajność, ale wymienionych wyżej wad nie naprawił. W G3 wyłącznie trzyma gracza przy grze świat i sentyment do G1/G2. Z modami CP 1.75, QP4, CM 3.1 niby jest lepszy,
ale też szału nie robi. Dobrze, że choć załatały wszystkie bugi.
Poza tym mody też można dograć do G1 i G2 NK i są dużo bardziej konkretne, bo o połowę wydłużą rozgrywkę i bardzo poprawią oprawę graficzną :)
W Elex grałem już po dwóch patchach i nie spotkałem bugów. Ale były ogromne błędy w tłumaczeniu - różny dubbing i napisy w wielu miejscach :)
W Elex nie podobała się mi walka dystansowa - kiepska.
Dużo lepiej to zrobili w Gothic 3 czy Skyrim.

Gry Piranhy bytes bez modów tak oceniam:
Gothic 1 - 10
Gothic 2 - 9
Gothic 2 + NK - 9,5
Gothic 3 -8
Risen 1 - 8,5
Risen 2 - 8
Risen 3 - 8,5
Elex - 8,5

Rozumiem jednak, że ktoś kto nie jest fanem gier PB i nie wychował się na G1/G2 w 2002-2005, a miast styczność z ich grami dużo później może niżej oceniać te gry.
Ja mam zastrzeżenie do ich gier od G3.
Najlepsze ich gry to dwie pierwsze.

ocenił(a) grę na 7
returner

ja uwielbiam G1 i G2 ale elexa nie trawię i już nigdy nie powrócę walka jest skopana gorzej niż w gothic 1 przez staminę jak w dark souls i szybko ubywa tylko że tam mamy mały świat itd. samo celowania naszego bohatera czy przeciwników którzy trafiają od nas 2 metry a mimo to otrzymujemy obrażenia inaczej się tego nazwać nie da

ocenił(a) grę na 8
Remek555

"walka jest skopana gorzej niż w gothic 1"

Co to za brednie ?
Najlepszy system walki z gier PB jest przecież w G1/G2.
A za nimi Risen 1 i Elex.
Natomiast skopana to jest w Gothic 3, Risen 2,Risen 3 - zwykłe bezmyślne klikanie. Podobnie jest w Ac Origins.

Czemu ja nie miałem żadnych problemów z walką w Elex ?
Grałem na poziomie trudnym do ok 20 poziomu,
a potem przełączyłem na najwyższy 4 poziom trudności,
bo nie było już wyzwania żadnego od tego momentu.
Nie ginąłem wcale obojętnie kto pojawiał się.
Cyklop z dużą obstawą nie robił żadnego wrażenia.
Zwłaszcza, że kompan też jego uwagę zabiera.

ocenił(a) grę na 8
returner

Sądzę, że narzekanie graczy na trudność jest dlatego,
że przyzwyczajeni są do łatwych gier dla 10 latków z lat 2004-2018, a Elex to oldschool.
Dla mnie G2 NK to gra bardzo łatwa.
Dużo lepiej się gra, gdy jest trudniej np:
G2 NK + L'Hiver Edition - brak tablic bonusowych,
zwiększone statsy potworów lub
G2 NK + Returning REbalance 2.1 na poziomach
trudny/bardzo trudny/rzeźnik też jest ciekawie.
G2 NK + Returning 2.0 jedynie trudny poziom jest w ciekawy,
bo na Easy i Normal gra jest dziecinnie prosta - łatwiejsza nawet niż G2 Nk przez to, że za dużo jest pkt nauki co poziom.
Easy - 25PN
Normal 20 PN
Hard 15 PN - to i tak więcej niż w G2 NK, L'Hiver i
Returning Rebalance 2.1 gdzie zawsze jest 10 Pn co poziom.

ocenił(a) grę na 8
returner

Stamina jest zarówno w G2 Nk + Returning jak i Elex, ale nie ma problemu, by szybko wziąć się za jej wyraźne powiększenie do poziomu, by grało się znacznie łatwiej.

