Alex Cross
2012
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
niestety,,, alex cross to sredne kino i malo udana moim zdaniem historia pt: policjant-psychopatyczny morderca. spodziewalam sie czegs lepszgo
Serio.
Poczytaj książkę,może ci się spodoba. Może nie. Jest jeszcze sześdziesiąt innych z serii.
Filmu nie oglaądaj.
Większego gniota dawno nie oglądałam. Beznadziejna, sztampowa i przewidywalna fabuła. Dialogi wołają o pomstę do nieba. Wątki nie trzymają się kupy. Jedynym plusem tego paszkwilu jest Fox, ale jego starania nie ocaliły całości. I czy ktoś mógłby mi wyjaśnić co stało się z Monicą ?? Może jestem za mało inteligentna żeby...
więcej
Na co wy patrzyliście oglądając ten film ?? woleliście narzekać bo nie ma Morgana Freemana i to już nie to samo co wcześniej ?? moim zdaniem film wyszedł dobrze a nawet lepiej niż 2 poprzednie części z Freemanem. Tu nie chodzi tylko oto żeby było w filmie masa znanych aktorów jak w niezniszczalnych z czego ani jeden...
więcej
Dla mnie to największy błąd filmu.
Główna trójka bohaterów grali takich perfekcyjnych.
Szczególnie główny bohater który powinien się nazywać Alex de Mary Sue lub Steven Mary Sue.
Do wszystkiego doszli od tak, policjanci którzy radzili sobie lepiej od agentów specjalnych Mossadu.
od bardzo dawna nie widziałem tak fatalnie zagranego i wyreżyserowanego filmu, po prostu szok
przecież całkiem spoko obsada, a co niektórzy jakby pierwszy raz w życiu aktorzyli, wszytko rwane
bez emocji i wciągania widza
słabo, słabo bardzo słabo
Nie dotrwałam do końca tego filmu. Już żenująco sztuczne dialogi na początku, słodko, mdląca rodzinna atmosfera nie zapowiadały nic dobrego. I faktycznie - to po prostu kiepski film - kiepskie aktorstwo, sztuczne dialogi, jakieś to wszystko takie na kolanie pisane, jakby ktoś nie miał pomysłu, ale kazali zrobić...
już po pierwszej scenie dialogowej wiedziałem, że to nie będzie dobry film, niestety się nie pomyliłem; dialogi pisane chyba na kolanie, sztucznie odegrane - fatalne role Perry'ego, Burnsa i Nichols, a Fox w mojej opinii mocno przerysował rolę przez co wyszło to wszystko jak kryminał klasy B - schematyczny i...
na szczęście nie przejęłam się opiniami na filmwebie i sama sprawdziłam tzn obejrzałam film :-) okazał się bardzo fajny a czarny charakter czyli Matthew Fox rewelacyjny :-) jedna z najbardziej "zapadających w pamięć" złych postaci jakie ostatnio widziałam w filmie.
Tylko, że filmy z Segalem można było oglądac w latach 90 gdy się chodziło do podstawówki.
Film A.C. próbuje byc filmem wysokiej klasy ale niestety nieudolnie i w efekcie mamy do czynienia z filmem klasy B. Aktorstwo słabe, może poza filmowym Picassem- kwestia gustu. Mnie film nużył i nie mogłem doczekac się końca, a...
Rzadko widuje się aktorstwo gorsze niż w zmierzchu, ale przebicie zaćmienia tu już przesada;
zdecydowanie odradzam, w szczególności tym, którym podobały się starsze części :(
Pozwoliłem sobie na porównanie tych dwóch popularnych postaci, ze względu na
oceny jakie przypisane są do filmów w których występują. Nie byłoby w tym nic
dziwnego, z tą jednak różnicą, że na temat Franka Martina Transportera, który jest już
jakąś ikoną, wręcz świętością wśród widzów, nie można za nic w świecie...
..... jaki nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudny
Tempo jak "Bolero" Ravela. Z tym, że trwający kilka minut utwór jest piękny w swej monotonii, ale film trwjący półtorej godz. w tym tempie już nie.
Naprawdę, można usnąć. Może gtby Crossa zagrała M. Freeman, tchnął by w tą postać życie. A tak jest nuda, nuda, nuda
Szkoda...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
