Stanisław Lem "Golem XIV". Tam jest wszystko co trzeba wiedzieć.

jest zbyt wiele książek, których by mi brakowało żeby wybrać
mogę wybrać co bym zjarał jako pierwsze. "Nad Niemnem" i "Chłopów". żeby zaoszczędzić męki i zaśmiecania głowy byle czym przyszłym pokoleniom
chociaż nie, to co prawda śmieci ale nie szkodliwe
jako 1 bym spalił Biblię, a przynajmniej stary testament, a potem wszystkie inne książki religijne
ile mniej byłoby na świecie nienawiści, nietolerancji i dyskryminacji bez tego szkodliwego syfu

Ja "Kamasutre." ;-)

wziął bym ,,Gra Endera " Orsona Scotta Carda

Tato, gdzie jedziemy? J.-L. Fourniera

"Przypadki Robinsona Cruzoe", "Stary człowiek i morze", "Paragraf 22",  "Wojna Światów", serię opowiadań i powieści o Scherlocku Holmesie, moją ulubioną serię "Roma sub Rosa" oraz jako ostrzeżenie dla przyszłych pokoleń "Rok 1984"

"Koniec Wieczności" Asimova albo coś Lema, może "Bajki robotów" :-)

Hmm... ja zająłbym się spamiętaniem przynajmniej całej bibliografii Stephena Kinga :) to może trochę potrwać

Trylogie Husycką

,,Piękni dwudziestoletni" - Marek Hłasko

Miłość w czasach zarazy i wystarczy.

Boska komedia Dantego, Wielka historia literatury powszechnej A. Lama (przedwojenne wydanie), Beowulfa, i trylogie Tolkiena.