film, którego na pewno nie będziecie chcieli zobaczyć dwa razy, ciężki, 'powolny', bez żadnych zwrotow akcji, ale można go obejrzeć....
wiem, ze ludzie nie znają swoich praw, ale nie wiedziałam, że aż do tego stopnia. ta produkcja was nie powali na kolana ale jest lepsza niz polowa filmow ktore obecnie mozna obejrzec...
Niewiarygodne dla mnie jest to, ze nie tylko w tym przypadku stało się to co się stalo, ale również kilkudziesięciu innych!
Jak ktoś mógł dać się w taki sposób zmanipulować? Ktoś powie ok, ale on ciągle powtarzał, że jest policjantem i miał jakies tam informacje o nich. No włąśnie jakie informacje? Nazwisko menagera...
"Compliance" to oparta na prawdziwych wydarzeniach historia młodej pracownicy sieci amerykańskiej restauracji typu fast food, która pada ofiarą telefonicznego żartu. Z pozoru nieszkodliwy wybryk pociąga za sobą zaskakujące konsekwencje.
Naprawdę mocny i naprawdę dobry film. Wywołuje emocje. Na razie - świeżo po seansie - daję tylko 7, ale to mocne siedem. Intrygujący, wciągający i, że tak to ujmę, realistycznie i perwersyjnie wręcz niepokojący. A także przemyślany i dobrze zagrany. Bardzo mocne siedem.
Ta historia to prawdziwy szok. Obadajcie reportaż na youtubie. Pranie mózgu przez telefon. Jak trzeba być głupim, by dać się tak zwodzić, jest to niewyobrażalne. W społeczeństwie jest jednak znaczna przewaga głupich niż mądrych. Film pozostaje w głowie na długo.
te zdarzenia mialy faktycznie miejsce w Stanach i to 70 razy!! Jak to mozliwe, zeby nikt nie nabral podejrzen co do tych "policyjnych procedur"? W glowie sie nie miesci! 7/10
„Compliance” (nie lubię polskiego tytułu) to znakomite kino, które ma wstrząsnąć widzem i osiąga ten cel. Dzieło Craiga Zobela opowiada o koszmarnym zdarzeniu, do jakiego doszło w fast-foodzie sieci McDonalds 9 kwietnia 2004 roku (akcja rozgrywa się w innej restauracji, z oczywistych powodów).
Film jest szokujący...
Nie wiem czy się śmiać czy wku,rwiać że na świecie naprawde istnieją tacy debile , od dziś będe
wyrywał panienki w burger king
Moim zdaniem film pokazuje naiwność amerykanów. Bo polakowi nie dało by rady takiej ciemnoty wciskać i zaraz by odłożył telefon i może jeszcze zbeształ tego detektywa bo to jest
niewiarygodne co działo się w tym filmie. Jaki tępy szczał uwierzyłby np. w zapytanie jakie ma majtki dziewczyna na sobie. W dodatku jeszcze...
zgodze się z mmgar. Dawno nie widziałam bardziej posranego filmu od tego... jaki policjant robi rewizje osobistą przez telefon, każac drugiej osobie opisać jakie ma piersi i dawać klapsy? To by dalo im do myslenia że ktoś robi sobie głupi żart i dziwi mnie to że wydarzylo sie to naprawde w roznych miejsach. Do tego...
....... zachowanie bohaterów, a zwłaszcza tej gówniary, której cycki były z tego wszystkiego chyba najciekawsze. Ale żeby nakręcać o tym film?? Twórcy chyba nie liczyli, że z taką tematyką można stworzyć arcydzieło. Mam nadzieję, że nie spróbują kolejny raz, np o babie dostającej wzdęć, albo o gostku, którego spisała...
więcej