Obraz ten to typowy przeciętniak,który ujdzie w tłumie i wcale nie jest,aż tak słabiutki,jak niektórzy tu piszą.Za to pani Olga paluszki lizać,urzekająca od pierwszych scen,mam ewidentną słabość do tej kobiety,nareszcie ktoś obsadził ją w roli,gdzie mogła pokazać jaka sexowna z niej babeczka.Co do samego filmu,to...
Nareszcie jakaś komedia, w której co drugie słowo to nie jakaś "ku wa", w czym lubują nasi rodzimi reżyserzy/scenarzyści. Mam czasem wrażenie, że jak nawtykają w dialogi przekleństwa, to myślą że są tacy fajni i nowocześni, bo przekraczają powszechnie przyjęte granice... Tutaj też oczywiście były różne kwiatki, ale...
Ogólnie film ogląda się lekko i przyjemnie,choć wieje podróbą typowych amerykańskich komedii.Wiele scen aż w oczy kole -do przesady naiwne i przerysowane.Ale właśnie jak na film na wieczorny relaks najgorszy nie jest.
nie ma szału, dupy nie urywa po zwiastunie spodziewałam się czegoś znacznie lepszego, śmiesznego a tu raptem kilka scen które wywołały uśmiech na mojej buzi. To było jakieś takie drętwe. A pierwsze sceny filmu z roznegliżowanymi Paniami (Bołądź i Żukowską) dały poczucie, że film będzie kiepski ... i tylko dlatego...
nie jest tak źle, da się obejrzeć bez uczucia zażenowania ale...
Czegoś brakuje jednak, chyba iskry, która wzbudziłaby żywsze trochę zainteresowanie całą tą historyjką.
Olga Bołądź jest ładna, często czarująca ale pozbawiła swoją bohaterkę przysłowiowego "jaja" i wypadła mdławo i jakoś tak.. obok. Nie wcelowała się w...
Pierwsza mysl,jaka mi sie nasunela w glowie po zobaczeniu jej na ekranie to podobienstwo do Cindy z filmu "Komando".
Szukam i ............. nie znajduję, a naprawdę niewiele wymagam od tego typu produkcji.
Daję 4* tylko ze względu na "kostiumy" głównej bohaterki
Problem tego filmu (podobnie jak filmu 11 minut) polega na beznadziejnym timingu twórców i pokazywaniu pierdół w pierwszej połowie filmu tylko po to żeby climax zostawic na ostatnie 10 minut.... bo od 40 minuty jest naprawde okej, nie ma rewelacji ale coś się dzieje.... generalnie cały film przypomina troche pierwsze...
więcejstereotypy, przewidywalność, kolesiarstwo, durne minki i .. użyte fałszywie nazwiska twórców Lejdis..
Film hała. 3 godziny zmarnowane. Boladz sie nawet obronila. Reszta-kategorycznie niee. Nudny konercyjny film. Chcieli zarobic sobie, udalo im sie
Już dawno nie widziałam tak kiepskiego filmu. Niby niczego specjalnego człowiek nie oczekiwał, ale tak słabo to już dawno nie było. Komedia romantyczna to to nie jest na bank. Szkoda tylko, że nie ma się za bardzo z czego śmiać .. co oznacza, że w kategorii komedii też się nie mieści.
Scenariusz baardzo słaby, niezwykle naciągany i nierealistyczny, pracuję w korpo i też mam koło 30tki, ewidentnie scenarzysta ma chyba z 70 lat a pomagał mu nastolatek, dobra gra aktorów drugoplanowych(Dziędziel, Adamczyk) nie ratują tego filmu...kino akcji lat 80tych było mniej sztuczne niż to "dzieło"
dziwi mnie to, ze jest obsadzany w roli amantow. wygladem nie powala, a do tego jest bardzo irytujacy. kolejna pseudo komedia - strata czasu i pieniedzy