rewelacja, chociaż chwilami brakowało mi troszkę jakiegoś dobrego chwytu, który mnie aż się tu narzucał, np. jakiś długich jazd kamery (pozwalających na obserwację w jedym ujęciu górki i dołku społecznego).
ale może przez swą staroświeckość film wartościowy?

Podobnie jak kilku poprzedników wybrałam się na ten film z myślą, że dane mi będzie pośmiać się nieco, a były z tym poważne problemy, jako że komedią "Gosford Park" z pewnością nie jest (na co wskazywały niektóre recenzje) i dowcipy są tu raczej nie tyle wyjątkowo skromne czy też wyszukane, co inteligentne, a więc...

Juz dawno nie siedziałam w kinie z takim apetytem smakując powolną narrację, stonowane a i zaskakujące zwroty akcji, dawno już nie bawiłam się do tego stopnia filmowością filmu. Nagromadzenie brytyjskich gwiazd, nagromadzenie elementów znanych z innych filmów, książek - Altman, jakiego kocham, pastiszowy, wyrafinowany,...

Altman po swoim ostatnim nienajlepszym filmie, kolejny raz pokazał, że jest mistrzem w swoim fachu.

Scenariusz do "Gosford Park" jest naprawdę znakomity, każda z przedstawionych postaci jest tu wyraźnie nakresona i ma swoją historię. Oglądając ten film czujemy się jakbyśmy dochodzili po nitce do kłębka, odkrywając kto...

Jak dla mnie największy zawód roku ,nie wiem ,za co ten Oscar w porównaniu z Memento. Aktorzy byli rzeczywiście świetni ,ale zakończenie to typowa zrzyna z Agathy Christie. Ogólnie film bardzo przereklamowany

ach, jak ja przepadam za filmami altmana. genialny "wysmiewacz" amerykanów i tym razem się popisał - co prawda film jest dużo gorszy od dnia weselnego, ale mimo wszystko jest całkiem ciekawy...

Znów mamy do czynienia z mnóstwem bohaterów, genialnie połączonymi historiami każdej postaci i wątkami - za to chyba ten...

To jest najgorszy film jaki w zyciu widzialem, mojej dziewczynie sie podobał, ale ja zasnąłem w połowie! TRAGEDIA!!! Przez pierwszą godzine nie dzieje się kompletnie nic. Zreszta przez następne 1,5h. też!

Myślałem że będzie to coś w stylu "ZABITY NA ŚMIERĆ" (Polecam wszystkim miłośnikom "KOMEDI" ???!!!Gosford Park - zasugerowałem się recenzją na Filmwebie). Niestety.... No cóż kazdy ma inne poczucie humoru. Ale jeżeli to była komedia to ja chyba zacznę oglądać "Posterunek 13".
Poza tym po reakcji widzów w kinie mogłem...

dosc zabawny film, mocno rozbudowany - i co tu sie dziwic - scenariusz, ladna muzyka. wyraznie zarysowane postacie, ktore wcale sie nie myla...podazamy za pewna zagadka, ktora jednak mozna rozwiazac nieomal od poczatku ...ale ogolnie - polecam

Czy naprawdę nikomu się nie podobał?
Dla mnie był cudny.
Czuję, że za tydzień- dwa znów się na niego wybiorę.

Cytując poprzedników: taka mikroobserwacja i takie ćwiczenie stylistyczne to dla jednych nuda, a dla drugich wielkie kino. Scenariusz to perła, tygiel postaci, zdarzeń i rozmów, w którym rozróżniamy poszczególne składniki mieszanki. Albo i nie rozróżniamy...ja, w każdym razie, problemów nie uświadczyłem. Chciałbym też...

Ja się na tym filmie zawiodłam. Gdy przeczytałam co tam ma byc od razu slinka pociekła mi na wzmianke o morderstwie. Przez pierwszą godzine filmu poznajemy wszystkich, co jest strasznie nudne, bo nie są to postacie ani interesujące ani śmieszne. Pomyslałam sobie, trzeba poczekac na morderstwo. No i doczekałam się....

Maggie Smith jest jak zwykle rewelacyjna. Zgadzam się, z przedmówca: scena parsknięcia smiechem jest co najmniej genialna. Zresztą tak jak cała reszta tego dopieszczonego i dopracowanego obrazu. Oscar za scenariusz? Im dłużej się nad tym zastanawiam- tym bardziej uważam tę decyzję za uzasadnioną. Osobiście film...

Ten film tylko pozornie jest ramotką. Naprawdę kryje w sobie przenikliwe spojrzenie na oddzielanie mikroświatów w wymiarze daleko bardziej uniwersalnym niż sytuacja Anglii w latach 30. Do tego aktorstwo jest tak wybitne, że aż dziwne, że nikt z obsady nie dostał Oscara. Maggie Smith za jedną scenę parsknięcia śmiechem...

a dlaczego to szanowny Sverus cytuje fragment recenzji z "Filmu" sygnowanej innymi niz owego Seversusa nazwiskiem??? Nieładnie.

Natomiast słabszy niż w poprzednich dziełach wydaje mi się, zawsze równie ważny dla Altmana, symboliczny wymiar filmu. "Gosford Park" bowiem miał szansę stać się metaforą historycznej zmiany: zmierzchu społeczeństwa klasowego i początków społeczeństwa masowego (symbolizowanego tutaj przez film hollywoodzki). Ale...

Oskar za scenariusz dla Gosford Park to jeden wielki skandal i w sumie obraza dla Altmana, jestem tego pewien po obejrzeniu filmu. statuetka nalezala sie Memento. ale jego autor nie nalezy do wiadomego zwiayku i dotal ya to dwa razy po zszach od oskarowcow i od Gildy Scenarzystow Amerykanskich, tylko aktorzy dobrzy sa...

niestety. porażka. nieczytelne postaci, wszystkie baby w tej samej koafiurze a la lata 20-te, lata 30-te - ergo nie rozpoznawalne, nie wiadomo która hrabina jest żoną którego hrabiego, a drwiny z brytyjskiego systemu klasowego już widzieliśmy na srebrnym ekranie nie raz. film wlecze się jak pijany ślimak w drodze do...

Ludzie, w życiu tylko raz wyszłam z kina w połowie filmu. Oglądając przeokropny Crush. Drugi raz zdarzylo mi sie to dzisiaj. Nie zniosłam Gosford Park. Film jest przeokropny!!!! Nuda, nuda, nuda, brak tempa, scenariusza (za co ten Oscar ja sie pytam???), postaci. Tylko stek nazwisk, twarzy itd...Wyszlam zupelnie nie...

własnie znalazlem w sieci divx-a i sie zastanawiałem co o nim przeczytam od tych co juz widizeli ten film bo nie wiem czy sciagac. ale sie zawiodłem widze tylko 3x 10 note :) ale dlaczego 10?