- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Początkowo miałam wrażenie, że brakuje pomysłu na wstęp do filmu. Po prostu był za długi, nużący. Scena morderstwa robiła wrażenie, chociaż widziałam mocniejsze sceny w filmach (i nie chodzi o prostackie sieczki). Od momentu jazdy z taksówkarzem akcja przyśpieszyła, jako widz zaczęłam odczuwać silne emocje, ale reżyser...
więcej
Jestem dość młodym kinomanem (gdy kręcono ten film nie było mnie jeszcze na świecie :]), więc nie denerwować się, że takie pytanie. A mianowicie czym różni się Dekalog V a Krótki Film O Zabijaniu? A może to jest to samo? Jeśli nie, to który lepszy z tych filmów i który należy najpierw obejrzeć? Pozdrawiam :)
Zastanawia mnie dziwny etap końcowej egzekucji. Rozhisterowany operator korby który drze się jak by szczytował. Czy to miał być efekt dla ogłuszenia skazańca by nie był świadomy co się dzieje czy po prostu Kieślowski miał taką wizję reżyserską. Nie znam się na egzekucjach ale z tego co wiem wszystko zazwyczaj odbywa...
więcej
rozwala. Ten finał z Globiszem i Baką zapada w pamięci. Takie osoby, które ten stryczek wykonują mają fajną fuchę. Mógłbym robić za takiego gościa, który ma styczność ze śmiercią na wyciągnięcie ręki. Szkoda też że nie ma kary śmierci w Polsce, no ale może się jeszcze doczekamy i takich czasów, że wróci. Film ogląda...
więcej
Wszystko już o nim napisano. Od siebie dodam, że muzyka Preisnera w tym filmie to najsmutniejsza kompozycja w historii kina.
Nurtuje mnie rola jaką zagrał w tym filmie. Pojawia się dwa razy, raz stojąc na ulicy, drugi raz w
więzieniu przy schodach idzie z drabiną. Jestem pewien, że ma to jakieś znaczenie w tym filmie, jest
w stanie ktoś odpowiedzieć jakie?
A tu częśc scen zostałą dodana, a część scen zostałą wycięta.
Wydaje mi się, że chyba wolałbym to w całości zobaczyć ze wszystkimi scenami.
Wiem, że to pewnie mało istotna kwestia, choć w tego typu obrazach, każdy detal wydaje się mieć
znaczenie i wpływ na całość. Stąd moje pytanie, co miało oznaczać to naplucie do kawy?
Raczej nie modlę się do Chrystusa ale w Biblii przypisuje mu sie wiele ciekawych wypowiedzi..na przykład tą:" Kto z was jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień" . Jak można twierdzić,że jest się Chrześcijaninem i być zwolennikiem zabijania.. A druga kwestia..czy taka kara spowoduje jakiś przełom w skazanym...
Sądzę, że Kieślowski w tym filmie doskonale pokazał to, co zwykło się nazywać "wielowymiarowością postaci". Więcej na ten temat na moim profilu prywatnym FB. Gorąco zachęcam do lektury!
Kara śmierci powinna być i to naprawdę bolesna. Zwyrodnialcy nie powinni czuć się bezkarni. Aż mi się rzygać chcę jak słyszę o kolejnych brutalnych mordach, gwałtach na dzieciach itd.
W filmie nie ma przedstawionego żadnego powodu dlaczego zabił tego taksówkarza, przez co film wydaje mi się niekompletny. Nie można rozpatrywać zasadności/niezasadności (o ile w ogóle można) kary śmierci bez analizy motywu. Postać Jacka była niby wzorowana na Wiktorze Matuszewskim który miał 66 IQ. A tutaj widzimy...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
