Od 4 części American Pie robiony jest na jedno kopyto! Powtarzające się schematy, coraz gorsza gra aktorska i coraz nudniejsze te filmy...i jak już ktoś wspomniał - strasznie przewidywalne się to zrobiło. Po prostu lipa!
Prawda, że poprzednie części lepsze, ta jest okropnie przewidywalna, ale nie zaprzeczę, że można się chwilami uśmiać po pachy ;) Polecam, ale po dwóch piwach ;)
czy mógłby mi ktoś napisać jak dokładnie nazywa się pierwsza piosenka jaka leci w tym filmie?? chodzi mi o tą piosenkę z psem i kanapką:D:D z góry dziękuję bardzo za pomoc:D pozdrawiam wszystkich:d
+ Imogen- jest ładna, tylko to.
+ Nie mogę nic innego wymyśleć...Może po pijaku ten film wygląda na arcydzieło, ja nie miałem nic do picia w lodówce :(
- Brak momentów, po których możesz powiedzieć sobie "cholera, właśnie za to lubię ten film!";
- postacie; Zacznę od tego, którego wszyscy już tutaj zdrowo...
Straszne badziewie, szkoda czasu na oglądnie, lepiej obejrzeć dziesiąty raz Beta house. Słabiutka komedia romantyczna, twórcy zgubili klimat serii.
Nie jestem jakimś wielkim fanem serii Amercican Pie, ale uważam, że pierwsze trzy części są świetną "młodzieżową" komedią.
Następne części stawały się coraz mniej śmieszne, nie wiem czy to ja jestem coraz starszy, czy po prostu kolejny "odgrzewany kotlet" w postaci przyłapania kogoś na masturbacji nie jest...
Każda kolejna część coraz gorsza. Jeszcze dwie poprzedzające dało się obejrzeć, ale tej już nie za bardzo. Totalna pomyłka i skaza na tym tytule. Do ósemki, zanim podejdę, będę się musiał bardzo zastanowić..
Generalnie po serii American Pie nie należy oczekiwać jakiegoś wysublimowanego poziomu. Wszyscy wiedzą, że jest to seria przesyconych sexem, momentami obrzydliwych filmów. Jeśli ktoś już z tym się pogodził (jak miliony widzów) to jednocześnie pewnych rzeczy jednak nie przełknie. Podstawą serii tak na prawdę była zawsze...
więcejNiestety coraz gorsze są kolejne wersje, może dobrze byłoby dać sobie spokój? Cycki, cycki, cycki, - to jest już nudne, scena z łosiem była naprawdę przegięciem...
Niestety ta czesc byla chyba najgorsza ze wszystkich filmow:( Pomimo ze nastawilem sie na kolejne dobre(bo bractwo Beta bylo calkiem calkiem) american pie to sie ogromnie zawiodlem. Aktor ktory gral Stiflera to żenada!!Nie rozumiem jak mozna bylo tak zbeszczescic ta postac, a z cena z losiem to juz przegiecie na maxa!...
więcejW porównaniu z wcześniejszymi częściami wypada raczej blado. Brakuje mi starych bohaterów. Lepiej zakończyć już tę serie. Właściwie to najlepsze były do 4 części "band camp". Z resztą z tą księgą miłości to się powtarzają. Ostatecznie można obejrzeć.