SimCity

Kilka godzin temu dostałam w swoje łapki SimCity i podekscytowana wróciłam do domu, żebym wreszcie mogła sobie zagrać w ulubioną grę z dzieciństwa. Zabuliłam za nią 150 zł, ale uznałam że na coś takiego jestem zdolna wydać taką kasę. Zamówiłam nawet preorder, (czego już w życiu nie zrobię!) a gra okazała się totalną...

Tylko dlaczego takie MAŁE plansze na miasto???!!!

Tutaj cytuję jego komentarz z
http://www.gram.pl/news/2013/05/09/nowe-wyniki-sprzedazy-simcity.shtml

"Grając w grę grający ma 3 stadia.

1. Zaczyna grę, jeszcze nie zna mechanizmów.
Gra jest świetna, ale fajnie się stawia budynki, jest podział na specjalizacje i można
współpracować z innymi. Hurraaa!

2. Powoli...

Na początku można spotkać bardzo pozytywne moje wpisy. Nie bierzcie ich pod uwagę. Gra ma
tonę bugów i problemów, mechanika to jakaś kpina. Pierwszy kontakt z produkcją zazwyczaj jest
przyjemny, ale z każdą godziną rośnie irytacja.

Zaczekajcie, aż gra stanieje. Mimo wszystko można się dobrze bawić.

Dobra gra w którą chciałem zagrać od premiery, niestety udało mi się to dopiero po 8 latach od jej premiery, gdyby nie absurdalnie mała powierzchnia do budowy i problemy z serwerami, ciągła potrzeba połączenia z siecią, to wydaje mi się że ta świetna seria dalej by żyła.
Niestety cities skylines kompletnie pogrzebało...