Niezłe sceny walki??
Pokaż mi jakiś film w którym są bardziej realistyczne sceny walki.

Czy bardziej realistyczne nie wiem, ale na pewno lepsze sceny walk są chociażby w WEJŚCIU SMOKA.

Bez przesady Wejscie Smoka? Co do efektowności oba filmy bije pierwszy Ip Man.

W żadnym filmie nie będziesz miał realistycznych scen walki. Film zrobiony pod schemat i bez sensu. Bo kiedy obrywasz od kogoś to masz coraz mniej sił, a w tego typu filmach jesteś silniejszy. I to jest bez sensu

To się zgadza, bo taki film był by dość nudny dla widza który nie jest fanem sztuk walk.
Jednak rozpiętość realności scen walki jest ogromna. porównajmy choćby ten film z Domem latających sztyletów .

Druga sprawa to czy ktoś chce oglądać realne sceny walki w filmach?? Ja na przykład w tym celu oglądam zawody MMA, K!1 czy gale bokserskie.

I tak Arcydzieło to to nie jest, ja dałem 10 ale dlatego ze sam trenowałem Karate Kyokushin i po prostu mam sentyment do tego filmu.

to malo jeszcze walk miales w zyciu, czesto energia przychodzi wraz z impulsem, takim jak otrzymywanym
ciosem

Racja. Nie widziałem filmu w którym by były bardziej realistyczne walki. 9/10

Dokładnie!!
Sceny walk są ok. po za tym sam też trenowałem, i jeżeli facet za mocno nie oberwie, a jest silny, to z takimi słabymi przeciwnikami jacy byli w ostatniej walce, tylko się rozgrzewa :)
Zauważcie, że kiedy pokazywali jego walki z mistrzami poszczególnych szkół już nie było tak wesoło, też obrywał.
Fakt, że film nie powinien nawet mieć zbyt realistycznych walk, bo moim zdaniem nie byłby tak widowiskowy, ale kiedy umiejętnie się do realności filmowcy zbliżą, jest ok. A w tym filmie tak to postrzegam!
Polecam!!

O co Ci chodzi z łzawą cukierkowatą historyjką?? W rambo masz niełzawą historyjke (chyba, bo nigdy nie oglądałem:P). Pokaż mi fragment tego filmu który do niego nie pasuje.

Arcydzieło na pewno nie ale całkiem udany film. Zaskoczyła mnie muzyka, akcja filmu osadzona zaraz po drugiej wojnie światowej a tu takie nowe brzmienia ale świetnie współgrała z wydarzeniami na ekranie więc jest plus. Aya Hirayama też jak najbardziej na plus ;-)

tez nie moglem sie zdecydowac czy 7 czy 8, ale ze wzgledu na slabe, jak dla mnie walki, dalem 7. najfajniesza w filmie jest fabula i boska Yoko. walki moglyby byc lepiej pokazane i przede wszystkim dluzsze.czasami czulem sie jakby ktos tam wlecial z iPhonem i krecil te sceny ;P

wczoraj ogladalem "Zebrak i Zlodzieje" i tam finalowa walka to jest naprawde majstersztyk.