Facet zagrał małą rólkę dostawcy posiłków, ale i tak rozbawił mnie bardziej niż główni bohaterowie ;) zwłaszcza tym jak uczył się czytać ;D
Adam Sandler jak zwykle wykazał się wielkim talentem aktorskim i komicznym. Film jest wzruszający, ale i nie pozbawiony śmiesznych sytuacji. Jedyne na co mogę narzekać, to zakończenie filmu, które wydaje mi się mocno naciągane i niepasujące do głównej idei filmu.
Steve Buscemi jest bezkonkurencyjny jako bezdomny...
mnie zaciekawilo info na temat tego filmu, otoz w obsadzie wymienionych zostalo dwoch chlopcow, czy kots wie czy oni sa blizniakami, czy o co chodzi, bo jak sie kliknie na link z ich nazwiskiem to pokazuje sie to samo...wiec o co chodzi????
Supertata - tak powinien zostać zapisany tytuł tego filmu. Nie wiem, kto te nazwy tłumaczy, to inny temat; natomiast jeżeli już tłumaczy na język polski, to niech to będzie wykonane zgodnie z zasadami ortograficznymi...
Sandlera nie lubie(typowo komedyjkowy aktor), fabula niezla choc oklepana, Steve Buscemi wypadl...jakos inaczej, zakonczenie ekstra, pare zabawnych momentow. I 'spasiba' dostawcy;D
W jednej scenie był. Jak Sunny starał się zeby maly nie płakal to rzucił się pod koła auta a tam w aucie był Amaury Nacolaso :P
Uwielbiam ten film!!
Dużo śmiesznych scen i tekstów!
I oczywiście moi ulubienie aktorzy: Anam Sandler i Dylan/Colie Sprause!!
"What do u doinn'?Shopin,leve him alone! Microsoft went 3 points down"-rocks.Albo:
"Hey Frankestein show me that thing what I what I showed u yesterday...That one thouch the ground,that one touch the ground..."Hahahaha that movie rocks!!
Film nie ma w sobie nic odkrywczego, można jednak go oglądnąć pod warunkiem niewielkich oczekiwań !!
Komedia z Adamem Sandlerem w roli nieudacznika, który chcąc zaimponować swojej dziewczynie, adoptuje kilkuletniego chłopca
Film nie zbyt śmieszny i bardzo nudny. Sandler, zagrał tragicznie, po prostu samo dno (chyba jako jeden z niewielu zasłużył na Złotą Maline ) .