AMERICAN PIE 7: KSIĘGA MIŁOŚCI Johna Putcha wieńczy cykl czterech sequeli nakręconych po oryginalnej kinowej TRYLOGII AMERICAN PIE.
Nie jestem fanem ani orygianlego AMERICAN PIE, ani też humoru spod znaku fekalno-seksulanego.
Siódma część popularnej serii kolejny raz udowodniła, iż formuła głupiutkiej seksualnej...
...ten film do końca i sam się sobie dziwię... AP 1-3 to klasyka, następne ok, ta część to... nie wiem jak to nazwać... Uśmiechnąłem się raz: na granicy USA/Kanada: "Pieprzeni amerykanie" i to wszystko. Dramat - nie komedia! Żenada.
Pierwsze trzy są super czwarta ujdzie piątka i szóstka dno ,a to co za syf jak pomysłu nie mają to niech nie robią 4/10.
Błagam,chciałbym aby zrobili ósmą część i by w niej byli jason biggs,ian,stivler z 1,2,3
co z kolejna częścią większe dno
Uważam, że film sam w sobie nie jest zły - typowy film o amerykańskich nastolatkach i ich
problemach związanych z sexem. Jednakże nie akceptuję go JAKO KONTYNUACJI
AMERICAN PIE! AP od 1-3 miał swój niepowtarzalny klimat, natomiast reszta robiona
ewidentnie dla kasy ;)
ludzie nie oglądajcie tej amatorszczyzny nie marnujcie sobie życia!!!!jest mnóstwo osób po obejrzeniu tego filmu zaobserwowało różnego rodzaju skutki uboczne ten apel jest skierowany do każdego kto ceni pierwsze 3 części amerycan pie
http://rankingifilmowe.blog.onet.pl/
Zapraszam do przeczytania wpisu: AMERICAN PIE - HISTORIA PRAWDZIWA, czyli co ludzie mówią, a co jest prawdą o tej serii.
Końcówka mówi o historii serii i co ludzie uważają, a co widzieli.
pomysl dobry, wykonanie gorsze, jest kilka zabawnych sytuacji, film jednak nie ma takiego klimatu jak poprzednie, pewnie przez to sa inni aktorzy , momentami brakuje podkladu muzycznego, ktory w poprzednich czesciach byl jaki byl, ale nadawal klimat filmowi, ten łoś wygladal maksymalnie sztucznie tzn widac ze jest...
Najgorsza ze wszystkich części. Nie wiem w ogóle kto miał pomysł, żeby to wyreżyserować i wypuścić na rynek. Po oglądaniu wszystkich części od początku, było coraz to lepiej. Z wiekiem American Pie był coraz bardziej rozpoznawalnym filmem. Myślałem, że następna część będzie chociaż na tym samym poziomie co Naga mila...
więcejMoże nie jestem fanem serii American Pie, ale ja te filmy oglądam, żeby się wyluzować i dobrze pośmiać. Dla mnie fabuła nie ma w tym filmie znaczenia, po prostu trudno już ciągle wymyślać coś ciekawego, ale rola Brandona Hardesty'ego genialna!
Ale to są jakieś jaja. Pierwszy 3 części są fantastyczne, 4 średnia, 5 i 6 są słabe ale jeszcze nie beznadziejne, część 7 nie jest nawet beznadzejna... Fatalny film. Fatalna gra bohaterów, beznadziejna fabuła, znowu odgrzewane numery w dodatku FATALNIE!!!
Nie to jednak mnie najbardziej wkur*iło a Mark Stiffler! Kto to...