Ala Janosz do dzisiaj ma po niej wzdęcia.
zresztą... może część z was poczuje się zaskoczona, ale nie wróże temu filmowi sukcesu.
:-)
Szkoda mi trochę tej naszej patronki .X MUZY',bo prawie za każdym razem jest gwałcona
przez nasze kino,a tym razem może to być gwałt szczególny,bo ledwo co toczący się od
nadmiaru tłuszczu Lubaszenko, przypomniał sobie,pewnie po jakieś zakrapianej bibie,że
może....by zrobić ,Sztos 2' i tak po 15 latach,jest...i...
ja osobiście na "sztosie" lałem ze śmiechu(pewnie dlatego że mam nijakie wspomnienia z dzieciństwa)sądzę że każdemu po 30 coś tam zaświta...OK zobaczymy-pogadamy
Po zwiastunie zapowiada sie kolejna głupkowata komedia jakich w polskiej kinematografii
ostatnio pełno. Nie ma to nic wspólnego z pierwowzorem. No ale zobaczymy, może po
prostu zwiastun przygotował kretyn.
dwie masakry- plakat sugeruje ze to bedzie polskie Ocean's Twelve... tyle że w wełnianych sweterkach. po- ra-cha. z daleka od kina.
Ile trwa film? Czemu w przypadku polskich premier takie informacje pojawiają się tak późno? Nie da się wcześniej?
Pieniądze. To one przysłaniają Olafowi rzeczywistość. Wykorzystam sukces jedynki, dam
Szyca, parę głupich tekstów i zarobie. "Ludzie pójdą". Powiem tylko tyle, gdzieś wyczytałem,
że zwiastun przypomina Ocean's Eleven i faktycznie takie skojarzenia się nasuwają. Tyle, że
w Ocean's Eleven okradli trzy kasyna na 160...
Film zapowida sie czekawie, najbardziej mnie ciekawi muzyka, jeszcze nie widziałem, żeby
Krzesimir Dębski robił muzykę do komedii
hahahaha nie sadze zeby sie sprawdziła w filmie pani z biura podróży z serialiku tvn-u ale
zobaczymy jej atut to tylko zgrabne nogi
widziałem zwiastun na onet'cie dziś i są wszyscy potrzebni może tego nie spieprzą.
Pożyjemy zobaczymy.
Nie rozumiem, po co Szyc czy nie ma innych aktorow, jakos nie pasuje mi do tej roli, widzialem materialy z planu zdjec... no nie wiem tu powinnien zagrac jakis swiezy aktor, ktos nowy a nie Szyc. I ciekawe co bedzie robil Milowicz, czy akcja bedzie toczyc momentami w WWa i znow jakies picie przy barze.