Wilkołak i Yeti

Może trójkącik w jaskini? Czemu nie! Czy Waldemar Daninsky nawet zimą w Tybecie potrafi znaleźć wydekoltowane cycatki? Owszem. Golizna, krew i tortury. Dodajmy zdzieranie skóry z pleców, kanibalistyczne nimfomanki i yeti. Mieszanka wybuchowa! Polecam!

7/10

Najbardziej gore'owy film z serii, chociaż oczywiście na tle różnych współczesnych reprezentantów torture porn to niewinna igraszka. Mimo wszystko zdzieranie skóry z niewinnej szarej myszki, jakkolwiek krótkie i nieudolnie odegrane, czy nabicie na pal, pokazane post factum, mogą zaskoczyć widzów, którzy zapoznali się z...

Zwłaszcza jeśli to przybytek rozkoszy, zwłaszcza jeśli w Tybecie, wśród kanibalistycznych nimfomanek, skór zwierzęcych, narzędzi tortur czekających na nowe ofiary... Zaraz zaraz, co tu się wydarzyło? Z pewnością wiele. W filmie Iglesiasa i Naschego (także rola główna) oglądamy cała wystawę osobliwości. Oprocz...

Antropolog i badacz Waldemar Daninsky wyrusza w Himalaje, aby stanąć oko w oko z legendarnym Człowiekiem Śniegu. Zanim to jednak nastąpi, pozna dwie kanibalistyczne nimfomanki, zostanie przemieniony w wilkołaka i stoczy dramatyczną walkę z rozbójnikami. Atrakcji więc nie brakuje, choć oczywiście zadowolą one jedynie...

Yeti pojawia się tutaj tylko na początku i na końcu filmu. Jeśli nie liczyć wilkołaka Waldemara, który jest oczywiście głównym bohaterem, i dwóch upiorzyc, to film ma generalnie bliżej do kina przygodowego niż do horroru. I to wcale nie jest takie złe. Nawet przez chwilę mamy tu WIP i salę tortur, w której zdejmują...