Dla zaiteresowanych - własnie wyszedł jako dodatek do tygodnika Wprost (14-20 lutego 2011 nr 7) cena gazety z płytą 9,9
Kochane Aniołki,
przed Wami:
nudne, przepełnione warholowskim, amerykańskim blichtrem kino
podobało mi się, aczkolwiek jedyne elementy warte uwagi to scena z lustrem weneckim oraz same w sobie ujęcia (kolory!!)
z mojego pokoju wrzeszczy Jim Morrison, nie wiem co jest bardziej amerykańskie. on czy ten film....