zdecydowanie najgorsza część, brakowało mi tego klimatu wyścigów nielegalnych, teraz to jest bardziej film sensacyjny/kryminalny.
chciałbym poznać wasze zdanie na temat jego roli...czy wg was nadaje się na kierowce? Filmy akcji jak najbardziej takie jak Kroniki Riddicka itd. Paul Walker wydaje mi się że bardzo fajnie prezentuje się w roli kierowcy ale nie Vin. Jakie jest wasze zdanie?
Od początku serii F&F jestem jej wielkim fanem. Pierwsze dwie części oglądałem po kilkadziesiąt razy i w ogóle się nie nudzą. No ale po dennym Tokyo Drift spodziewałem się powrotu do dawnych klimatów pierwszej części i w ogóle. No ale niestety zawiodłem się. W F&F4 twórcy polecieli bardziej na efekty specjalne...
więcejCo fakt zaskakuje wysoka ocena tego filmu. Scenariusz jest słaby, tradycyjny wyścig zastąpiono jazda kopalniana na granicy Meksyku i USA co uważam za strasznie głupie. W ogóle oglądając film miałem wrażenie że samochody, tuning, całe smaczki z odpicowaniem wozów zeszły na daleki plan to co było mocą jedynki zeszło...
W pierwszej części na końcu jest , że Dominik jest w Meksyku , jak jedzie autem. Nagle w kolejniej szybko i wściekle jest pokazane , że znowu jest z Letty i dalej napadają na ciężarówki, więc po co on był w tym Meksyku skoro wrócił??
W szybko i wściekle(2009 r.) na końcu jest, że go ratują, jak jedzie do więzienia i...
jak kiedyś lubiłem tę serię :) i udowodnił, że nielegalne wyścigi nawet po tylu latach eksploatowania i powielania, wciąż mogą mieć klimat i dawać frajdę - o ile tylko zbierze się bohaterów z pierwszej części (F&F bez Paula Walkera i Vina Diesela się nie liczy!). tę część uznaję za bardzo dobrą, i oby tak dalej!
Kolejna bitwa aktorów/bohaterów serii Fast and Furious. Który przystojniejszy? Który bardziej przypadł wam do gustu?
Zasady takie same jak w bitwie Paul vs Vin.
W ciągu jednego dnia można dodać tylko jeden głos na któregoś z wyżej wymienionych bohaterów.
Tak więc zaczynajmy pojedynek. Obaj panowie startują z...
Zdecydowanie lepszy od Tokio Drift. Fantastyczny film na wieczór przy pizzy. Jako fan BMW niestety przyczepie się do jednego... owa M5 nie była wcale modelem M Power, a zdradził ją licznik.
Jak dla mnie film jest super tylko nie potrzebnie zginęła Letty :/ tak samo jak w Tokio Drift zginął niepotrzebnie Chan, ciekawe kogo uśmiercą w 5 odsłonie tego filmu?
„Szybko i wściekle” dopracowano w każdym calu. Filmowcy główny nacisk
położyli na historię, która wciąga, a po wyłączeniu filmu chce się jeszcze.
Tempo jest niewiarygodne i pozbawione jakichkolwiek przestojów. Aktorzy nie
zawiedli, pokazując się z jak najlepszej strony. Genialnie dobrana muzyka
łączy ostre...