ocenił(a) grę na 7
returner

oj dziwny człowiek z ciebie jakby porównać walkę z elexa do życia z głupią babą niektórzy sobie chwalą, ale nie każdy lubi się męczyć walka w elexie nie jest płynna walczyłem całą grę łukiem a mój kompan podlatywał i lał, jak już pisałem 99% gracze to pisze nawet ty że walka jest gorsza niż w gothic 1, a w gothic 1 99% piszę że była słaba najlepsza w Risen to prawda bo umiejętności gracz jak i bohatera się liczyły. Także jeśli ty piszesz że gra starsza o 16 lat ma lepszą walką przy takim postępie to jest bardzo źle jest motion capture itd. dark souls jest płynna jak cholera bo ode mnie i wyczucia wszystko zależy a w elexie albo mi się postać zwiesi na górce albo z góry jak przeciwnik na schodach trudno walczyć bardzo to chimeryczne. Wyglądasz mi na typowego fanboya zrobiliby coś kiepskiego to i tak są zajebiści bo to PB i nie pisz mi o trudności bo lubię trudne gry jak gothic itd. tylko że tam efekt był zamierzony a tu jest częściowy bo walka zamiast być super na te czasy płynna i że wszystko zależy od nas to niestety tak nie jest w przypadku elexa przez bugi itd. przypominał mi się walka z trolem wali we mnie głazem stoję za górą to i tak zostaję zabity albo stoję obok 5 od uderzenia kamienia i zostaje zabity uciekam w powietrza to i tak on ma skrypt namierzania mojego ruchu i jak bym nie poleciał i tak dostanę te trole to chyba do wojska muszą brać z takim celem hoho, albo stoję z grubym murem i tak mi kwas potwora przylatuję co to w ogóle jest z tym kwasem i jak to wygląda to głowa mała. Następna sprawa to bloki przeciwników raz zablokują raz nie dobra kończę pisać bo jest niedziela i mi się nie chce

ocenił(a) grę na 8
Remek555

Grałeś bez patchy być może.
Ja miałem wgrane dwa duże patche jak pisałem.
Wiele z tego co piszesz pokazuje, że jesteś karany za brak znajomości mechaniki gry. Ja wykorzystuje ją, by zyskiwać,
a wielu graczy traci. Przecież identycznie jest w G1/G2.
Dobry gracz na 2 rozdziale zmłóci 2 elity na raz,
a słabszy robi to dopiero na 4/5 rozdziale.

W każdej z tych gier G1/G2/Risen 1/Elex liczą się głównie umiejętności gracza i poznanie mechaniki gry.
Ja używałem przez ok 90% gry Elex broni białej jednoręcznej lub dwurecznej. Broń dystansowa łuki/kusze była bardzo niedopracowanym elementem. Przecież nawet w G3/Skyrim było to na znacznie wyższym poziomie. Broń palna to samo.
Jedynie bronią zwykłą fajnie się grało w Elexie.
Od 20 poziomu przełączyłem na 4 poziom trudności, bo nie zginąłem przez blisko 10 godzin ani razu.
Później po przeskoku na najwyższy poziom zaliczyłem zgon ok 10 razy do końca gry przez 50-60 godzin gry.
W grach PB obowiązkowo zawsze zapisuje co 2 minuty.
Zatem co tu nie rozumieć ?
Jasne jest jak słońce dla mnie, że dla ciebie za trudną grą jest
Elex, a także G2NK+L"Hiver Edition i G2NK+REturning REbalance na wysokich poziomach trudności.
Nie pisz proszę o zwykłym G2NK, bo ta gra jest dziecinnie prosta. Po porządnym rozegraniu 1 rozdziału i połowie 2 rozdziału po wyjściu z Jarkendaru nie ma już nic na mapie co może zagrozić dobremu graczowi więc po wejściu w 2 rozdziale do Górniczej doliny wszystko może wysiec prócz smoków (bo nie mamy oka Innosa) 3 i 4 rozdział to sielanka i nudy. Zagraj w G2 NK + L'Hiver Edition lub
G2 NK + Returning Reabalnce 2.1 na poziomie
Trudny/Bardzo trudny/rzeźnik.
Zrozumiesz jak dziecinnie prosty jest czysty G2NK.

