Antologia pięciu powiązanych ze sobą opowieści. Pustynia gdzieś w USA staje się miejscem niebezpiecznych przygód dla grupki osób. Mitch (Chad Villella) i Jack (Matt Bettinelli-Olpin) w ucieczce przed tajemniczymi zjawami trafiają do miasteczka, z którego trudno się wydostać. Członkiniom zespołu muzycznego (Fabianne Therese, Nathalie Love,
Zachęcony pozytywnymi ocenami znajomych na Filmwebie w sobotę obejrzałem "Southbound". I przyłączam się do pozytywnych opinii dotyczących tego dość oryginalnego i przykuwającego uwagę horroru 'nowelowego'. Podobało mi się że w "Southbound" wszystkie historie są wewnętrznie połączone, ale każda dotyczy odmiennej...
Bardzo oryginalna i dobrze zrobiona antologia. Po pierwsze sposób połączenia historii jest bardzo fajny, po drugie same historie są naprawdę nieprzewidywalne. Ogląda się to z niesłabnącym zaciekawieniem, choć fakt faktem, niektóre historie mogły mieć lepiej zaakcentowane zakończenia. No i pozostaje kwestia sensu...
Pięć upiornych historyjek podanych w surrealistyczno-onirycznym sosie wg. receptury Mistrza Lyncha. Smakowite!
Mogli jednak wyjaśnić trochę więcej, fajnie jak film pozostawia widzowi pole do interpretacji, ale tutaj trochę z tym przegięli
Kilka wciągających historyjek, które są ze sobą bardzo fajnie i zgrabnie połączone, dzięki czemu nie ma między nimi widocznych pauz, a całość zlewa się w jedno. Do tego lekko oniryczny klimat, trochę niezłych efektów (w tym gore) oraz muzyka, która również trzyma poziom.
Jak najbardziej udana antologia.