Szczerze mówiąc, mam nadzieję że plotki pozostaną plotkami. Epicka historia została zamknięta, lepiej nie próbować jej w żaden sposób kontynuować (lub, o zgrozo, robić jej remake). Ogromne ryzyko, raczej by się nie udało (przynajmniej wg mnie).

Jedyna opcja to zupełnie nowa fabuła. Tyle tylko, że to nie ma sensu, bo w końcu Baldur's Gate to nie tylko walki, czary, czy levelowanie postaci (czyli sprawy, które w nowej historii mogłyby wyglądać tak samo/z kosmetycznymi zmianami). To także Minsc i Boo, kopiący tyłki w dobrej sprawie, niesamowity Jan Jansen i jego rzepa, cały wątek z Yoshimo, dialogi między trójką gracz-Imoen-Sarevok, Viconia i próby zmiany jej charakteru, Edwin ("Proszę mi nie przeszkadzać, gdy spiskuję by Cię obalić" - chyba tak to szło ;D) i cała reszta świetnych postaci. Można tak długo wymieniać. Plus muzyka, tła, koniczynki (!) i tak dalej...

I w tym momencie wychodzi głupia sytuacja. Kontynuacja? Odpada. Nowa fabuła? Niby można. Ale pozostaje pytanie, czy uda się stworzyć taki sam klimat. Dlatego też uważam, że nie warto ryzykować dobrego (świetnego) imienia serii. No i Baldur's Gate w 3d? Nieeee. ;)

Niby w 2008 firma Atari (kt. jako jedyna ma prawo do wydania BG) ogłosiła że rozpoczyna (czy może rozpocząć) prace nad BG3,... i cisza,... czyli 'plany' są,... Wszystko zależy od ekonomii tej firmy i następnych gier, jak budżet będzie maleć i/lub skończą się pomysły to "wyciągną asa z rękawa" (z gotową reklamą w nazwie) jednocześnie jest duże ryzyko zepsucia tego tytułu i zebrania sporej krytyki więc się nie śpieszą....

Nie, tak jak poprzednicy myślę, że saga Baldura jest zakończona na zawsze. (Oby).

Nie ukrywam jednak, że ucieszyłbym się na wieść gdyby Bioware ogłosił, że bierze przykład z Blizzarda i nie poprawia tego co jest doskonałe. Zrobili świetnego Starcrafta 2 i teraz kończą Diablo III. Co z tego, że izometryczny widok, że nie można ruszać kamerą, i że są tylko na PCty. Cenie Bioware, że idą dalej (Mass Effect, Dragon Age) ale marzy mi się kolejny D&D, ze skupieniem na fabułę, a nie na walki (jak NWN albo Icewind Dale), eksplorację i postacie.

Mnie się marzy coś takiego samego jak Baldur ; te same zasady i klimat (podobny), w świecie Forgotten Realms, tylko z nową fabułą i postaciami, no i oczywiscie wspólczesną grafiką i większymi mozliwościami co do podejmowania decyzji, odgrywania postaci i wpływu na zmienianie świata. Może uznacie, ze jestem staroświecki ale ja najbardziej lubię rzut izometryczny w grach crpg tj. w Baldurach, Neverwinterach, Icewindach... Nie znosze natomiast third person (Gothic, Dragon age, Mass Effect) albo first person (Elder Scrolls) w rpegach. Niemiłosiernie mnie to denerwuje, nie moge się odnaleźć w terenie i wszystkie niedoskonalości grafiki wychodzą na pierwszy plan, dlatego nie podobały mi się zbytnio Gothiki, Eldery, Dragon Age'e, Mass Efffecty.

Z tego co wiem trzeci Baldour miał wyjść na silniku oryginalnej trójki Fallouta który nie yszedł (upadłość studia). Jeżeli będą chcieli zrobić taką trójkę jak Bethseda "reanimowało" nie do końca udanie Falla to lepiej jak saga zakończyla sie na Tronie.

Dla mnie Baldur to najlepsza gra na świecie, nie wyobrażam sobie żeby miał być w 3D, straciłby cały klimat..Gry najbardziej ociekające klimatem to właśnie te z rzutem izometrycznym :) Nie podobał mi się w ogóle NWN 1, druga część była trochę lepsza ale totalnie brakowało klimatu, Mass Effecty były genialne ale stworzenie Baldura 3 w takim stylu to byłaby herezja :) Poza tym studio Bio Ware zostało wykupione przez najgorszy i najbardziej lecący na kasę koncern czyli EA, z tego co wiem Inon Zur żalił się że EA dało im za mało czasu żeby dopracować Dragon Age 2, tak bardzo zależało im na szybkiej kasie :/ Mam nadzieję, że powstanie jakaś gra w świecie Forgotten Realms, w końcu ten świat jest dużo ciekawszy niż np ten z Dragon Age czy jakikolwiek inny nowy, tam wielu graczy poczułoby się jak w domu...Wyobraźcie sobie zobaczyć Waterdeep, Rashemen albo Thay, marzenie ;)

Dokładnie ! Zgadzam się w zupełności z tym co napisał Ithyphallic ! Swiat Faerun to jest świat z klimatem to z Dragon Age i cąła reszta jest nudna i bez klimatu.

Zgadzam się z Tobą w 100% ! Grafika w Baldur's Gate z rzutem izometrycznym jest genialna i przepiękna w swojej prostocie.

Chciałbym żeby była trójeczka ale to są raczej plotki i zapewne już nigdy nie powstaną kolejna tak wspaniałe gry jakimi są Baldursy.