ocenił(a) grę na 8
returner

A teraz porównajmy z takim Ac Origins.
Grałem na Hard i zginąłem jeden raz przez 60 godzin.
To dopiero gra dziecinnie prosta.
Co do bab. One są do ruchania, a nie do rozumienia :)
Ich myślenie nie ma nic wspólnego z logiką.
Mogłyby uniknąć 95% złych rzeczy jakie spotyka je ze strony facetów, gdyby potrafiły myśleć logicznie.

ocenił(a) grę na 7
returner

taka gadka o tych babach naprawdę obraźliwa bo dużo cwaniaczków laska zrobiła w chu także wiesz według mnie to lepiej u nich działa logika, ale dobra

ocenił(a) grę na 8
Remek555

Naiwnych z pewnością zrobią, którzy nie znają dobrze natury kobiet. Niektórzy podają mi za przykład, że byli wielcy ludzie na tle historii świata, którzy z powodu miłostek odbierali sobie życia, tracili majątki, wyszli na rogaczy, byli porzuceni, zdradzani, odrzucani - bla, bla, bla.
Tylko, że oni nie są żadnym autorytetem, jeśli o radzenie sobie z kobietami czy wiedzę o ich naturze.
Ciekawostka jest taka, że im więcej ruchasz tym więcej przyciągasz samic :) Od czasów jaskiniowych kobiety robią się najłatwiejsze dla samców, którzy kopulują z największą ilością kobiet.
Sławni - pewni siebie i przebojowi - zamożni - przystojni
Zależnie co dla danej kobiety jest najważniejsze.

ocenił(a) grę na 5
returner

"Mechanika zerżnięta z Wieśka 3 więc czym się zachwycać ? Plagiatem ? Słabszą kalką ? :)"



hahahha dawno się tak nie uśmiałem.

ocenił(a) grę na 9
returner

Akurat wzorowanie się na Wiedźmaku 3 to jest to co wyciągnęło tę serię z równi pochyłej. Seria stała się bardzo schematyczna i przez to nudna. Niczego nie obiecywałem sobie po ACO, ale teraz śmiało mogę napisać, że to najlepszy AC od czasów AC2 i spokojnie mógłby zostać mianowany jako AC 5. To nowa bardzo wysoka jakość czerpiąca z mechaniki dotychczasowych "asasynów" - świetnej ze względu na lekkość i komfort przemieszczania się oraz interakcji na wystarczającym poziomie. Pozbyto się nudnych, schematycznych elementów ciągnących się od AC3 i uzupełniono o elementy najlepszej gry AD2015, czyli Wiedźmin 3. Plagiat - absolutnie nie. Czerpanie z dobrych wzorców - zdecydowanie tak. Polecam!

ocenił(a) grę na 5
Remek555

Mnie wkurza ciągłe te pojawiające się światełka, dźwięki, gwiazdki na ekranie, no kur... jak jakaś gra dla dzieci... Sposób prowadzenia fabuły jest jakiś taki nijaki, nie wiem do końca o co się rozchodzi w danym momencie. Zadania poboczne szybko nudzą i są powtarzalne. Wiedźmin 3 wraz z dodatkami rozpieścił mnie chyba za bardzo. Nadal żaden tytuł nie daje mi tyje przyjemności i satysfakcji jak właśnie wspomniany W3. Ale ogólnie AS:O jest spoko, tyle mógłbym powiedzieć, to po prostu dobra gra ale nie jest rewelacyjny czy wybitna.

ocenił(a) grę na 5
Remek555

9/10 tej nudzie? Serio tak wysoko stawiasz taką grę która może pochwalić się tylko technologią - wszystko inne leży.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones