Żenada. Że tez mnie pokusiło, aby to obejrzeć. Fabuła mierna, aktorzy z drewna, scenariusz na takim poziomie, że równie dobrze film mógłby byc niemy. Sceny hipnozy zamiast wprowadzać napięcie usypiają widza. W filmie kompletny brak akcji, nie mówiąc juz o jej zwrotach. Kompletny brak stopniowania napięcia, zreszta...
Zgadzam się z przedmówcą, film jest narpawdę bardzo słaby pod każdym względem, zarówno, scenografii, fabuły, napięcia, błędów logicznych a także ( w środku nocy, nagle za oknem jest dzień), scenariusza i innych (wnioskowanie bohaterów było z niczego, zero spójności) - najgorsza jednak w tym filmie była gra aktorów....