Bo nie wiem jak wyjaśnić motywy dla których wziął udział w takim filmie. Ale to klasyczny przykład amerykańskiego gwiazdora. Każdy z nich prędzej czy później zaaczyna grać w takich szambach niestety

generalnie: film o niczym... Plejada gwiazd i... i nuda.
Tylko i wyłącznie dla wielbicieli podupadjącego De Niro..
Szkoda, znów......
Wymuszone 5/10

w tym filmie nie ma nic smiesznego ani dramatycznego on jest poprostu
smutny...

Większość z Was którzy wieszają koty na tym scenariuszu i filmie jako całości świetnie wpisuje się właśnie w treść opowieści tego filmu. Mam wrażenie że Ci którzy mówią o porażce tego filmu są tymi którzy wychodzą z kina bo w ostatniej scenie "pies zginął" to dla was My producenci programów TV, Reklam, Gazet, Muzyki,...

Zastanawiam się po co? Po co De niro nadal gra w filmach? Bo moim zdaniem chyba już tylko dla kasy, jak dobitnie pokazał ten film! Aktorem jest rewelacyjnym , lecz niestety z żalem powiem że jego czas już przeminał i tą właśnie rolą to udowodnił! Żeby robić film o robieniu filmu?! Bezsens! Początek wciągający a później...

Po wielu recenzjach podchodziłem do filmu sceptycznie, wahałem się parę dni, aby go obejrzeć. Jednak rozczarowałem się i to pozytywnie. Film jest o filmie od środka, co jest dosyć ciekawe i rzadko spotykane. Poza tym osoby, które o tym świecie opowiadają są także ciekawe, gdyż są to gwiazdy z najwyższe półki. W...

Film o kręceniu filmu? Nie jest aż tak źle ale mogło być lepiej, szczególnie biorąc pod uwagę, że grali w nim tak doświadczeniu aktorzy jak De Niro, Penn i Willis. Najbardziej podobała mi się scena jak w końcu reżyser wyciął scenę z zastrzeleniem psa. Naprawdę świetnie ukazana radość:))

czy ktos mogly napisac w ktorych minutach wystepuje kristen stewart

Fenomenalny przykład by wyjaśnić znaczenie słowa kicz. Wszystko pięknie
ładnie, super aktorzy a tu bahhhh... KICZ. What Just Happened?

Jednym słowem... GNIOT !Po co się robi takie filmy?!? stracony czas wolałbym obejrzeć powtórkę Mody na Sukces w tv.

Przyznaję że nie wiem o czym był ten film. Bo ja rozumiem, że jest kilka osób przeżywających tragedie, a nad nimi równie nieszczęśliwy de Niro. Ale tak w ogóle... to o co chodziło? to dramat i komedia, o czym? O życiu w Hollywood, o życiu producenta?...
Ja nie wiem. Jak się dowiem, to będę szczęśliwy. Teraz daję...

Moim zdaniem owy film jest jednym z lepszym jakie miałem okazje oglądać w swoim jakże barwnym życiu!!! Gra aktorska powala na kolana, nie mówiąc wciągającej fabule! Rewelacja! Polecam każdemu kto zna się na dobrym kinie! Pozdrawiam WSZYSTKICH FANÓW TECHNO!!!!!!!!!!

No, bo jak to w końcu było? Przecież szefem studia jest Lou, a więc to ona zatwierdza ostateczną wersję, która idzie na celuloid - "Albo poprawisz film według zaleceń albo sama to zrobię i przemontuję taśmę". Ostatnia scena na projekcji w Cannes - Jeremy, reżyser, zakłada czarne okulary i czeka na reakcję publiczności....

Może sie nie znam i jestem mało wrażliwy na kino ale ku..a na miłość boską to było denne.Nawet nie zadałem sobie trudu i nie ogladnałem w normalnym trybie ale na przewijaku.Strata czasu.Spodziewałem się czegoś zupełnie innego.Jak na takiego aktora to rola marna.Należy sie malinka jak nic.

powiedzenia bo film to totalne DNOO!! i NUDA

właśnie z synem obejrzelismy sobie w kinie najgorszy film w karierze De Niro. I nie pomogły nawet jego urocze grymasy i usta w podkówkę. Jak mi przejedzie uczucie kompletnego znudzenia to może pokuszę sie jeszcze o jakąś refleksje - tylko po co i komu ?

film pokazuje kilka dni z życia producenta....ale po co i dlaczego to juz nie wiem

prawie dwie godziny konkrentej rozrywki. zadne tam arcydzielo. ale film oglada sie niesamowicie przyjemnie. juz na poczatku levinson zakpil sobie z glupoty tzw. przecietnego widza. fantastyczna scena z zabiciem psa i nastepujace ogromne oburzenie widowni. pozniej film wedruje bardziej w kierunku klasycznej komedii......

jak dla mnie był to bardzo smutny film,
o tym jak jedną małą rzeczą (w tym wypadku kompletnie absurdalną)
można zanizyc wartościowosc człowieka , i "zadecydować" to co dalej z nim będzię.
wzruszające dla mnie to było.

Poszedłem na ten film do kina pomimo słabych opinii i recenzji, aby sprawdzić czy rzeczywiście tylu dobrych aktorów może zagrać w totalnym nieporozumieniu no bo ocena 5 z hakiem to na tym serwisie totalny gniot -i co? Film był przyzwoity - nie arcydzieło w żadnym wypadku, ale fajny film. Dobrze się przy nim bawiłem (to...