Bez Baldursów nie wyobrażam sobie świata gier RPG. Świetne sterowanie, bogaty świat, mnóstwo pomysłów, wielowątkowość czynią z tej gry rozrywkę nie na jeden raz. Sam przechodziłem je co najmniej cztery razy, za każdym razem odkrywając coś nowego.

Baldur's Gate III miał zostać wydany, ale z powodu braku funduszy i zamknięcia Black Isle prace zostały wstrzymane. Plotka mówi też, że wycofanie Black Hounda to pomyłka działu finansowego,który zapomniał uwzględnić tegoż tytułu w grafiku na kolejny rok finansowy firmy. Jak było naprawę - raczej się nie dowiemy.

Co do ewentualnej kontynuacji, wcześniej dało się słyszeć, że Obsidian (m.in. Neverwinter Nights 2 + dodatki, Knights Of The Old Republic 2, Alpha Protocol i FENOMENALNY Fallout:New Vegas + kilka DLC) miał wypuścić Baldur's Gate III jako darmowy mod do Neverwinter Nights 2, jako że i tak znali całą fabułę upadłej trójeczki. Plotka sprzed kilku lat, więc nie wiadomo, czy i tym razem BG3 pożegnało się ze światem zanim zaistniało.
Kolejna sprawa - Obsidian oficjalnie nie pracuje teraz nad żadną grą, jest tak od czasu wydania Dungeon Siege 3. Chris Avellone, jedna z szych Obsidiana, powiedział w wywiadzie, że aktualnie zajmuje się kontynuacją pewnej gry, której tytuł wprawił całe studio w zachwyt. Może nareszcie BG3? Kto wie.
Tak czy owak - wydawanie trójki nie byłoby najlepszym pomysłem - saga jako całość jest zamkniętą historią i dodawanie kolejnych sequeli będzie jedynie eksploatacją marki, tak jak to się dzieje teraz np. z Heroes Of MIght And Magic. Baldur umarł śmiercią naturalną i niech tak pozostanie na wieki :-)

Czemu na wieki ? przecież w Trąbalu po pokonaniu wiedźmy i jej sługusów demonów Solar każe nam wybierać - możemy przejąć całą moc Bhaala i stać się nieśmiertelnym bogiem lub oddać ją, żeby została zniszczona i pozostać wśród śmiertelnych.

Czyli pozostanie wśród śmiertelnych jest furtką do kolejnej części.
A druga opcja może wygląć np. tak ... po latach gdy Faerun jest znów zagrożony i trzeba mu pomóc, nasza postać może zrezygnować z nieśmiertelności by ratować ludzkość.

Racja, ale w TB bohater kończy historię będąc na poziomie +/- 40, więc kontynuacja gry takim mordercą nie byłoby wyzwaniem :-)
A jeśli chodzi o drugą opcję - lepiej stworzyć oddzielną grę, bo patrząc na "sukcesy" innych dzieci BioWare (jak NwN1 czy seria Dragon Age) lepiej nie psuć nam starego dobrego Baldura :-)

Mogłoby też być tak ,że główny bohater stracił moc i znowu zaczyna od 1 levelu:D chociaż lepszy byłby BG3 opowiadający nową historię, o kimś innym, a np pojawiliby się tam znajomi np Edwin tudzież Minsc :) I do tego jakieś fajne miejsca ze świata Forgotten Realms, może Waterdeep, Rashemen, twierdza Zhentil?albo wyspy Evermeet...

Och, marzenie... =D
taka gra. :)

Ja w sumie chciałabym, by wykonali BG3, jakoś porządnie jak pierwsze dwie cześci i dodatek. Głowna bohaterka jako Bóg, poruszajaca sie miedzy jakimis sferami itp. Mialoby to na pewno zupelnie inny klimat niz poprzednie czesci, ale moze nie gorszy. No chyba, ze zdecydowaliby sie zrobic kontynuacje drugiej historii, ze glowna postac pozostaje zostac czlowiekiem. Tylko nie wiem czy mialoby to sens, bo pod koniec BG2 glowna postac(jak i reszta bohaterów) sa juz tak silne, ze chyba przecietnymi przeciwnikami w BG3 musiałyby się stać smoki, co jest nieciekawym wyjsciem.

Hmm w sumie milo bylo by kontynuowac stare przygody z najlepszym RPG wszechczasow, ale mam pewne watpliwosci zwiazane z Tym ze diablo 3 juz zebralo spora krytyke.
Z tego co zauwazylem wychodza nowe czesci prawie kazdej kultowej gry np. diablo (diablo3) czy gorky 17 (gorky21).
Mam nadzieje ze baldurs gate 3 bedzie wypalem w przeciwienstwie do diablo 3 .
Sory za brak polskich znakow.

Diablo III spotkało się z krytyką ? Ó,Ó
Co masz na mysli? Chyba jeszcze żadna produkcja Blizzarda nie spotkała się z jakąś powazniejszą krytyką jak dotąd, hę (?)

czytalem ze diablo 3 zostalo skrytykowane przez wiekszosc fanow poprzednich czesci ... i prawde mowiac troche sie z nimi zgadzam gdyz klimat juz nie ten ktory byl w poprzednich czesciach

Po screenach i gameplayach tez nasunęły mi się na myśl podobne refleksje, ale nie wierzyłem, że firma Blizzard moze kiedykolwiek zawieść fanów :( muszę sprawdzić samemu czy rzeczywiscie jest tak źle. Tak czy inaczej na polu komercji i marketingu D3 na pewno sie obroni, jednak ciekaw jestem jak ta część zostanie odebrana przez fanów poprzedniczek...