Oglądając już napisy końcowe, pozostaje jeszcze sporo niejasności. Zakończenie filmu, jest frustrujące i trochę żenujące. Nie do końca do mnie przemawia. Motywy, którymi kieruje się bohater, są niejasne, do końca nie widoczne dla widza. Pomimo paru "wad" w scenariuszu, sam film robi piorunujące wrażenie. Polecam...
więcejOstatnim razem kiedy film aż tak mnie wrył w podłogę to było kiedy oglądałem "Szeregowiec Ryan". Siedem dusz to drugi film jaki oglądałem który dosłownie mnie zmiażdżył. Jeśli ktoś jeszcze nie oglądał niech koniecznie obejrzy. MEGA !!!
Nie jest jak sugeruje w Swojej recenzji Pan Pietrzak o nadętym heroizmie i patosie. Jest to historia o zwykłych ludzkich uczuciach. O słabościach, wadach, o lęku i uczuciu bezradności.
Czy może być coś bardziej ludzkiego od oddania życia za osobe czy dla osoby która się kocha bardziej od siebie samego? Takie...
Najlepszy film jaki kiedykolwiek oglądałam. Poruszył mnie do głębi. Nigdy go nie zapomnę :) Polecam.
Chyba przestanę się kierować ocenami z filmweba. Spodziewałam się fajerwerków, dostałam niewypał, nie obejrzałam nawet do końca, ale żaden koniec nie sprawiłby że zmienilabym zdanie o tym knocie.
Jeszcze OK, niech będzie, że nudny, czasem mogę sobie obejrzeć film tylko po to, żeby oczyścić umysł. Ale ludzie, ta...
Tłuszcza lubi oglądać ckliwe amerykańskie dramaty robione pod tanie wzruszenia. Gdy się skończy może kolega wrócić do bicia kolegi z klasy, plucia na odmieńców i spuszczać się nad inflantylnymi przekazami jezuska.
Poruszający film z thrillerowskim scenariuszem. W pewnych momentach się bałam, w pewnych wzruszalam pewne były bardzo romantyczne. Jednak czułam flustracje jak rozkochal w sobie kobietę A później się dla niej zabił, tak się nie robi.
...żeby dobić do 9-10 potoków łez...
...zaznaczam, naprawdę nie jestem "softie"... sztuki walk, biznes, rekordy światowe w sprzedaży, korporacje na różnych kontynentach... a tu taki zonk...
...jednak są rzeczy głębsze...
...mega film... mega...
...hiper...
...arcyzaYebisty...
Dopiero pod koniec idzie połapać się o co chodziło głównemu bohaterowi.
Przykre, że takich filmów się nie promuje w kinach tylko puszcza po cichu, a gnioty dostają się na sam szczyt.
Ależ ta Rosario Dawson piękna kobieta.
Ten film jest tak skonstruowany, że poniekąd wymusza łzy od widza i wprawia w smutek. Wydaje mi sie, że zasmutny jest ten film, a wg mnie kino nie powinno zasmucac lecz jesli cos to sklaniac do refleksji. CZy ktos sie zemna zgadza??
Film świetny. Nie wiem czemu nie ma nagród. I nie słuchajcie osób co wystawiły ocenę poniżej 5 z komentarzem krytykującym że to jest nierealne , że na drogach ginie tyle osob i nikt nie robi takiego wielkiego halo jak w tym filmie. Można mieć w dupie innych i ich życie - ja tak mam - ale głupoty nie bede sluchal ,a...