Nimfomanka - Część II
The Nymphomaniac Part 2
2013
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Obejrzałem 57 min i nie wytrzymałem, nie lubie marnowac czasu po przed niedooglądanie filmu, ale usypiałem o godzinie 18....
Tak więc oszczędzcie mi godziny zycia i streście, z góry dziękuję.
Urwałem oglądanie kiedy SPOILER kiedy nasza bohaterka zaczeła się całować z "gościem od mokrej terapii" i ten ją odepchnął.
Może mam jakiś dziwny albo nietypowy gust ale mi tutaj wiało nudą. Plus za odwagę, otwartość, było
parę ciekawych scen ale ogólnie do mnie nie przemówił i przewijałam co jakiś czas na ciekawsze
momenty. jestem na nie mimo wszystko
Oglądając pierwszą część, stwierdziłem - no fajnie jest jakieś mini porno tak jak zapowiadali, fajnie, że
pojawiły się jakieś głębsze wątki, ale szoku jakiegoś wielkiego nie ma, a cała pierwsza część jakoś super
dobra nie jest. Pierwszą część oceniłem 5/10.
Druga część dla mnie była całkowicie inna, mocniejsza....
2 odsłona seks-tyrady Von Triera. Bezwzględna re-emancypacja. Rebelia. Przekraczanie granic. W jakiś dziwny sposób dochodzimy do wrażenia, że oto widzimy granice seksualności. Niewinność i perwersja wpadły sobie w ramiona. Jestem na tak. Nie wiem dlaczego. Ot po prostu przyjmuję w imię własnych mało-schematycznych...
oczywiście - jak to filmy von Triera - nie dla wszystkich, wymagający głębszej analizy, odrzucenia swoich opinii, ograniczeń, usprawiedliwień itp. oraz gotowości wejrzenia głębiej, znaaacznie głębiej w Naturę Człowieka. Dla mnie osobiście genialne dzieło nt. seksualności człowieka, sił które w nas drzemią. Film...
straszne skutki awarii filozofii przyjemności, appendicks: bawi, kpi i ślepego o drogę zamęcza pytaniem, naturalnie dopełnia część pierwszą zmieniając myśliwego w ofiarę..
Wydawałoby się, że uzależnienie od seksu nie jest dobrym tematem, jednak z bohaterką można się w pewien sposób związać emocjonalnie, niekoniecznie będąc ofiarą tego samego problemu i mimo jego skrajności. Daję tę samą ocenę co części pierwszej, bo to w zasadzie jest wciąż ten sam film. Ogólnie vontrierowska "Trylogia...
więcej
Szacunek za takie filmy jak Tańcząc w ciemnościach czy Dogville pozostaje jednak z filmu na film coraz gorzej.
od samego początku zastanawiałem się nad tym jak ten film się skończy. No i przeżyłem wielki szok!nie wiedziałem czy się smiać?!
ostatecznie wszyscy widzowie zamilkli..
Ktoś mi wyjaśni jakim cudem Antychryst i Melancholia są w powiązanych tytułach? Ja wiem, że to jest ten sam reżyser, ale to nie działa w ten sposób, że z TYM filmem powiązane są jego inne ODRĘBNE filmy. Rozumiem jakby tam była pierwsza część ale cmon. Poprawcie to. Chyba, że coś się zmieniło tutaj na filmwebie w...
Film zaczyna się w momencie zakończenia pierwszej części.Jak dla mnie ta część jest dużo ciekawsza.Duży plus za zakończenie.Moim zdaniem film warto zobaczyć.
Trochę mnie przeraziła długość wersji reżyserskiej ponieważ zamierzałem obejrzeć obie części jedna po drugiej - Vol. 1 jest o pół godziny dłuższy, a Vol. 2 aż o godzinę dłuższy od wersji podstawowej, czyli łącznie Director's Cut trwa aż 5,5h, a to już całkiem sporo.
Pytanie czy warto i czy te dodatkowe minuty dużo...
Po pierwsze za szybko zmienili aktorkę bo "minęły trzy lata" a ona nagle z 20 latki stała się 40-50 latkom no ej...a po drugie stara Joe nie jest w ogóle podobna do tej młodej a do tego ma okropne sutki które w scenie lizania przez "P" przyprawiały mnie o mdłości :/ pomysł na film fajny ale obsada średnia
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
