PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=97778}

Karna kompania

The Misfit Brigade
5,8 434
oceny
5,8 10 1 434
Karna kompania
powrót do forum filmu Karna kompania

rozczarowanie

ocenił(a) film na 4

jeden z wielu filmów, który nie miał prawa powstać.. Tak oczernić Hassela, przecież tak nie można.. ale niestety jednak chyba było można.. Mego wybaczenia nie macie, panowie - twórcy tego "filmu"

ocenił(a) film na 1
vassago_83

W opinii wielu osób, a już npewno poważnie zainteresowanych wojskowością II wojny książki Hassela są koszmarnym bajkopisarstwem, oderwanym całkowicie od rzeczywistościnp. legendarny szturm oddziału Hassela na fabrykę na przedmieściach Moskwy, albo bzdury jakoby w oddziałach niemeickich istniały kompanie karnych batalionów pancernych i td. Nie przeczę że książki mają klimat ale z nimi tak jak z Okrętem - tamten oderwany od rzeczywistości wojny U-bootów w 1941 roku, tak smao tutaj na m.in powyższych realiach realia frontu wchodniego.

Film w mojej ocenie wart 5/10. Tak więc widzę że pewnie niedaleko nam w zdaniu o tym filmie, aczkolwiek z zupełnie różnych pobódek. Rozpaczabym jakby na takim poziomie zekranizowano np. wspomnienia Guy'a Sajera, Herberta Brunnegera lub wielu innych.

ocenił(a) film na 4
tc1987

Ale porównując twórczość Hassela do niedawna pojawiającego się na rynku Leo Kesslera... Sven ma w sobię odrobinę jeszcze realizmu... Co prawda autor wg.mnie czasem przesadza i wyolbrzymia fakty.. Dla mnie są to powieści wojenno-przygodowe, a nie literatura faktu. Kilka faktów ma film spójnych z książką, ale zawsze działa jeszcze dodatkowo wizja reżysera i scenarzysyty...

ocenił(a) film na 1
vassago_83

Nawet się częściowo zgodzimy. Leo Kessler ubawił mnie w księgarni jak zobaczyłem kilka książek - fikcyjny pułk SS "Wotan" walczący wszędzie tam gdzie nie mógł się pojawić jakikolwiek oddział SS - desant pod Dieppe, walki o twierdzę w Brześciu, zdobycie kaukaskiego Elbrusu - nieźle - kolejne tomy to pewnie będzie bitwa o Narwik, zdobycie Tobruk i td.:P.Tak jak pisałem wyżej - widzę ięcej minusów u Hassela i już nie czytałem ostatnich jego książek mając ich dosyć. To jednak potrafi dość dosadnie oddać klimat jaki musi panować w oddziałach mocno zdegenerowanych.

Powieść wg. mnie może łączyć zarówno fakty jak i fikcję. Kto komu bronił żeby zamaist napisać o cudacznym "27 karnym batalionie czołgów ciężkich" walczącej napisać np. o bardziej przyziemnej jednostce. Film "Stalingrad" który pokazuje m.in oddział karny w oblężonym Stalingradzie dużo lepiej oddaje taką jednostkę.

Sam film wiele lat temu nawet mi się podobał, jednak im więcej czowiek czytał wszytskiego, to tym bardziej uważał ten twór za nieco zbyt absurdalny - specyficzny pogrzeb żołnierzy Waffen-SS, strzelanie do własnych generałów, nieprzerobione czołgi T-55 udające czołgi niemieckie (choć to najmnijeszy probelm - "Komandosów z Nawarony" do dziś dobrze wspominam, mimo fatalnych czołgów T-34/85 w roli czołgów Panzerwaffe) no i apogeum - dezerterzy z W-SS, Wehrmachtu i Armii Czerwonej wspólnie zabawiający się w stawie na zapleczu frontu - nieźle. Dużo wyżej w takich klimatach cenię "Żelazny krzyż", które zresztą polecam każdemu.

ocenił(a) film na 4
tc1987

Kesslera skreśliłem już po pierwszym tomie, tylko z ciekawości kontynuję lekturę następnych ksiązęk, notabene coraz gorszych i śmieśniejszych. Fikcja - fikcją, ale jak dla mnie Kessler nie ma zbytnio daru pisania. Wszystko takie sztuczne i naciągane. Chociaż późniejsze wydania twórczości Hassela brzmią coraz bardziej niewiarygodniej.

Wspólne "igraszki" niemiecko - radzieckie są wzięte z "Legionu Potępieńców", jak pamiętam był tam taki fragment, podobnie jak strzelanie (mordowanie) własnych żołnierzy.

Kwestia przerobionych czołgów to odrębna kwestia, która pozostawia wielki niesmak..

ocenił(a) film na 10
vassago_83

Jakkolwiek książki Hassela i Kesslera to fikcja oparta w realiach II wojny światowej, to wyżej cenię Hassela. Sięgając po Kesslera spodziewałem równie dobrych powieści i niestety zawiodłem się - nawet jednej książki Kesslera nie szło przeczytać (choć może w tamtej chwili nie miałem nastroju do czytania jego powieści?). Co to mordowania własnych żołnierzy to w przypadku Niemców to raczej fikcja (chociaż "psy łańcuchowe" czyli osławiona niemiecka Żandarmeria z charakterystycznymi ryngrafami na piersi z pewnością ukatrupiła wielu własnych żołnierzy), ale w przypadku Rosjan to niestety smutna Rosjan. Za rosyjskimi oddziałami posuwały się oddziały NKWD i strzelały z kaem-ów (a zwykły żołnierz jeden karabin na dwóch) do swoich - obrazowo pokazuje to film "Wróg u bram".

tc1987

Witam, a kto koledze powiedział że książki S. Hassela to pamiętniki wiernie odzwierciedlające wydarzenia z frontu? On sam uprzedza , że wydarzenia opisane nie są realnymi przeżyciami, tylko zmyślone na potrzeby książki. Hasselowi chodzi przede wszystkim o przekazanie kolejnym pokoleniom grozy wojny. Mnie to wystarczy. Poza tym Sven ukazuje swój talent pisarski. Równie dobrze przyjmuję książki H.H. Kirsta. Drogi panie, trochę znajomości historii ostatniej wojny,i wyobraźni. Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
vassago_83

Prawda! A to ekranizacja jednej z najlepszych książek Hassela. Słabe "muzeum", bardzo przeciętny scenariusz i denne aktorstwo. Chlubnym wyjątkiem są: Bruce Davison i David Patrick Kelly (Porta i Legionista). No i może ś.p. Carradine i Reed, ale oni za dużo nie zagrali.

Ciekawe jakby ten film wyglądał, gdyby zekranizowali "Komisarza".

ocenił(a) film na 4

Lepiej żeby podarowano sobie już poszczególne ekranizacje... Chyba, ze ktoś naprawdę zna się na rzeczy.. "Komisarz" czyli "Złoto dla zuchwałych" wersji Wehrmachtu... Wolałbym "Koła Terroru"

vassago_83

Ten film to właśnie "Koła terroru" niestety...Wad filmu nie będę wymieniał,ale chciałbym,żeby zekranizowali "Krwawą drogę do śmierci"

ocenił(a) film na 4
HavocM

Z "Kół Terroru" fragment był tylko gdzie Malutki poznaje Legionistę...

ocenił(a) film na 4
vassago_83

Żałość i żenada , nie lubię gdy traktuje się widza jak kompletnego idiotę bez podstawowej wiedzy historycznej i wyczucia realiów epoki , a tak właśnie jest w tym filmie ...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones