miło się ogląda, wprawia w niesamotiwy nastrój, gra azjatów godna pochwały, lepszy niż część pierwsza.
Tak samo dobry jak i pierwsza część.Ale lepiej niezabierać się za niegi nieoglądając wczesniej pierwszej odsłony.
Jedynka była fatalna a 2 część jest jeszcze gorsza nie szkoda im kasy na taki chłam????? Kto to wogóle ocenia, że dał taką notę????? Nie warta 1/10. Szkoda się męczyć z oglądaniem i się tu więcej rozpisywać na temat tego filmu
2 czesc jest jeszcze lepsza, kontynuacja super filmu, samurajskie walki
i styl robią wrażenie, piękna wojowniczka sprawia że przyjemnie się ogląda
film.
No jeżeli to ma być ta słabsza część to ja z przyjemnością czekam aż zobacze tą pierwszą. Film mi się bardzo podobał, dla osób "siedzących" w anime, mangach, Japoni, J-musik;) itp. powinien się podobać (podkreślam "powienien" a nie, "musi"). Ayumi oczywiście śliczna, w filmach tego typu absoludnie (według mnie) nie...
I to niestety prawie pod każdym możliwym względem. Co bije po oczach, to cienka fabuła, walki bez polotu i beznadziejna muzyka. Doszedłem do wniosku, że ów soundtrack napisał chyba jakiś debiutant, bo było tam tylko kilka kawałków (ja naliczyłem 4) i to takie niewyraźne, bardzo ciche, bez oddania klimatu. Do Pana...
jezeli ktos widział czesc pierwszą, druga na pewno mu przypadnie do gustu. mimo sporej dawki przemocy (krew się leje ostro) film jest godny polecenia. sporo akcji, swietne walki... oczywiscie nie wolno brac filmu na serio. kilka walk jest ala "matrix" jednak film na tym nic nie traci. a ostatnia scena z rzeką.... dosyc...
więcejfilm bardzo przyjemny w odbiorze zwłaszcza dla miłośników mangi i klimatów samurajskich ale albo mi sie zdaje albo odtwórczyni głównej roli strasznie jakaś taka wychudzona w drugiej części - a taka była ładniutka
ośmielam się stwierdzić, że jest lepszy niż pierwsza część - więcej w nim dramaturgii, świetna, klimatyczna muzyka, co tu dużo mówić - japońskie kino w najlepszym wydaniu :D
Właśnie obejrzałem i powiem że się nie zawiodłem, tak samo przyjemny filmik jak poprzednik. Jeżeli komuś przypadła do gustu jedynka z dwójką powinno być podobnie :)
Obie części są fajne z racji swojej naiwności i schematyzmu, przez co można się odprężyć i zasnąć w połowie filmu.