sam dałem 7 gra kobieta, muzyka wpozo jak na spokojnie wyćwiczoną kobiete co powali faceta, kto dał by rade?, wkońcu ćwiczy MMA:) i niezła z niej dupa.. pozdro. dla wszystkich infantylnych wypowiedzi..
przekonać widza, że krótkonoga pańcia jest Jasoną Bourne, która kasuje w walce wręcz każdego wyszkolonego badassa na swojej drodze. Bez rezultatu. Tak zabawne,że trudno się skupić na fabule. Jeśli tu taka w ogóle jest. Poza tym przykry to widok popatrzeć dzisiaj na to dziewczę, z którego zmutowała rozlazła krowa.
więcejJako fan filmów akcji spodziewałem się totalnego gniota, ale nie było najgorzej. Taki damski Jason Bourne. Była by siódemka, ale najbardziej co przeszkadzało to muzyka. Dramat! Muzyka jak z taniego filmu kryminalnego z lat 60-tych, która najbardziej psuła klimat. 6/10
Mocna obsada i słaby film, czegoś zabrakło. I to nie główna rola - pani od MMA położyła film, raczej reżyser. W sumie - taki do oglądania jednym okiem przy innych zajęciach.
Ale jak oglądam tę scenę
https://www.youtube.com/watch?v=nZvFQFEjjQw
To czułem coś dziwnie...wciągającego :D
Babeczka w eleganckiej sukni wieczorowej...a nagle napitala jak żulica z pod sklepu :D Na dodatek scena walki wygląda tak, że aż...czuć współczucie dla tego 'faceta' :D
Jest od niego twardsza,...
świetnie obsadzony i zagrany, ale... nieudolnie, wręcz podle wyreżyserowany.
Beznadziejne zdjęcia, jak z najgorszego filmu telewizyjnego (bądź programów typu "Drogówka"). Koszmarna muzyka rozbrajająca ten film z resztek dramaturgii, kawiarniana, chilloutowa - zgrzyt kompletny. Najgorsze, że są to zabiegi zamierzone,...
poza tym dlaczego aktorzy mężczyźni otrzymali wyższe noty niż Gina? W tym słabym filmie tylko ona była jakąś konkretną postacią a reszta to tylko znane nazwiska....
dlaczego tyle utalentowanych aktorów wystąpiło w tym badziewnym filmie? Co bardziej mnie dziwi, dlaczego zagrali obok początkującej jako "aktorka" Giny Carano, która miała jedną minę przez cały film. Dlaczego ją tam zatrudnili, chcieli ją promować? Dlaczego?
Do tej pory za najgorszy film akcji w dziejach uważałem "Cudzoziemca" ze spasionym Seagalem. I... nadal jest, ale "Ścigana" jest na drugim miejscu. I to naprawdę bardzo, bardzo blisko.
Jeśli w głównej roli obsadza się gwiazdę MMA takiego kalibru jak Gina Carano, oczekuje się akcji non-stop. Niestety tutaj można się zawieść. To tak jakby Bruce Lee zagrał w Titanic`u. Gina nie jest top aktorką i chyba nikt się tego nie spodziewał, ale film momentami nudzi. Świetne, `realistyczne` sceny walki, doborowa...
więcejbo ten film to taki eksperyment. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie nieudane sceny akcji. Jednak w jak się okazuje takie sceny muszą być dynamicznie nakręcone, z adekwatnym podkładem muzycznym. Tutaj im to nie wyszło, bo kamera stała w jednym miejscu, a muzyka była usypiająca, co powodowało, że część scen akcji była po...
więcej