i miły filmik. Raczej typowy "romanso-dramat". I to typowy ostatnimi czasy dla Japończyków bo z chorobą w tle.
Mały opis:
Karin jest coraz bardziej chora, gdy zaśnie głębokim snem może zapaść w śpiączkę i się już nie obudzić.
Miłość z dzieciństwa zmusza ją jednak by się spotkać z Satoshim i wyznać swoje uczucie...