kolejna część kultowego horroru rozczarowała mnie, scenariusz nie za dobry, sam film mało straszny no i brakowało mi tutaj większej ilości scen z kolesiami z innego wymiaru 5/10

każdy kto ma dostęp do filmów to proszę o kontakt, kupie, wymienię, zwłaszcza zależy mi na zombiakach i canibalistycznych, także gore, i japońskie

Witam, mam prawie wszystkie części oprócz wymienionych w temacie tj. Dziedzictwo Krwi, Droga do Piekła, Sekta. Poszukuję tych części, jak ktoś ma to proszę pisać na maila. Mogę się za coś wymienić, bo posiadam nie małą kolekcję filmów... Ewentualnie mogę też tanio kupić... Tak więc proszę o odpowiedzi na mail...

Duzo gorszy od 1 i 2 części
Ta seria schodzi całkowicie na psy
Dlaczego to jeszcze ciagną
Polecam obejrzec super horrory:
Filmy najlepsze Hitchcocka,ma z najwyzszej półki około 15 przewyzszająć inne horrory inteligencją, scenariuszem i aktorstwem
Trylogie Martwe zło
Trylogie Noc ,poranek i dzien żywych...

Ten film jest kiczowaty. niewiadomo co? dlaczego? jak? i po co? POza tym w film ciagnie sie jak flaki z olejem. Jest to bartdzo słaba produkcja, ktorej nikomu nie polecam.

Klimat przez duze K. A to ze malo krwawych scen mam gleboko miedzy posladkami:) Fabula swietna, gra aktorow dobra, cenobitki tez pierwsza klasa (moze to nie 6 i 7, ale i tak sa swietne). Dobrze ktos zauwazyl klimat silent hilla, ja mocno w tym przedstawieniu widzialem nalecialosci z gry konami. Dziekuje tworcom za ta...

Najnowsze czesci sa juz bardzie zamotane i w sumie dobrze.....Genialnie gra aktor grajacy glowna postac (C.Sheffer), Pinhead jak zwykle wyglasza swoje filozoficzne mowy no i koncowka wgniata w fotel......

Było kilka fajnych patentów ale i tak nie za dobra część....

film dobry mometmi przychodzi na mysl gra silent hill niema elementow gore jak w 1,2,3 ta czesc jest inna i dobra na swuj sposob

"Inferno" to prawdziwy powiew świeżości w serii. Powiew, który wymiata wiele z tego, co w serii leżało.
Właściwie gdyby nie postać Pinheada, cenobici i motyw kostki, nie sposób by chyba było wpaść na myśl, że może mieć z poprzednimi częściami jakiś związek.
Zaś co do wspomnianych postaci, są one w filmie pokazane...

Chociaz jest to juz 5 czesc serii, akurat ta czesc mi bardzo sie podobala. Nie ma nic wspolnego z poprzednimi czesciami i to jest wlasnie ciekawe. Fabula jest fajna, gra aktorska po prostu znakomita, no i efekty specjalne tez spoko. Muzyka szczerze jest nie powalajaca, ale potrafi zainteresowac. Film ma taka jedna...

Widziałem do tej pory tylko tę część filmu. Pozostałe filmy o Pinheadzie nie mogłem dostać. Ale ten film był że tak to określę jedynym horrorem, który był wstanie mnie przestraszyć. Nie przestraszyły mnie nagłe wyskakiwanie pomocników z piekła, ale sama postać Pinheada. Czuję respekt.

nie nie nie, juz lkepiej zeby wogóle nie kręcili takich gniotów. Wogóle nie byłem pewien czy film ten ma coś wspólnego z poprzednimi częsciami. Tutaj motyw cenobitów jest jakiś niewyraźny, poboczny, a jakaś detektywistyczna historyjka mi do tego wcale nie pasowała.... :-(

Ha!!!:D Świetny film. Moim zdaniem najlepszy z serii:o moze dlatego ze jako jedyny ma swoj charakterystyczny psychodeliczny klimat:D a to jest to co misie lubia najbardziej:p

5. część - hmmm... jak długo można ciągną ten temat?

mało co darowałbym sobie obejrzenie V, a tu niespodzianka, dobry , nawet bardzo dobry, inny niż pozotałe części. Minimalnie gorszy od I - no ale to klasyka, o niebo lepszy od II czy III. Schiza, paranoja, horror - to jest to !

Racjonalista stający przeciw temu co ponad naturalne. I do tego wszystko w klimacie kryminału :)

Hmm, to chyba koniec serii Hellraiser. Pinhead występuje, cenobici też, ale do jasnej
cholery co stało się z chęcią zniszczenia rasy ludzkiej? Przecież Pinhead chciał tego, 3
część to pokazuje, a nagle co? Znęca się nad jakimś detektywem, ale pytam się PO JAKĄ
CHOLERĘ! Niech przejmuje świat, szuka kolejnych z...

Oglądałam go wczoraj z kumpelą.
Totalny zawód. Nie straszny. Raczej męczący i pokręcony (w negatywnym tego słowa znaczeniu) w odbiorze.
Jedynym emocjonującym momentem,(niestety z "filmem" nie związanym) był krzyk sąsiadki, która wydarła się na współlokatora koleżanki, za to, że za głośno się zachowuje....