Nie byłby sobą gdyby nie odwalił politycznej szopki na premierze kolejnej swojej bzdetnej komedyjki i to wyjątkowo ohydnej, bo żerującej na samobójczej śmierci niestabilnego emocjonalnie...
Właśnie do niechcianych dzieci a to sprawia że później bzykanie schodzi na boczny plan z braku czasu czy sił a następnie do sprzeczek i rozstań. Film będzie pewnie cienki jeszcze cieńszy niż super cienkie prezerwatywy.