Hideo Kojima mówił, że już pracują nad adaptacją mgs'a na duże ekrany. Nie wiem czemu ale mi się zdaje, że może to być porażką. Ja jak pomyśle te wszystkie rzeczy i zmieścić w przeciągu mniej więcej dwóch godzin. Matko boska. Ale to ciekawy temat. Pożyjemy zobaczymy.

Też mi się jakoś to wszystko średnio widzi. Mam nadzieję, że nie zrobią z tego prostej i banalnej historyjki.

sama gra jest świetnym filmem (gra się w nią jakby się oglądało dobry film) i zawiera multum przerywników widedo, więc po co film, który zapewne zawiedzie wszystkich fanów

Jeżeli adaptacja filmowa okazałaby się przysłowiową "kupą" To prawdziwi fani MGS'a szybko by o niej zapomnieli i pozostali przy grze... ale co szkodzi zobaczyć film ? Ja szczerze mówiąc poleciałbym na to w dzień premiery do kin, z ciekawości :)

Zapewne sam bym poleciał w dzień premiery, ot tak z czystej ciekawości :)

Dokładnie. Zwłaszcza, żę po ekranizacji tekkena, jestem sceptyczny do takich przedsięwzięć.

Nie chciałbym obejrzeć filmu z MGS. Mam już przykre doświadczenia po Resident Evil i Silent Hill.

Akurat co do Silent Hill mógłbym polemizować. Nigdy nie przepadałem za horrorami jeśli chodzi o propozycje dla graczy. Ale pomimo to film bardzo mi się podobał. Residen Evil nie widziałem i mnie nie ciągnie żeby zobaczyć. MGS - trochę inne klimaty. Mnie osobiście marzy się aby za pełny metraż wzięli się twórcy Mangha. Generalnie jestem pod wrażeniem Animatrix, Apleseed czy Ghost in the Shell. Oni jedni nie mogliby tego zepsuć. Takie mam wrażenie

Znając życie to Snake byłby super Pudzianem, który stu strażników rozwalałby jednym ciosem. Już wolę znowu pograć. Tak jak zauważył krimo sama gra jest jak film.

A tak nie jest ? :D

No chyba nie bardzo. Strażników lepiej zabija się po cichu, bo w otwartej walce z nimi długo nie pożyjesz.

Dla mnie dobre filmy po za ostatnimi dwoma częściami RE

Sam MGS jest adaptacją w całkiem dużej mierze filmu "Ucieczka z NY/LA". Kiedyś oglądając te filmy sam znalazłem wiele nawiązań.

To raczej garść nawiązań niż adaptacja :)

Christian Bale jest wielkim fanem serii MGS, mógłby zagrać

Fabuła jest zbyt skomplikowana i rozbudowana,żeby pomieścić to w jednym filmie.Musieliby by zrobić co najmniej 2 części.
Życzyłbym sobie film na podstawie jedynki rzecz jasna.

jak film to tylko jedynka, ale tak szczerze to po co robić ten film, mi sama gra starczy

Popieram

po h.j film, jak ta gra jest najlepszym filmem

I tak będzie ssało