Kiepski ten film, naciągany a szkoda bo winona fajnie gra. Wszystko przez tego Gere/.

jezu czemu ja oglądałam ten film
straszny jest !
po pierwszych 15 minutach marzylam żeby już był koniec !
aaa obleśne ubrania na bal i wogóle te niby kapelusze
już dawno żaden film mnie tak nie zniechęcił do tych miłosnych amerykńskich filmów
uuuuu
ku przestrodze: nie oglądajcie tego ludzie !!

ale podobał mi się bardzo! Łzy w wykonaniu zawsze twardego Gere'a potrafią poruszyć nawet najbardziej zatwardziałe serca! Jednym słowem warto obejżeć!!!!!!!

za dialogi podczas pierwszego, wspólnego śniadania - oraz za scenę z jej ręką na jego sercu ...

Ogólnie jednak film nierówny (druga połowa szczególnie ;) )

...to ja też. no nie umiem się po prostu powstrzymać. Ekspresja jego oczu i ta mina...buuuu;) Ale co do filmu to powiem tak...przez długi czas był kolejną komedyjką romantyczną. W jednym momencie oderwał się od konwencji...w momencie gdy Charlotte zmarła. I to mnie bardzo cieszy (nie zrozumcie mnie źle!) bo dzięki temu...

piękny film o miłości... ale taki smutny bardzo... ale i tak mi sie podobał

film nie kasowy o milosci nic dziwnego ze nie kasowy ludzi nudza takie rzeczy mnie nie

zdjęcia niesamowite...muzyka także....i fabuła....ryczałam jak bóbr...Winona jako 20 latka...to jest coś....i pan Richard,za którym ostatnio troszkę szaleję,ale tak czasami bywa.... Film wart jest obejrzenia.....niecodzienna opowieść o miłości...o tym,że warto a może jednak nie warto kochać....tylko wątek córki...tak...

dawno nie widzialam tak beznadziejnego filmu! wszytko bylo w nim beznadziejne ani jedna rzecz ani jedno ujecie nie bylo warte obejrzenia. od poczatku film jest nudny i ani na chwile mimo zludnych nadzeji nie przestaje byc. richard gere ZNOW w roli bogatego ksiecia. to juz sie chyba wszystkim przejadlo, rozumiem ze w...

... tym razem nie pokazała Winona- jedna z moich ulubionych aktorek. film jest nudnawy, a historia ich niby-wielkiej miłości wcale nie porywa. jakieś takie mdłe to wyszło

Urzekająca historia o miłości. Nie wiem czemu ale ten film urzekł mnie od pierwszej sceny, jesień Winona i Richard i Nowy Jork.
Ich pierwsze spojrzenia, gesty to nie było jak gra aktorów tam się aż iskrzyło. Te kryształki, to wszystko po kolei nadało temu obrazowi wspaniały klimat!
Piękna romantyczna historia!

Zawsze mnie zastanawiało dlaczego dystrybutorzy nie zawsze tłumaczą dosłownie tytuły sprowadzanych filmów.
Jesień w Nowym Yorku - to bardzo dobry tytuł dla tego filmu.
Powiedzmy coś na temat tego filmu - jest to historia pewnego gościa, który jest "strasznym kobieciarzem" (Richard Gere). Po prostu podrywa kobiety "dla...

Mimo pięknej (teoretycznie) historii miłości w jesieni życia - zarówno starzejącego się nowojorksiego playboya jak i umierającej 20latki - film jest nudny i zdaje się prowadzić do nikąd. Nic z historii nie wynika, a na fotografię też "Miłość..." nei wygląda. Ośmielę się stwierdzić, że to jeden z najgorszych filmów...

Obejrzalam ten film dwa razy z powodow czysto przypadkowych.Przyznam,ze jestem osba romantyczna jak zreszta chyba kazda kobieta a wiec AUTMN IN ...wywolala umne pewnego rodzaju uczucia.Przyznam,ze i towarzystwo Winony RYDER i R GERE'a zrobilo swoje i choc WInona 18 latka juz nie jest o czym zapewne wiedza jej fani to...

wspaniałt film o miłości...i cóż wiecej można dodać - trzeba go zobaczyć!!!

Film jest wspanialy opowiada o miłości i śmierci, a do tego wszystkiego występuje dwóch wspaniałych aktorów. Przy nim mozna wzruszyc sie do łez:)

Gere i Ryder- ciekawy duet:))) "on zakochany po raz pierwszy ona po raz ostatni, on 2x starszy ona 2x bardziej doswiadczona on ucieka od zoobowiazań a ona gotowa poświęcic wszystko" hmmmmmm melodramat ale poruszajacy czasem człowiek musi obejrzec i cos takiego aby poczuc własne emocje...

czytam i czytam a gdzie trafie niby "obiektywna" recenzje to widze - "...gniot, nuda, to juz gdzies bylo...." a mi ten film naprawde sie podobal !!!!!! WINONA RYDER przeszla sama siebie.... naprawde.. choc dla tego polecam kazdemu ten film, upsss... no oprocz fanow rambo 1,2,3,4,5,6,... 1293 narazie....

Film , któtry w zasadzie przeszedł u nas bez większego echa a szkoda bo uważam , że jest to dobry film . Zmusza do zastanowienia się nad tym czy warto kochać i narazić się na cierpienie i utratę kochanej osoby . Czy też nie podejmoweć tego ryzyka i być uboższym o uczucia , wspomnienia i wszystko to co daje nam miłość ....