Może trochę przesadziłem z oceną (7), ale film całkiem zabawny. A dla mnie to także podróż sentymentalna. Mam podobne doświadczenia z Trabantem. W 1978 r. z dwoma kolegami, jeszcze typem 600 (nie 601) odbyliśmy epopeję po Szwecji i głównie Norwegii. I to przede wszystkim po norweskich górach, bo pojechaliśmy się...
Udo Struutz postanawia wybrać się swoim trabantem na wycieczkę do Włoch. Znajomi go wyśmiewają twierdząc, iż trabant tam nie dojedzie, a po drodze szybko się zepsuje. Udo obiecuje zrobić zdjęcia z wakacji we Włoszech jako dowód. Zabiera ze sobą żonę Ritę i córkę Jacqueline. Czy dojadą do Włoch i czy przeżyją wiele...