Do dobrej komedii,to mu trochę brakuje,ale film na pewno nie jest tak słaby,jak poprzednicy tu piszą.Owszem z początku może budzić pewien niesmak,ale jak się przyzwyczaimy do tej konwencji w jakiej jest on utrzymany,to w miarę niezle się go ogląda.Na minus na pewno zbyt przeszarżowane aktorstwo w wykonaniu szczególnie...
więcej
Komediowa odsłona przygód Sherlocka Holmesa i Watsona, którzy próbują rozwiązać kolejną, tym razem całkowicie niegórnolotną zagadkę.
Wiedziałem, że Bracia Przyrodni z 2008 roku to tylko jednorazowy romans filmowy między Ferrellem i C. Reillym. Niemniej jednak, cieszyłem się, że zobaczę ponownie taki duet, wiedząc...
... czy wyszlo dobrze? Zalezy od gustu. Sam pomysl nawet ciekawy, aby przedstawic wszystko w formie komedii, czarnego humoru, itd. Jednak czy aby dobrze? Jak dla mnie za bardzo glupkowato. Za bardzo komediowo i przesmiewczo, Holmes wyszedl na totalnego glupka, chociaz taka byla chyba koncepcja... Calosc ogalda sie...
Kilka razy się uśmiechnąłem, ale zasadniczo humor w tym filmie jest mało wyszukany. Film jest skonstruowany z mniej lu bardziej nieśmiesznych skeczy i gagów.
To może zaciekawić tylko bardzo już znudzonego widza.
Dawno nie śmiałem się tak jak wczoraj, gdy z przyjaciółmi odpaliliśmy ten film. Humor dość przaśny, prosty ale jeżeli ktoś lubi parodie to ten film może sobie odpalić.
Moim zdaniem Ferrel idealnie wcielił się w rolę Holmesa. Jego mimika, wypisana na twarzy tęsknota za rozumem idealnie kontrastuje z zapisanym w mojej...
Ciekawe czy fani kanonu, oraz innych adaptacji będą zniesmaczeni. Nie skreślam tego filmu od razu ale mam obawy
Ten film to katastrofa. Idiotyczna niby-komedia, chyba dla tępych Amerykanów, dla których inne filmy, nawet komedie są za trudne do zrozumienia.
To będzie coś bardzo brytyjskiego i śmiesznego, jak Johnny English śmiejący się z Bonda.. już wolę czekać na 3 część z Robertem Downey Jr.
Jako fan Step Brothers muszę przyznać, że zapowiada się arcydzielo.
https://www.youtube.com/watch?v=brjkpRBpFnc
Bardzo lubię humor Willa Ferrella, ale rzadko dostaje on dobre role, co marnuje jego potencjał. Za beztalencie uważam jednak Johna C. Reilly'ego.. Nic w nim śmiesznego. Ale nie zakładajmy złego. :)